Blog
How To Harvest As Soon As Possible
6 min

Ile trwa uprawa konopi?

6 min

Jedno z najczęstszych pytań początkujących hodowców konopi brzmi: ile czasu zajmie uprawa moich roślin? Dzięki temu prostemu przewodnikowi poznasz pełny cykl życia konopi i dowiesz się, czego możesz oczekiwać od swoich roślin.

Ile czasu potrzeba, żeby wyhodować własne plony konopi? To pytanie zadaje sobie niemal każdy początkujący hodowca. Każdy z nas przez to przechodził – nawet najbardziej doświadczeni „mistrzowie uprawy” kiedyś stawiali pierwsze, niepewne kroki.

Więc ile trwa uprawa marihuany? W dużym uproszczeniu: przy dobrej jakości nasiona marihuany feminizowane, pielęgnowanych sumiennie w odpowiednich warunkach, cały cykl zajmuje zwykle około 3–4 miesięcy.

Na długość życia rośliny wpływa jednak mnóstwo czynników – od genetyki, przez technikę uprawy, po środowisko. Uprawa konopi na zewnątrz odmian fotoperiodowych (czyli takich, które zaczynają kwitnąć przy cyklu 12/12 światło/ciemność) może zająć ponad 6 miesięcy, jeśli chodzi o późno dojrzewające odmiany sativy.

Oczywiście pod warunkiem, że Matka Natura będzie łaskawa i przez cały okres uprawy zapewni sprzyjające warunki pogodowe.

Wiedza to naprawdę potężne narzędzie. Zanim więc rzucisz się na głęboką wodę i od razu zaczniesz grzebać w ziemi, warto poświęcić chwilę na solidny „research przy biurku”.

Seedfinder Szybko znajdź idealne nasiona konopi! Kliknij tutaj

Książki, blogi, magazyny, a może filmy na YouTube – niezależnie od tego, z jakiego źródła najchętniej korzystasz, dobrze jest „uczyć się od wielu nauczycieli, bo każdy może zaprowadzić cię tylko tak daleko, jak sam zaszedł”. – dr Richard Alan Miller, autor, zielarz i były trener oddziałów Navy SEALs.

Warto słuchać rad sprawdzonych źródeł, które mają za sobą dziesiątki lat praktyki w uprawie konopi. Jeśli masz w okolicy klub lub stowarzyszenie konopne, potraktuj je jak teren do badań w praktyce.

Korzystaj z najlepszych narzędzi, dopasowanych do ciebie i twojej uprawy. Nie bój się też eksperymentować – ale zachowaj umiar, zwłaszcza jeśli nie uważasz się jeszcze za osobę z wybitnie „zielonym kciukiem”.

Poniższy przewodnik, opisujący kolejne etapy uprawy, to przydatna ściąga dla hodowców na każdym poziomie zaawansowania. Dzięki niemu upewnisz się, że twoja uprawa zmierza we właściwym kierunku i zminimalizujesz ryzyko potknięć na drodze do obfitych zbiorów.

NIE PRZYGOTUJESZ SIĘ – PRZYGOTUJ SIĘ NA PORAŻKĘ

Nie przygotujesz się – szykuj się na porażkę

Zanim rzucisz się w wir zakupów niczym łowca‑zbieracz, zatrzymaj się na chwilę i przygotuj plan działania. Gdy wybierzesz już metodę uprawy oraz konkretną odmianę lub odmiany do uprawy, czas zainwestować w kluczowe elementy potrzebne do uprawy nasiona marihuany.

Ustal budżet i daj sobie kilka tygodni na kompletowanie całego sprzętu. Większość hodowców kupuje dziś akcesoria online – to wygodne, dyskretne i często tańsze rozwiązanie, więc pamiętaj, by wziąć pod uwagę także czas dostawy.

Jeśli chodzi o nasiona, zwłaszcza feminizowane, kupuj wyłącznie wysokiej jakości genetykę od sprawdzonych hodowców i dystrybutorów. Podróbki i rośliny hermafrodytyczne potrafią skutecznie zepsuć całą przygodę z uprawą i dać w efekcie marną trawkę.

Uprawa outdoorowa jest możliwa przy dość minimalistycznym zestawie i podstawowych nawozach. Uprawa indoorowa natomiast może być tak prosta lub tak złożona, jak tylko zechcesz.

Podobnie z kosztami – można wydać fortunę, ale da się też znaleźć naprawdę dobre okazje. Najrozsądniej jest polować na zestawy w promocji w zaufanych internetowych growshopach: namioty uprawowe, systemy oświetlenia, instalacje hydroponiczne oraz pakiety nawozów.

Najnowsze rozwiązania, takie jak systemy LED, bardzo szybko stają się dominującą technologią na rynku, wypierając lampy HID – podobnie jak płyty CD wyeliminowały kasety magnetofonowe. Nic więc dziwnego, że zestawy LED są z reguły droższe niż klasyczne układy z lampami HPS i MH.

