Rozwiązywanie problemów z kiełkowaniem nasion marihuany

W tym poradniku znajdziesz wiele wskazówek, jak uniknąć problemów na etapie kiełkowania i w fazie siewek podczas uprawy konopi. Jeśli Twoje nasiona nie wschodzą lub młode rośliny mają trudności ze wzrostem, z dużym prawdopodobieństwem odkryjesz tutaj przyczynę kłopotów – oraz sposób, jak je rozwiązać!
Zanim zaczniesz pielęgnować swoją uprawę roślin marihuany, najpierw musisz wydostać z ziemi pierwsze kiełki! Kiełkowanie nasion marihuany potrafi być dość wymagającym etapem – podobnie jak opieka nad świeżo wykiełkowanymi siewkami. Poznaj najczęstsze problemy, z jakimi zmagają się growerzy podczas fazy kiełkowania i wczesnego wzrostu, oraz sprawdzone sposoby na ich rozwiązanie.
Najczęstsze problemy z kiełkowaniem nasion marihuany
Na każdym etapie uprawy, a szczególnie na samym początku, precyzja i dbałość o detale znacząco zwiększają szansę na powodzenie. Nasiona i siewki są bardzo delikatne – łatwo mogą obumrzeć, zahamować wzrost, a czasem w ogóle nie dochodzi do ich kiełkowania.
Poniżej omawiamy najczęstsze problemy, z jakimi możesz się spotkać na wczesnym etapie swojej uprawy, oraz podpowiadamy, co zrobić, aby je rozwiązać.
Nasiona marihuany nie kiełkują (dzień 0)
Jeśli twoje nasiona w ogóle nie kiełkują, przyczyna może leżeć w jednym z poniższych czynników.
Nasiona słabej jakości

Być może znalazłeś kilka nasion w torebce zioła i pomyślałeś, że spróbujesz je posadzić. Może kupiłeś je gdzieś za grosze. A może nawet pochodzą od uznanego hodowcy, ale po prostu okazały się niewypałami. Niezależnie od sytuacji, słabej jakości nasiona marihuany mają znacznie mniejszą szansę na skiełkowanie i wytworzenie zdrowych, silnych roślin.
Rozwiązanie:
Zadbaj o porządne nasiona! Wcale nie musi to być trudne. Rzetelni hodowcy przeprowadzają dokładne testy jakości i współczynnika kiełkowania, dzięki czemu zdecydowana większość nasion jest zdrowa i gotowa do wypuszczenia kiełków. Oczywiście zawsze zdarzają się wyjątki, jednak zakup nasion od sprawdzonego hodowcy lub renomowanego banku nasion znacząco zwiększa szanse na udane kiełkowanie.
Nasiona Marihuany
Wybierz spośród jednej z największych kolekcji nasion konopi. Ponad 3000 odmian od ponad 100 hodowców.
Dotykanie nasion gołymi rękami

Na dłoniach zawsze znajduje się mnóstwo drobnoustrojów, m.in. bakterii i zarodników grzybów, które mogą zainfekować nasiona oraz siewki. Na tym wczesnym etapie rozwoju są one wyjątkowo wrażliwe na choroby, dlatego najlepiej unikać bezpośredniego dotykania ich gołymi rękami!
Rozwiązanie:
Zadbaj o higienę! Jeśli chcesz zachować jak największą sterylność, załóż rękawiczki lateksowe lub używaj wysterylizowanej pęsety do obchodzenia się z nasionami marihuany. Jeśli nie masz na to ochoty, to przynajmniej bardzo dokładnie umyj ręce przed dotykaniem swoich nasion marihuany lub siewek.
Jakość wody

W zależności od tego, gdzie mieszkasz, woda z kranu może zawierać mnóstwo związków, które skutecznie zahamują kiełkowanie nasion. Substancje chemiczne, takie jak chlor, potrafią być wyjątkowo szkodliwe dla nasion i młodych roślin marihuany. Na późniejszych etapach życia rośliny woda z kranu jest zwykle znacznie bezpieczniejszym wyborem – warto jednak sprawdzić jej skład mineralny, aby móc odpowiednio dobrać nawożenie.
Rozwiązanie:
Używaj przefiltrowanej lub butelkowanej wody. Może wydawać się to przesadą, ale siewki są jeszcze młode, a ten etap ich rozwoju jest kluczowy. Daj im to, czego potrzebują, a później odwdzięczą ci się z nawiązką!
Nasiona posadzone zbyt płytko

Jeśli nasiona zostaną umieszczone zbyt płytko, nie będą mieć dostępu do odpowiedniej ilości wilgoci i mogą szybko wyschnąć. To właśnie wilgoć pobudza kiełek do przebicia się przez łupinę nasienną, więc ten etap jest absolutnie kluczowy.
Rozwiązanie:
Zazwyczaj zaleca się umieszczanie nasion na głębokości mniej więcej jednego paliczka (0,5–1 cm) pod powierzchnią ziemi. To optymalna głębokość, na której mają najlepsze warunki do startu. Dodatkowo kiełkowanie w specjalnych propagatorach pomaga utrzymać wysoką, odpowiednią wilgotność powietrza (około 70% RH lub więcej), co zwiększa zawartość wilgoci w podłożu i wyraźnie podnosi szanse na udane kiełkowanie.
Niskie temperatury

