Czy mogę podawać kreatynę moim roślinom konopi?

Szukasz kolejnego dodatku do ziemi, który całkowicie odmieni Twoje doświadczenia z uprawą marihuany? W pogoni za większymi, lepszymi i mocniejszymi plonami mamy dziś do dyspozycji mnóstwo trików i „sekretnych” sposobów. Ale czy da się wykorzystać kreatynę—popularny suplement dla kulturystów—w growroomie lub ogrodzie?

Raczej nie! Poniżej krótko wyjaśniamy, dlaczego lepiej zachować kreatynę dla siebie i swoich mięśni, a z dala od roślin marihuany.

Czy kreatyna sprawi, że moje rośliny marihuany będą silniejsze?

Wszyscy kochamy rośliny z wielkimi, napęczniałymi topami i mocnymi łodygami, a jednocześnie ciągle szukamy nowych, sprytnych sposobów na zwiększenie plonów. Ale czy suplementy z siłowni, stworzone z myślą o ludziach, mogą dać naszym roślinom marihuany tę dodatkową przewagę, na którą liczymy?

Choć zabawnie jest wyobrażać sobie krzaki marihuany „robiące wyciskanie na ławce”, z napęczniałymi „bickami” i rysującymi się włóknami mięśniowymi, rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Klucz tkwi w różnicach między biologią roślin a zwierząt. U zwierząt, w tym u ludzi, kreatyna występuje m.in. w mięśniach i mózgu. Powstaje z aminokwasów argininy, glicyny i metioniny, a jej zadaniem jest wspieranie produkcji adenozynotrifosforanu (ATP) – związku kluczowego dla wytwarzania energii i skurczów mięśni, dzięki którym możemy się poruszać.

Rośliny nie mają mięśni. Korzystają też z innych systemów energetycznych, które nie wymagają kreatyny. Podawanie kreatyny roślinom nie przyniesie im korzyści, a wręcz może im zaszkodzić. Dodając kreatynę do podłoża, ryzykujesz zaburzeniem chemii gleby i zakłóceniem pobierania składników odżywczych.

Tak więc nie, niestety kreatyna nie sprawi, że Twoje rośliny staną się gigantyczne ani nie poprawi ich wytrzymałości strukturalnej. Jeśli zależy Ci na solidnej budowie, trzymaj się dopracowanego planu nawożenia i stosuj podpory, takie jak siatki, trejaże czy paliki.

Czy kreatyna poprawi wygląd moich roślin marihuany?

U ludzi kreatyna może zwiększać masę mięśniową i poprawiać ich zarys, ale Twoje rośliny marihuany nie zaczną nagle wypuszczać dodatkowych liści ani tworzyć grubszych łodyg. W praktyce najpewniej skończy się na tym, że rośliny nie będą się różniły od tych uprawianych bez dodatku kreatyny, a w gorszym scenariuszu – ucierpią z powodu zbędnych dodatków w podłożu.

Czy kreatyna sprawi, że moje rośliny marihuany będą rosły szybciej?

Nawet najbardziej cierpliwi hodowcy miewają chwile skrajnej niecierpliwości, kiedy czekają, aż rośliny w końcu ruszą z kopyta. Nic więc dziwnego, że wizja „magicznego” dopalacza wzrostu kusi praktycznie każdego. Czy kreatyna mogłaby pełnić taką rolę?

Niestety nie. Kreatyna wspiera metabolizm energetyczny mięśni u ludzi, natomiast rośliny opierają swój wzrost na świetle słonecznym, wodzie, pożytecznych mikroorganizmach oraz dobrze zbilansowanej mieszance składników odżywczych. Kreatyna nie zamieni Twoich roślin marihuany w sprinterów roślinnego królestwa. Zamiast tego warto trzymać się sprawdzonych nawozów i stymulatorów wzrostu opracowanych specjalnie z myślą o roślinach. Jeśli naprawdę brak Ci cierpliwości, wybierz nasiona o naturalnie krótkim cyklu życia, na przykład odmiany samokwitnące.

Konopie i kreatyna: mocniej, lepiej, szybciej, wydajniej?

Dodawanie kreatyny do roślin – zwłaszcza gdyby faktycznie działała – brzmi jak zabawny pomysł. Jest jednak powód, dla którego ten środek znajdziesz wyłącznie w sklepach z suplementami, a nie w centrach ogrodniczych. Twoje rośliny naprawdę docenią, jeśli pozostaniesz przy tradycyjnych, sprawdzonych nawozach i dodatkach, które faktycznie zaspokajają ich potrzeby, a Ty unikniesz bolesnego rozczarowania, gdy ukochane rośliny ucierpią przez nieudany eksperyment. Jeśli nigdy nie straciłeś całej uprawy, uwierz – to prawdziwa tragedia.

Pakiet Buddy Mix NUTRIENT

(79)

(79)

Pakiet Buddy Mix NUTRIENT

Zobacz produkt

Na szczęście istnieje mnóstwo innych sposobów na poprawę plonów i mocy marihuany niż kreatyna. Od domowego, organicznego kompostu, po mniej znane mikroskładniki, takie jak krzem i biostymulatory – masz wiele możliwości, by zoptymalizować wzrost i kondycję roślin. Udanej uprawy i obfitych zbiorów (bez suplementów z siłowni).

Max Sargent

Max pisze od ponad dekady, a w ostatnich latach wyspecjalizował się w dziennikarstwie konopnym i psychodelicznym. Tworzył treści m.in. dla Zamnesia, Royal Queen Seeds, Cannaconnection, Gorilla Seeds, MushMagic i innych marek, dzięki czemu świetnie zna różne segmenty tej branży.

Przeczytaj pełną biografię