Recenzja odmiany: Bubba's Gift

KRÓTKA HISTORIA

Choć Bubba’s Gift bardzo szybko zyskała rozgłos w społeczności miłośników konopi (zwłaszcza w USA), w rzeczywistości powstała zupełnie przypadkowo – nikt nie planował jej stworzenia. Odmiana ta jest krzyżówką pre-98’ Bubba Kush x God’s Gift i, jak opowiada Humboldt Seeds, narodziła się, gdy męska roślina Bubba Kush jakimś sposobem trafiła do pomieszczenia kwitnienia, gdzie połowę stołu zajmowały żeńskie Bubba Kush, a drugą połowę żeńskie God’s Gift. Początkowe rozczarowanie hodowców, gdy odkryli ten „wypadek”, szybko zmieniło się w entuzjazm – z uzyskanych nasion wyrosła bowiem wyjątkowo obiecująca odmiana. To zmotywowało zespół Humboldt do poświęcenia kilku kolejnych pokoleń na jej ustabilizowanie, dopracowanie i udoskonalenie. Przez długi czas pozostawała pilnie strzeżoną tajemnicą, aż w końcu trafiła na rynek jako Bubba’s Gift – zbalansowana, mocna indica, którą znamy dzisiaj!

CECHY UPRAWY

Jak więc rośnie ta odmiana? Na początku rozwijała się dość powoli, ale po kilku tygodniach fazy wegetatywnej wyraźnie przyspieszyła. Jako dominująca indica zachowuje zwartą, niską strukturę, jednocześnie oferując na tyle dobry rozstaw międzygałęziowy, by światło mogło bez problemu przenikać przez liście wachlarzowe. W fazie kwitnienia (u nas trwała około 7 tygodni) wytwarza bardzo zbite, twarde topy na całej roślinie oraz efektowne, obficie oszronione żywicą główne koly. Nie jest to rekordzistka pod względem plonu, ale jakość kwiatów (do której zaraz przejdziemy) zdecydowanie wynagradza tę drobną wadę. Z tego powodu Bubba’s Gift to bez cienia wątpliwości odmiana dla koneserów, stawiająca na topową jakość kwiatów, a nie czystą moc produkcyjną. Ze względu na bardzo krótki czas kwitnienia uprawa Bubba’s Gift pod gołym niebem bywa wymagająca – najlepiej dać jej późny start, pod koniec maja lub na początku czerwca, aby nie zakończyła cyklu zbyt wcześnie.

AROMAT I SMAK

Przejdźmy więc do samego topka. Pierwsze, co trzeba powiedzieć o Bubba’s Gift, to to, że jej aromat jest niezwykle intensywny. Gdy tylko zaczyna kwitnąć, bez wahania przesyca zapachem całą przestrzeń uprawową. Smak jest ciężki, ziemisty i pikantny, z wyraźną, egzotyczną owocową nutą, delikatnie przeplataną akcentami diesla/paliwa. To zdecydowanie odmiana dla tych, którzy lubią naprawdę rozpieścić swoje podniebienie.

DZIAŁANIE

Do zniewalającego smaku dochodzi mocny, ale niezwykle „użyteczny” haj. Bubba’s Gift podnosi na duchu, dodaje motywacji, pobudza energię i obniża zahamowania społeczne, dzięki czemu zapewnia bardzo przyjemne, aktywne odurzenie. To idealny wybór, gdy chcesz coś załatwić, szukasz odrobiny inspiracji albo po prostu spędzasz czas ze znajomymi.

PODSUMOWANIE

Bubba’s Gift to prawdziwa uczta dla zmysłów. Choć na starcie może rozwijać się nieco powoli i dawać jedynie średnie plony, nadrabia to błyskawicznym czasem kwitnienia, niesamowicie intensywnym smakiem oraz silnym, euforycznym hajem. Niewielu jest takich, którzy spróbują Bubba’s Gift i czują się zawiedzeni – to naprawdę wyjątkowa odmiana!

Luke Sholl

Luke Sholl od ponad dekady tworzy treści o konopiach, prozdrowotnym potencjale kannabinoidów oraz dobroczynnym wpływie natury. Współpracuje z licznymi serwisami poświęconymi kannabinoidom, publikując różnorodne treści cyfrowe, oparte na solidnej wiedzy technicznej i rzetelnych badaniach.

Przeczytaj pełną biografię