Za to są tańsze w eksploatacji, mają dłuższą żywotność i znacznie lepiej zamieniają energię w światło zamiast w ciepło, co ułatwia kontrolę warunków w growroomie.

Nie zrozum nas źle – część najlepszego towaru, jaki kiedykolwiek paliliśmy, była uprawiana pod lampami HID. Jednak ogień przyszłości będzie bez dwóch zdań dojrzewał w pomieszczeniach pod panelami LED.

ROZPOCZYNAMY UPRAWĘ: KIEŁKOWANIE I SIEWKI

Rozkręć swoją uprawę: kiełkowanie i siewki

Pierwszy krok to skiełkowanie Twoich cennych ziarenek. To dość prosty proces – jeśli zastosujesz „metodę z ręcznikiem papierowym”, pierwsze korzonki (tzw. taproot) mogą pojawić się już po 24–48 godzinach. Szczegółowe instrukcje dotyczące wszystkich 3 sprawdzonych technik kiełkowania znajdziesz pod tym linkiem.

Gdy tylko nasionka przebiją się na powierzchnię i pokażą parę maleńkich listków oraz delikatną łodyżkę, oficjalnie stają się siewkami marihuany.

Najlepsze warunki dla tych „niemowlaków” przez kolejne 7–14 dni to growbox lub namiot uprawowy z 18–24 godzinami światła (najlepiej białego; świetnie sprawdzają się żarówki CFL), temperaturą 20–25°C oraz wysoką wilgotnością na poziomie 50–70%.

Na rynku dostępna jest cała gama narzędzi do rozmnażania i propagacji, które znacząco ułatwiają kontrolę nad tym etapem.

FAZA WZROSTU WEGETATYWNEGO

Wzrost wegetatywny

Wszystkie rośliny konopi można prowadzić w cyklu 12/12 (światło/ciemność). Odporne odmiany ruderalis są w stanie znieść nawet tylko 8 godzin światła. My jednak zalecamy zapewnienie roślinom znacznie bardziej komfortowych warunków.

Odmiany sativa często potrzebują jedynie dodatkowego tygodnia lub dwóch przy oświetleniu 18+ godzin, zanim przełączysz je na kwitnienie – w przeciwnym razie ich wysokość może wymknąć się spod kontroli w późniejszej fazie kwitnienia.

Dla kontrastu, odmiany indica zazwyczaj wymagają 4–6 tygodni fazy wegetatywnej. Są z natury niższe, bardziej krzaczaste i potrzebują czasu, aby się dobrze zagęścić. Hybrydy to świetny wybór zarówno dla początkujących, jak i doświadczonych growerów – potrafią błyskawicznie przejść przez fazę wzrostu, stając się mocno rozgałęzionymi „bestami” już po 2–3 tygodniach przy 18+ godzinach światła.

Stosowanie technik treningu i/lub przycinania dla zwiększenia plonu, takich jak topping czy FIM, zwykle wymaga wydłużenia fazy wegetatywnej niezależnie od odmiany – każda roślina potrzebuje czasu na regenerację po takich zabiegach.

Niektóre szczepy reagują lepiej i szybciej niż inne, ale ogólnie, jeśli Twoim priorytetem jest maksymalny plon: wybierz metodę SOG przy indicach oraz przycinanie lub LST połączone ze ScrOG w przypadku sativ.

Hybrydy są wszechstronne i dobrze sprawdzają się w różnych systemach uprawy.
Jeśli zależy Ci na wydajności, rozważ drugą namiot uprawowy lub osobne pomieszczenie przeznaczone wyłącznie na fazę wegetatywną – przy niewielkiej inwestycji możesz w pełni korzystać z rotacji upraw.

FAZA KWITNIENIA

Flowering Stage

Odmiany fotoperiodyczne marihuany wchodzą w fazę kwitnienia dopiero wtedy, gdy skróci się czas naświetlania. W naturze dzieje się to stopniowo wraz ze zmianą pór roku, dlatego zbiory pod gołym niebem są sezonowe, a rośliny dojrzewają jesienią.

W uprawie indoor kwitnienie wywołuje się, ustawiając czas pracy lamp na cykl 12/12.
Zawsze zwracaj uwagę na opis wybranej odmiany od hodowcy – znajdziesz tam informacje o przewidywanym czasie kwitnienia, cechach wzrostu oraz pochodzeniu genetycznym.

Odmiany z przewagą indiki zazwyczaj kwitną 7–9 tygodni, hybrydy 8–10 tygodni, natomiast głównie sativowe szczepy, takie jak Neville’s Haze czy Amnesia Haze, potrafią wystawić cierpliwość na ciężką próbę – ich kwitnienie może trwać 12 tygodni lub dłużej.

Dalsze skrócenie dnia do 10 godzin światła może przyspieszyć wyjątkowo późno kwitnącą odmianę albo pozwolić niecierpliwemu growerowi skrócić cykl kwitnienia. Rośliny dojrzewają wtedy szybciej, ale zwykle kosztem mniejszego plonu.

