Co tak naprawdę znajduje się w tabletkach ecstasy

Jednym z głównych powodów złej reputacji MDMA jest ecstasy – tabletka, która teoretycznie powinna zawierać MDMA, a w praktyce bardzo często okazuje się mieszanką tańszych substancji i wypełniaczy. To może zadecydować o tym, czy noc skończy się na czułych uniesieniach, czy – w najgorszym wypadku – w szpitalu.

Problem jest powszechny, dlatego pojawia się coraz więcej inicjatyw edukujących użytkowników, aby wiedzieli, co tak naprawdę kupują. Jedna z nich, znana jako Project Know, od ponad 10 lat monitoruje skład tabletek ecstasy i molly, analizując próbki z całego świata. Łącznie przebadano już ponad 27 000 tabletek. Główny wniosek z tych badań (których wyniki znajdziesz poniżej)? Zawsze używaj zestawu testowego, żeby upewnić się, że to, co kupujesz, jest chociaż w przybliżeniu tym, za co płacisz.

Wyniki

Poniżej znajduje się tabela podsumowująca wyniki analizy przeprowadzonej przez Project Know – i są one naprawdę szokujące. Choć obejmuje jedynie kilka wybranych krajów, wyraźnie pokazuje, że w praktyce każda tabletka ecstasy, którą kupisz, najprawdopodobniej zawiera mniej niż 50% MDMA.

Jak widać, w Holandii ecstasy jest zdecydowanie najczystsze, natomiast w krajach takich jak Kanada zawartość MDMA należy do najniższych.

Jak podaje Project Know:

„Większość tabletek ecstasy rzeczywiście zawiera substancję, od której wzięła się jego nazwa – MDMA – lub związek na tyle podobny w budowie, że w praktyce działa jak MDMA. Tabletki bardzo często zawierają jednak również amfetaminę (speed), która nie odtwarza empatycznego działania MDMA i wiąże się z własnymi zagrożeniami dla zdrowia, zwłaszcza gdy jest przyjmowana razem z innymi aktywnymi składnikami”.

Dość niepokojąco prezentuje się też wykres pokazujący zawartość PMA. To substancja o budowie zbliżonej do MDMA, która może wywoływać uczucie pobudzenia i przypływ energii. Jest jednak znacznie bardziej toksyczna niż MDMA i wiąże się z dużo wyższym ryzykiem zgonu (stąd jej potoczna nazwa „Dr Death”).

To wszystko pokazuje, że przy substancjach takich jak ecstasy czy molly nigdy nie da się być zbyt ostrożnym. Zawsze zachowuj rozwagę, testuj swoje substancje i kupuj wyłącznie od zaufanych źródeł.

Steven Voser

Steven Voser jest niezależnym dziennikarzem specjalizującym się w tematyce konopi. Od ponad 6 lat pisze o wszystkim, co związane z weedem – od uprawy, przez sposoby konsumpcji, aż po dynamicznie rozwijającą się branżę i niejednoznaczne regulacje prawne, które ją otaczają.

Przeczytaj pełną biografię