Power Flower: recenzja i informacje o odmianie konopi
Power Flower, jeśli jeszcze jej nie znasz, to wyjątkowa odmiana słynnej Power Plant – legendarnej sativy pochodzącej z Republiki Południowej Afryki. Stworzona przez RQS, nie tylko dorównuje swojej poprzedniczce, ale w wielu aspektach ją przewyższa. Power Flower to wytrzymała, niezwykle plonująca sativa, która zachwyca zarówno smakiem, jak i mocą. Czytaj dalej, aby poznać ją bliżej!
Power Flower to mocna sativa wywodząca się z południowoafrykańskiej, legendarnej odmiany Power Plant. Gdy Power Plant pojawiła się pod koniec lat 90., szybko zdobyła popularność w amsterdamskich coffeeshopach, do których miłośnicy konopi masowo przybywali (i wciąż przybywają), by poczuć jej podnoszący na duchu, energetyczny haj. Wykorzystując te cenione geny, Royal Queen Seeds stworzyło nową, udoskonaloną wersję – Power Flower – wyróżniającą się niezwykłym tempem wzrostu i łatwością uprawy.
Charakterystyka Power Flower
Power Flower to niemal czysta (88%) sativa. Dzięki mocnym, południowoafrykańskim genom jest bardzo łatwa w uprawie i w krótkim czasie potrafi dać naprawdę obfite plony. Najbardziej ceniona jest za pobudzające działanie i wyjątkowy profil terpenowy.
| Genetyka | Z przewagą sativy |
| Rodzice | Czysta południowoafrykańska sativa |
| THC | 19% |
| CBD | Średnie |
| Aromaty | Ziemisty, owocowy, cytrusowy, sosnowy |
| Efekty | Podnoszący na duchu, energetyzujący, kreatywny |
Power Flower łączy w sobie to, co w odmianach sativy najlepsze – smak, działanie i wydajność. A dzięki odpornej genetyce jest pozbawiona wielu typowych dla uprawy dominujących sativ wad.
W profilu smakowym dominuje przyjemna mieszanka nut ziemistych, cytrusowych i sosnowych na owocowym tle. Jeśli chodzi o moc, Power Flower osiąga około 19% THC, zapewniając wyraźnie mózgowy haj pozbawiony ospałości, przez co świetnie sprawdza się jako odmiana na dzień. Poziom CBD jest średnio-niski, ale wyższy niż w przeciętnej odmianie, co dodatkowo sprzyja komfortowemu, dziennemu użytkowaniu.
Jak uprawiać Power Flower

Power Flower to niemal czysta sativa, ale jej uprawa jest zaskakująco prosta i bezproblemowa. Nawet pod gołym niebem roślina nie wyciąga się przesadnie w górę, więc ogarnięcie jej wzrostu nie powinno sprawić kłopotu.
| Trudność uprawy | Początkujący |
| Najlepsze warunki uprawy | Indoor / outdoor |
| Klimat | Umiarkowany, ciepły |
| Odmiana | Feminized |
| Wysokość indoor | 80–120cm |
| Wysokość outdoor | 160–200cm |
| Czas kwitnienia | 8–9 tygodni |
| Okres zbiorów (outdoor) | Październik |
| Plon indoor | 500–550g/m² |
| Plon outdoor | 500–550g/roślina |
Dzięki żywotnej, południowoafrykańskiej genetyce Power Flower dobrze radzi sobie praktycznie w każdych warunkach. W pomieszczeniach dorasta zwykle do około 120cm, więc łatwo znaleźć dla niej miejsce w growroomie. Na zewnątrz wystrzeli nieco wyżej, ale wciąż umiarkowanie – maksymalnie do 200cm. Jeśli chcesz ją topować lub przycinać, możesz to zrobić bez obaw – dobrze znosi trening.
W trakcie wzrostu Power Flower wytwarza od dwóch do pięciu dużych topów głównych, które z czasem gęsto pokrywają się jasnozielonymi kwiatami. Roślina obficie produkuje żywicę, także na liściach cukrowych, dzięki czemu świetnie nadaje się jako surowiec do ekstraktów i koncentratów. Jak na typową sativę przystało, Power Flower nie wymaga wielu składników odżywczych i najlepiej czuje się przy niższym poziomie EC. To atut przy uprawie w mniej zasobnym podłożu, a przy okazji pozwala zaoszczędzić na nawozach.
Power Flower ma bardzo krótki czas kwitnienia – jedynie 56 dni. W dobrych warunkach indoor, pod lampą 600W, można liczyć na plony sięgające 550g/m². Pod gołym niebem, przy dużej ilości słońca i temperaturach poniżej 28°C, roślina jest w stanie wyprodukować do 550g na krzak.
Power Flower: smak i działanie

Po zapaleniu Power Flower rozpieszcza podniebienie ziemistym, wyraźnie skunkowym aromatem. Już przy pierwszym wdechu da się wyczuć wyraziste, pieprzne nuty. Przy wydechu całość zostaje zrównoważona słodkimi i lekko wytrawnymi akcentami. Jeśli pozwolisz dymowi chwilę pozostać w ustach, pojawi się delikatny owocowy posmak. Wszystkie te tony łączą się w przyjemne, złożone uderzenie, do którego można wracać raz za razem, bez ryzyka znudzenia.
Jeśli chodzi o działanie, Power Flower to typowa „pobudzająca odmiana”, co zawdzięcza wyraźnie sativowemu charakterowi. Już po pierwszych buchach pojawia się wyraźny, energetyzujący haj w głowie, który dodaje wigoru i motywacji. Z takim pozytywnym, podnoszącym na duchu efektem nie musisz się obawiać przyklejenia do kanapy – wręcz przeciwnie, z łatwością zmierzysz się z codziennymi zadaniami. To także świetna propozycja dla osób kreatywnych, które szukają inspiracji i chcą swobodnie eksplorować nowe pomysły.
Power Flower: ostateczna ocena
Dla miłośników mocnych, ale wciąż „rozsądnych” sativ Power Flower może okazać się strzałem w dziesiątkę. Jeśli uprawiasz, posiadanie tego amsterdamskiego klasyka w namiocie oznacza minimalne ryzyko problemów aż do zbiorów. Odmianę polecilibyśmy nawet początkującym hodowcom, czego nie da się powiedzieć o większości innych sativ. Ta dziewczyna ma po prostu wszystko – od spektakularnego haju po wyśmienity smak.
-
6 min
5 Maj 2025
Proste sposoby na lepszą uprawę konopi
Myślisz, że uprawa naprawdę dobrej marihuany jest trudna? Wystarczy kilka kluczowych porad dotyczących uprawy oraz podstawowa wiedza, aby w każdym systemie cieszyć się plonami najwyższej jakości....
-
4 min
28 Luty 2023
Top 5 odmian sativa nasion konopi na 2025 rok
Nadchodzi rok 2025, a wraz z nim imponujący wybór odmian sativa — zarówno świeżych nowości, jak i prawdziwych klasyków. Daj się porwać ich pobudzającej, pełnej energii mocy i ciesz się wznoszącym...
-
3 min
2 Sierpień 2016
Recenzja odmiany: Critical Kush
Niedługo po tym, jak Barney's Farm wypuściło odmianę Critical Kush, zdobyła ona wyróżnienie na High Times Cannabis Cup. Od tego momentu te feminizowane nasiona należą do ścisłej czołówki na rynku...