ZBIÓR, SUSZENIE I CURING

Zbiór, suszenie i curing

Zbiór marihuany to ukoronowanie całej twojej pracy. Zachowaj cierpliwość i uważnie obserwuj trichomy – zbyt wczesny zbiór obniży plon i moc. Z kolei zbyt późny może zepsuć rodzaj haj'u, zwłaszcza jeśli zależy ci na energetycznym, podnoszącym na duchu efekcie.

Poświęć czas na dokładne przycięcie marihuany. Niezależnie od tego, czy używasz prostych nożyczek do przycinania, czy profesjonalnych narzędzi, skup się na usunięciu jak największej ilości liści, nie uszkadzając przy tym topów. Duże liście wyrzuć, a wartościową przycinkę odłóż do papierowej torby – później idealnie nada się do zrobienia haszu.

Susz marihuanę w ciemnym, suchym miejscu. Małe popcornowe topki i liście z przycinki mogą wyschnąć dość szybko – zwykle w 3–5 dni – w zwykłych brązowych papierowych torbach schowanych w szafie.

Główna część zbiorów powinna schnąć wolno i równomiernie przez 10–15 dni. Masz tu sporo możliwości – z lekkimi przeróbkami namiot uprawowy świetnie sprawdzi się jako suszarnia po dodaniu odpowiedniego wieszaka lub suszarki siatkowej.

Suszarnie siatkowe (drying nets) też działają znakomicie. Upewnij się tylko, że wilgotność powietrza jest niska – najlepiej 40% lub mniej – a temperatura w pomieszczeniu jest pokojowa albo nieco niższa. Pudełko po nowych butach sportowych z kilkoma otworami wentylacyjnymi w pokrywie może być zaskakująco dobrą mini suszarnią.

Jeśli po prostu nie możesz już wytrzymać albo skończyły ci się zapasy, po około dwóch tygodniach suszenia możesz śmiało spróbować efektów swojej pracy. Warto skosztować już na tym etapie, aby sprawdzić, czy wszystko jest smaczne, mocne i wolne od pleśni.

Curing to ostatni etap, który pozwala wycisnąć z topów maksimum smaku i mocy. Może trwać od kilku tygodni do nawet kilku miesięcy. Przygotowaliśmy szczegółowy poradnik prawidłowego suszenia i curingu topów marihuany – koniecznie do niego zajrzyj.

Jeśli rozglądasz się za porządnymi słoikami do curingu, szczerze polecamy CVault oraz naszą recenzję tego rozwiązania – to inwestycja, która się opłaca.

Jeżeli zachowasz cierpliwość i doprowadzisz ten proces do końca, należy ci się gratulacyjny, pyszny spliff na uczczenie sukcesu.

NIE ZAPOMINAJMY O NASIONACH MARIHUANY AUTOMAT

Let'S Not Forget Autoflowering Cannabis

nasiona marihuany automaty przeżywają dziś prawdziwy renesans. Cannabis ruderalis jeszcze do niedawna uchodziła za brzydkie kaczątko na drzewie genealogicznym konopi. W ciągu ostatnich pięciu lat nowe generacje odmian automatycznych stały się realną konkurencją dla klasycznych, fotoperiodycznych odmian konopi.

Odmiany automatyczne to najszybciej kwitnący typ konopi. Nie reagują na zmianę fotoperiodu – zamiast tego wchodzą w fazę kwitnienia niezależnie od cyklu światła, zwykle po 4–6 tygodniach wzrostu z nasiona.

Automaty najlepiej rosną przy 18 i więcej godzinach światła na dobę i mają fantastyczne, unikalne zalety. Rośliny automatyczne są najszybsze, wyjątkowo odporne i niezwykle wszechstronne. Dla początkujących hodowców oraz tych uprawiających na zewnątrz w niesprzyjających warunkach i/lub poza sezonem, automaty są prawdziwym wybawieniem.

Niektóre z nich można zebrać już po 8 tygodniach od nasiona, uzyskując solidne plony mocy powyżej 15% THC. Praktycznie każdy bank nasion oferuje dziś szeroki wybór odmian automatycznych, aby sprostać ogromnemu zapotrzebowaniu hodowców na wszystkich poziomach zaawansowania na tę nową, rosnącą w siłę kategorię w świecie konopi.

Niezależnie od tego, co uprawiasz i ile to trwa, daj z siebie wszystko – a pamiętaj, że praktyka czyni mistrza.

Adam Parsons
Adam Parsons
Adam Parsons – zawodowy dziennikarz specjalizujący się w tematyce konopi, copywriter i autor – od wielu lat współtworzy zespół Zamnesii. Na co dzień zajmuje się szerokim zakresem zagadnień: od CBD, przez psychodeliki, po wiele innych powiązanych tematów. Przygotowuje artykuły blogowe, poradniki oraz testuje i opisuje stale rosnącą gamę produktów.
Sklep z nasionami Wzrost
Wyszukiwanie w kategoriach
lub
Wyszukaj