Blog
Jamaica Weed Bob Marley
4 min

Kultura marihuany na Jamajce

4 min

Jamajka oferuje idealny klimat i żyzne gleby dla roślin konopi, dlatego marihuana cieszy się tu tak ogromną popularnością. Czy zastanawiałeś się jednak, w jaki sposób rozwinęła się jamajska kultura związana z gandzią? Zebraliśmy w jednym miejscu wszystko, co warto wiedzieć – od tradycji Rastafarian, przez ikony reggae, aż po aktualny status prawny ganji.

JAK KONOPIE TRAFIŁY NA WYSPĘ

Kultura Jamajki i kultura konopi przenikają się jak nigdzie indziej na świecie. Wybierz się z nami w podróż w czasie, aby odkryć prawdziwe korzenie konopnej sceny na Jamajce. Mamy dla ciebie twarde fakty, więc odpal spliffa albo fajkę – jak wolisz – bo czas wkręcić się w klimat Rasta.

Podobnie jak w większości dawnych kolonii Imperium Brytyjskiego, dzieje wyspy naznaczone są ludobójstwem, uciskiem i niewolnictwem. Konopie nie trafiły na Jamajkę z woli Imperium – święte zioło przywieźli ze sobą indyjscy robotnicy kontraktowi w połowie XIX wieku.

W 1810 roku Brytyjczycy zniesli niewolnictwo po co najmniej 200 latach udziału w handlu ludźmi, choć wielu irlandzkich historyków twierdzi, że ten okres trwał raczej około 700 lat. Niewolników z Afryki Zachodniej masowo wysyłano na Jamajkę do pracy na plantacjach trzciny cukrowej aż do 1838 roku, kiedy powstanie niewolników w końcu wymusiło nadanie im wolności.

Właściciele plantacji utracili niewyczerpane źródło siły roboczej i stanęli w obliczu poważnego kryzysu. Imperialiści mieli realny problem, który zastąpiono rozwiązaniem niewiele lepszym. W latach 1845–1917 na Jamajkę trafiło około 40 000 indyjskich robotników kontraktowych, by pracować na roli. Na złagodzenie trudów mieli głównie haszysz – i to właśnie ci ludzie zasiali pierwsze nasiona marihuany w jamajskiej ziemi.

Jamaica Cannabis Map

ETYMOLOGIA SŁOWA „GANJA”

Określenie „ganja” wywodzi się z sanskrytu. To hinduscy mieszkańcy Indii przywieźli na Karaiby zarówno nasiona marihuany, jak i samą nazwę tej rośliny.

Połączenie indyjskiej i afrykańskiej kultury na wyspie zapoczątkowało jamajską kulturę ganji. Popularność zioła wśród niższych warstw społecznych została jednak szybko wykorzystana przeciwko miejscowej ludności przez imperialne elity rządzące.

Ustawa opiumowa z 1913 roku zawierała szczegółowe zapisy całkowicie zakazujące ganji. Było to prawo stworzone jako narzędzie przeciwko biednym Jamajczykom palącym zioło, ponieważ za samo posiadanie groziła „kara nieprzekraczająca stu funtów, a w razie braku zapłaty – kara więzienia, z przymusową pracą lub bez niej”, co w przeliczeniu na pieniądze z 2017 roku stanowiło około 12 000 €.

Nietrudno się domyślić, że niezliczona liczba ubogich czarnoskórych Jamajczyków trafiła przez to do więzień i łagrów zupełnie bez powodu.

Do 1948 roku władze były już poważnie zaniepokojone rosnącym ruchem religijnym, który mimo kryminalizacji otwarcie sympatyzował z ganją. W reakcji na to wprowadzono Ustawę o niebezpiecznych narkotykach z 1948 roku (Dangerous Drugs Act).

To prawo klasowe dawało sądom możliwość „pogrzebania” palacza zioła w więzieniu na długie lata i/lub pozbawienia go całego majątku.

Skandaliczny fragment dotyczący ganji stanowił, że sprawca może „po skazaniu przez sąd okręgowy zostać ukarany grzywną nie niższą niż pięćset dolarów za każdą uncję ganji, którą sąd uzna za przedmiot przestępstwa, lub karą pozbawienia wolności do trzydziestu pięciu lat, lub obiema tymi karami jednocześnie”.

KULTURA RASTAFARI

Mimo rządowych zakazów ludzie nie przestali palić, a ganja na dobre wrosła w kulturę Jamajki. Korzenie ruchu Rastafari na wyspie sięgają lat 30. XX wieku i od początku był to nie tylko system wierzeń, ale pełnoprawny ruch społeczny.

Ogromny wpływ miały idee czarnej świadomości i sam Marcus Garvey, Jamajczyk z pochodzenia, ale duchowym przywódcą Rasta był ich „Król Królów, Pan Panów, Zwycięski Lew z pokolenia Judy” – cesarz Etiopii Hajle Syllasje I. Rządził od 1930 roku aż do śmierci w 1974 roku.

Zanim w 1930 roku zasiadł na tronie, nosił tytuł Ras (książę/król) Tafari i do dziś „Najwyższy” czczony jest w kulturze Rastafari jako wcielenie Chrystusa.

