Recenzja: The HashMaker Shake Me

Hasz to pierwszy w historii koncentrat z konopi. Przesiewanie marihuany w celu oddzielenia trichomów od zielonej masy roślinnej to sprawdzona i stosowana od lat metoda produkcji haszu. Staroszkolni plantatorzy ganji na całym świecie przesiewają wysuszone topy i liście cukrowe, uderzając nimi o drobne sito. To bardzo pracochłonny i czasochłonny sposób. HashMaker Shake Me pozwala w prosty sposób oddzielić pyłek – cała moc ekstrakcji mieści się teraz w twojej dłoni.

ROZMIAR I WAGA

HashMaker Shake Me jest kompaktowy i lekki – mniej więcej wielkości solidnego kubka na kawę. Wnętrze ma pojemność na około 5–8 g suszu. Wystarczy wsypać małe topki oraz/lub przycięte listki. Kluczowym elementem jest oczywiście wewnętrzne sitko o przepuście 22 mikronów. To ono robi całą magię. Tak drobne sitko sprawia, że pyłek zbierający się w dolnej komorze jest pierwsza klasa!

JAKOŚĆ WYKONANIA I WRAŻENIA

„Syndrom zmarzniętych dłoni” to częsty problem przy większości shakerów do pyłku, ale nie przy HashMaker Shake Me. Gruba, plastikowa obudowa i zakrętka na gwint sprawiają, że ten shaker pewnie leży w dłoni. Koniec z lodowato zimnymi palcami i śliskimi shakerami wylatującymi w poprzek salonu.

Nie ma tu żadnych ruchomych części, zagadkowych mechanizmów ani konieczności używania chemii. Ten shaker to prawdziwa kieszonkowa rakieta i w żadnym razie nie sprawia wrażenia tandetnego gadżetu.

ŁATWOŚĆ UŻYTKOWANIA

Korzystanie z HashMaker Shake Me jest naprawdę banalnie proste. To urządzenie działa wyłącznie na siłę Twoich rąk. Wystarczy odkręcić wieczko, wsypać susz, zakręcić pojemnik, włożyć go na 30 minut do zamrażarki, a następnie energicznie potrząsać przez 5–10 minut. Domowa produkcja haszu chyba już nie może być łatwiejsza.

Sitko o przepuście 22 mikronów oddziela materiał roślinny od lepkich trichomów. Aby dostać się do zebranych główek żywicznych w dolnej komorze, wystarczy mocno zdjąć dolną pokrywkę. W środku czeka na Ciebie czysty, drobny pyłek. Po prostu załaduj urządzenie ponownie i powtórz cały proces.

HashMaker Shake Me jest gotowy do użytku od razu po wyjęciu z pudełka. Jeśli zgromadziłeś sporo liści z przycinki po zbiorach albo chcesz zamienić drobne popcorn buds w coś wyjątkowego, ten shaker świetnie się do tego nadaje. Niewykluczone, że zaczniesz nawet kroić większe topy na mniejsze kawałki, żeby wytrzepać jeszcze więcej smakowitego pyłku. Co najważniejsze, produkcja pyłku w shakerze odbywa się całkowicie bez użycia rozpuszczalników!

CZYSZCZENIE I KONSERWACJA

Utrzymanie shakera w czystości to pestka. Wystarczy zainwestować w prosty, miękki pędzelek do czyszczenia. Mały model, jakiego używa się do omiatania obiektywów aparatów i kamer, sprawdzi się idealnie jako narzędzie do pielęgnacji HashMaker Shake Me. Z takim gadżetem strząsanie pyłku przebiega bardzo sprawnie. Zielony materiał po potrząsaniu pozostaje bezpiecznie zamknięty w górnej komorze. Gdy już zbierzesz pyłek, resztki roślinne możesz po prostu wyrzucić.

KOSZT

Biorąc pod uwagę ceny, jakie większość coffee shopów, klubów konopnych i dispensariów liczy sobie za mocny, wysokiej jakości haszysz, odkrycie, że w mniej niż godzinę możesz zrobić własny w domu, to prawdziwe objawienie. Do tego liście z przycinki fatalnie sprawdzają się jako susz – nawet przy największej posusze.
Zamiana niskiej jakości zielonej masy roślinnej w świetny, domowy pyłek ma więc sporo sensu. Podobnie topy klasy B same w sobie nie powalają, ale po porządnym wytrząsaniu potrafią zamienić się w konkretny pyłek. Przy cenie zaledwie 16,50 € HashMaker Shake Me to prawdziwa okazja.

DODATKOWE UWAGI

Włożenie wypełnionego shakera do zamrażarki na 30 minut daje bardzo dobre efekty. Testy pokazały jednak, że jeszcze wyższe zbiory pyłku uzyskasz, gdy marihuana będzie mrożona dłużej. Pozostawienie liści cukrowych i pąków popcorn na 48 godzin w zamrażarce, w szczelnym szklanym pojemniku Pyrex, okazuje się jeszcze skuteczniejsze.

W ten sposób możesz przekroczyć standardowy zwrot na poziomie 10% pyłku, ponieważ trichomy odczepiają się znacznie łatwiej, im dłużej zioło pozostaje zamrożone. Na weekend włóż wypełnione pudełko śniadaniowe Pyrex do zamrażarki, a potem potrząsaj shakera kolejnymi porcjami po 5–8 g, aby uzyskać większe ilości pyłku.

Idealnym partnerem dla HashMaker Shake Me jest Super Herbal Pollen Press. Oczywiście możesz palić sypki pyłek prosto z shakera albo z grubsza ugnieść go w dłoni w mały krążek. Jeśli jednak chcesz pójść na całość i sprasować go w gładką, okrągłą monetę haszyszową lub solidny krążek haszu, Super Herbal Pollen Press będzie idealnym uzupełnieniem Twojego zestawu do produkcji haszu.

PODSUMOWANIE: ODPOWIEDNIE NARZĘDZIE DO ZADANIA

HashMaker Shake Me to niedrogie, obowiązkowe akcesorium po zbiorach dla każdego domowego hodowcy. Na drobny, wysokiej jakości pyłek zawsze jest dobra pora. Z naszego doświadczenia żaden inny shaker nie jest tak prosty w obsłudze i tak bezproblemowy jak ten model. Jeśli zależy Ci na 100% haszu pyłkowym bez użycia rozpuszczalników, nie idź na kompromisy – wybór może być tylko jeden: HashMaker Shake Me.

Luke Sumpter

Luke Sumpter, absolwent kierunku Clinical Health Sciences (BSc Hons) i pasjonat uprawy roślin, od ponad siedmiu lat pracuje jako zawodowy dziennikarz oraz autor specjalizujący się w tematyce konopi i nauk medycznych.

Przeczytaj pełną biografię