W naturze nasiona marihuany kiełkują wiosną, gdy robi się cieplej. Jeśli „uznają”, że jest zbyt zimno, po prostu nie zaczną kiełkować. Co więcej, w niższych temperaturach lepiej rozwijają się niektóre patogeny, więc nawet jeśli nasiona ruszą z kiełkiem, ich dalszy rozwój może być utrudniony.
Rozwiązanie:
Zapewnij im ciepło! W uprawie indoor nie jest to szczególnie trudne. Wystarczy propagator ustawiony w przyjemnie ciepłym pomieszczeniu. Nawet jeśli docelowo chcesz przenieść rośliny na zewnątrz, możesz bez problemu kiełkować nasiona marihuany w domu – dzięki temu dasz im najlepszy możliwy start i uchronisz przed nagłymi spadkami temperatury. Jeśli zależy ci na przeprowadzeniu całego procesu na dworze, musisz poczekać, aż będziesz mieć pewność, że noce są łagodne, a dni wyraźnie cieplejsze. W przeciwnym razie poważnie ryzykujesz słabe lub nieudane plony.
Zbyt mocno ubita gleba

Zbyt mocne ubicie podłoża nad nasionami lub ich zbyt głębokie zakopanie może sprawić spory kłopot. Świeżo „pęknięte” nasiono nie jest (co nie dziwi) najsilniejszą istotą na świecie. To wręcz cud, jak dużo siły mają młode kiełki. Jeśli jednak umieścisz je zbyt głęboko, po prostu zabraknie im mocy, by przebić się na powierzchnię. Co więcej, przy mocno zbitej ziemi lub zbyt dużej głębokości mogą zacząć cierpieć na niedobór tlenu, co całkowicie zahamuje ich rozwój.
Rozwiązanie:
Jak już wspomniano, umieszczaj nasiona w podłożu tylko na głębokość jednego paliczka palca, delikatnie zasuń na nie ziemię i bardzo lekko ją dociśnij. Warstwa ziemi nie musi być mocno ubita.
Niedostateczne podlewanie

Jak już wspomnieliśmy, nasiona potrzebują wilgoci, aby rozpocząć kiełkowanie. Jeśli dostają zbyt mało wody, po prostu nie wypuszczą kiełków.
Rozwiązanie:
Nie musisz całkowicie przemoczyć podłoża, ale powinno być wyraźnie wilgotne. Jeśli uprawiasz w propagatorze, możesz delikatnie spryskać jego wnętrze wodą, aby utrzymać wysoki poziom wilgotności.
Niska wilgotność

Jeśli wilgotność spadnie zbyt nisko, nasiona mogą w ogóle nie wykiełkować. Odpowiedni poziom wilgoci to podstawa udanego kiełkowania nasion marihuany, dlatego musisz dopilnować, by miejsce kiełkowania nie przesychało.
Najczęściej dzieje się tak z dwóch powodów: po pierwsze, w otoczeniu jest zbyt chłodno, po drugie – podłoże zawiera za mało wody.
Rozwiązanie:
Podlewaj obficie i zadbaj o odpowiednio ciepłe otoczenie (co najmniej 21°C). Użycie propagatora pomoże utrzymać wysoką wilgotność i zatrzyma nieco ciepła. Takie komory są stworzone właśnie do kiełkowania nasion, więc warto z nich skorzystać!
Nasiona marihuany skiełkowały, ale przestały rosnąć (dzień 1–7)
Twoje nasiona mogą wykiełkować, a młode rośliny ruszą z miejsca, po czym nagle całkowicie przestaną rosnąć. Co się dzieje? Przyczyn może być kilka, dlatego musisz je szybko rozpoznać i zareagować, zanim siewki obumrą.
Infekcja grzybicza lub bakteryjna

Jeśli na przykład dotykałeś swoje nasiona marihuany brudnymi rękami, mogą one łatwo paść ofiarą infekcji grzybiczej lub bakteryjnej. U świeżo skiełkowanych siewek już niewielkie zakażenie wystarczy, by wyczerpać ich zapasy energii i całkowicie zahamować dalszy wzrost.
Rozwiązanie:
W tym wypadku lepiej zapobiegać, niż leczyć. Ostrożnie obchodź się z nasionami podczas sadzenia i jak najbardziej ograniczaj dotykanie młodych siewek. Aby uniknąć rozwoju grzybów w podłożu do kiełkowania, utrzymuj wilgotność i temperaturę w optymalnym zakresie oraz dbaj o czystość otoczenia. Jeśli na tym etapie dojdzie już do zakażenia, zazwyczaj niewiele da się zrobić, by je odwrócić.
Przelewanie