Świętą księgą Rasta pozostaje Biblia, choć uważa się ją za zniekształconą, a Syjon (Etiopia) jest dla nich „ziemią obiecaną”. Materialistyczny Zachód jest odrzucany i określany mianem „Babilonu”.

Podobnie jak Chrystus, cesarz był przywódcą połączenia religii monoteistycznej z radykalnym ruchem politycznym. Na pierwszym planie znajdowała się jedność Afrykanów i budzenie świadomości, czego właśnie najbardziej obawiał się rząd Jamajki.

Kultura Rastafari to znacznie więcej niż dredy i ganja. Rastamani stworzyli własną odmianę języka, zgodną z ich budującą filozofią, i doskonale rozumieją moc słów. Rasta nie będzie świadomie wzmacniać negatywnych sił tym, co mówi.

Rastafarianin unika słów takich jak „understand” czy „undertake”; zamiast przedrostka „under” używa „over”, tworząc np. „overstand” i „overtake”, by nadać wypowiedzi pozytywny wydźwięk.

Charakterystyczne jest też dodawanie „I” (aj) na początku wyrazów i nadawanie im nowych znaczeń – banan staje się „inana”. „I” symbolizuje Jah (Boga), a jego dołączenie do słów ma wprowadzać boski pierwiastek i łączność z wyższą siłą do rastafariańskiego słownictwa.

Naturalnie ganja jest dla Rastafarian sakramentem – nawet kierunek przekazywania świętego ziela ma określone znaczenie. „Reasoning” to wspólna sesja palenia ganji połączona z duchową rozmową i komunią z Jah.

Przekazywanie skręta zgodnie z ruchem wskazówek zegara zwykle towarzyszy rozmowom o moralnych dylematach i problemach, podczas gdy rotacja przeciwnie do ruchu wskazówek zarezerwowana jest dla dyskusji w „czasie wojny”.

Ganja odgrywa też ważną rolę w rastafariańskich świętach. „Binghi” lub „grounation” to w praktyce święty dzień Rasta i czas celebracji. Towarzyszy mu palenie ganji, śpiew, taniec i modlitwa.

Weedculture Jamaica Cannabis Room

BOB MARLEY

Bob Marley stał się legendą jeszcze za życia – był tym rzadkim połączeniem artysty i działacza, które pojawia się raz na pokolenie. Zaczynał skromnie: urodzony w 1945 roku, dzieciństwo spędził w Nine Mile, a młodość w Trenchtown. To właśnie stamtąd wyruszył w drogę, by zostać ikoną kultury.

W Trenchtown lat 60. Bob Marley, Bunny Wailer i Peter Tosh szlifowali brzmienie, które później zdefiniowało reggae, i założyli zespół. Bob urodził się w rodzinie katolickiej, lecz w 1966 roku przeszedł na rastafarianizm.

To był punkt zwrotny w jego życiu – wtedy narodziła się ta niezwykła jedność muzyki i marihuany, która wyniosła go na szczyty sławy. Siła oddziaływania tej legendy pozostaje wyczuwalna także w XXI wieku.

26 lutego 2015 roku, w dniu, w którym Bob obchodziłby swoje 70. urodziny, na Jamajce zdekryminalizowano ganję, a w symbolicznym geście zalegalizowano również jej medyczne i religijne zastosowanie.

Skoro już mowa o legalizacji, dorzućmy ciekawostkę. Wiedziałeś, że słynny utwór „Legalize It”, często kojarzony z Bobem Marleyem, to w rzeczywistości numer Petera Tosha z 1979 roku, nagrany pięć lat po rozpadzie The Wailers? My też byliśmy tym zaskoczeni.

NOWE PRAWA

Po uchwaleniu ustawy Dangerous Drugs (Amendment) Act 2015 z 2015 roku odbyła się historyczna, uroczysta ceremonia na Uniwersytecie Indii Zachodnich 29 kwietnia 2015 r. Po raz pierwszy w dziejach Jamajki pojedyncza roślina konopi została legalnie zasadzona w ziemi.

Nowe przepisy raczej nie wywołają gwałtownej zmiany w codziennym zużyciu gandzi przez statystycznych Jamajczyków, ani też nie spowodują nagłego wysypu nowych palaczy.

Ta zmiana prawa jest raczej pierwszym krokiem w stronę prężnego, legalnego rynku konopi. I choć międzynarodowe zobowiązania traktatowe wciąż blokują drogę do globalnego handlu, krajowy sektor może się dynamicznie rozwijać.

Turystyka jest jednym z filarów gospodarki Jamajki, a boom na zakwaterowanie i wakacje przyjazne miłośnikom gandzi już nabiera rozpędu.

Koncepcja „Bud & Breakfast” cieszy się ogromną popularnością wśród turystów z USA. Jamajka stoi u progu zielonej rewolucji, która może uczynić z tej niewielkiej wyspy jednego z kluczowych graczy na rodzącym się globalnym rynku gandzi.

Luke Sholl
Luke Sholl
Luke Sholl od ponad dekady tworzy treści o konopiach, prozdrowotnym potencjale kannabinoidów oraz dobroczynnym wpływie natury. Współpracuje z licznymi serwisami poświęconymi kannabinoidom, publikując różnorodne treści cyfrowe, oparte na solidnej wiedzy technicznej i rzetelnych badaniach.
Aktualności Podróże
Wyszukiwanie w kategoriach
lub
Wyszukaj