Rośliny potrzebują wody, ale jej nadmiar potrafi wyrządzić ogromne szkody. Zbyt częste lub zbyt obfite podlewanie to bardzo częsty błąd, a dla siewek może być wręcz śmiertelnie niebezpieczny. Zalane podłoże odcina korzeniom dopływ tlenu i sprzyja ich gniciu, co na tym etapie rozwoju bywa katastrofalne.
To samo dotyczy nasion! Długotrwałe moczenie nie jest zwykle zalecane. Choć niektórzy hodowcy kiełkują nasiona marihuany w szklance wody, zazwyczaj radzi się, by nie zostawiać ich w niej dłużej niż 24–36 godzin.
Rozwiązanie:
Przede wszystkim powstrzymaj się od zbyt częstego podlewania i podchodź do tego ostrożnie. Ponownie, świetnie sprawdzi się tu butelka ze spryskiwaczem. Chociaż nasiona i młode rośliny marihuany potrzebują wysokiej wilgotności, wcale nie muszą być przemoczone! Jeśli masz wrażenie, że przelałeś swoje siewki, najlepiej delikatnie wyjąć je z podłoża i spróbować podsuszyć korzenie. Następnie wsadź je ponownie do nieco bardziej suchej ziemi.
Zbyt wysokie temperatury

Podobnie jak z wodą, nadmiar ciepła również szkodzi. Siewki marihuany najlepiej rozwijają się w określonym zakresie temperatur (mniej więcej 20–30°C); poza nim ich wzrost wyraźnie spowalnia lub całkowicie się zatrzymuje.
Rozwiązanie:
Jeśli kiełkujesz w specjalnej komorze, warto zainwestować w termo‑higrometr, aby na bieżąco kontrolować temperaturę i wilgotność, na jakie wystawione są Twoje nasiona, i w razie potrzeby móc szybko je skorygować.
Słabe lub wyciągnięte siewki (dzień 7+)
Gdy siewki rosną, wciąż mogą pojawiać się problemy. Na szczęście im starsze rośliny, tym są odporniejsze i tym łatwiej odwrócić ewentualne szkody. Jeśli zauważysz, że Twoje siewki wyciągają się mocno w górę, są bardzo cienkie i wiotkie i/lub przewracają się, zwróć uwagę na poniższe możliwe przyczyny.
Zbyt mało światła

Gdy rośliny otrzymują zbyt mało światła, zaczynają gwałtownie rosnąć wzwyż, jakby próbowały przebić się przez gęsty baldachim innych roślin, by odnaleźć słońce.
Rozwiązanie:
Pierwszym krokiem jest sprawdzenie odległości między młodymi roślinami a źródłem światła. W wielu przypadkach warto nieco opuścić lampy, bo krótszy dystans może skutecznie ograniczyć wyciąganie się siewek. Pamiętaj też, że konopie preferują różne rodzaje światła na poszczególnych etapach rozwoju. Siewki najlepiej reagują na światło z niebieskiej części widma, które sprzyja silnemu systemowi korzeniowemu i prawidłowemu wzrostowi.
Problem może polegać również na tym, że gdy młode rośliny wchodzą już w faktyczną fazę wzrostu wegetatywnego, światło zwyczajnie nie ma wystarczającej mocy. O ile siewki świetnie radzą sobie pod chłodnymi świetlówkami CFL, o tyle rośliny w fazie wegetatywnej z czasem mogą potrzebować mocniejszego oświetlenia, na przykład paneli LED lub lamp MH.
Nieodpowiedni rozmiar doniczek

Jeśli Twoje siewki rosną w zbyt ciasnych doniczkach, system korzeniowy nie będzie w stanie odpowiednio odżywić części nadziemnej rośliny. W efekcie stanie się ona słaba i wiotka, a jeśli pozostawisz ją w takich warunkach, może w ogóle nie dożyć dojrzałości.
Rozwiązanie:
Przesadź rośliny do większych doniczek. W praktyce krzak marihuany potrzebuje ok. 10 litrów podłoża, by w pełni dojrzeć – a często nawet więcej. Im wcześniej wykonasz przesadzanie, tym lepiej, bo rozbudowana bryła korzeniowa potrafi sprawić sporo problemów. Gdy Twoje siewki marihuany mają już trzy–cztery piętra liści, przenieś je do kolejnych lub docelowych doniczek – powinny rosnąć bez zastrzeżeń!
Dlaczego moje nasiona marihuany nie kiełkują?
Powyższa lista nie wyczerpuje wszystkich możliwości, ale najprawdopodobniej właśnie wśród nich znajdziesz przyczynę swoich problemów. Dojrzałe rośliny konopi potrafią być zaskakująco odporne, jednak nasiona i siewki już nie. Trzeba obchodzić się z nimi bardzo ostrożnie i pamiętać, że kłopoty na tych wczesnych etapach często oznaczają katastrofę — lepiej więc im zapobiegać!
