Jak zapobiec nierównemu spalaniu jointa (canoeing)

Mało co potrafi tak zirytować, jak skręt, który nie spala się równomiernie. Dobra, to może lekka przesada, ale po całym dniu poświęcenie chwili, żeby skręcić jointa, to nagroda, na którą wielu z nas czeka. Tymczasem „płynący” skręt potrafi skutecznie zepsuć całą przyjemność i sprawić, że czujesz, jakbyś tylko stracił czas. Jeśli dobrze znasz ten problem albo po prostu chcesz go uniknąć za wszelką cenę, jesteśmy tu, żeby temu zaradzić.

Co oznacza canoeing jointa?

Przejdźmy więc do rzeczy: czym właściwie jest tzw. canoeing i dlaczego potrafi tak bardzo zirytować? To potoczne określenie na nierówno palącego się jointa – skręta, który tli się po jednej stronie, a po drugiej prawie wcale, przez co przypomina kształtem kajak, stąd nazwa. Problemem nie jest jednak wyłącznie wygląd. Nierówny żar sprawia, że zioło spala się szybciej, dym jest ostrzejszy i bardziej gryzący, buchy mniej satysfakcjonujące, a w efekcie marnujesz zarówno weed, jak i bibułki. Nietrudno zrozumieć, dlaczego palacze starają się za wszelką cenę tego uniknąć.

Jak skręcić jointa, który nie będzie się nierówno palił (canoeing)

Żeby zapobiec tzw. „canoeingowi”, czyli nierównemu spalaniu jointa, trzeba zacząć od samego początku — jeszcze zanim w ogóle zaczniesz skręcać. Niezależnie od tego, czy palisz od niedawna, czy masz w tym spore doświadczenie, każdemu zdarza się dzień, kiedy joint wyjdzie zbyt luźny, pełen kieszeni powietrza albo zostanie źle odpalony. Efekt? Nierówny żar i buchy, które dają najwyżej połowę normalnej satysfakcji. Dlatego poniżej znajdziesz kilka kroków, o których warto pamiętać przy skręcaniu, żeby uniknąć tych problemów.

Dobrze zmiel swoją marihuanę

Pierwszym krokiem do idealnie skręconego jointa, który spala się równomiernie, jest dobrze zmielona marihuana. Brzmi banalnie, ale nierówno rozdrobnione zioło to jedna z głównych przyczyn tzw. canoeing, czyli przypalania się skręta z jednej strony. Upewnij się więc, że Twój młynek do marihuany potrafi rozdrobnić susz na możliwie równe kawałki. Dzięki temu unikniesz sytuacji, w której różnej wielkości fragmenty spalają się w innym tempie, co prowadzi dokładnie do efektu, którego chcemy uniknąć.

Premium Młynek (Zamnesia)

(312)

(312)

Premium Młynek (Zamnesia)

Zobacz produkt

Nabij jointa równomiernie — niezbyt ciasno i niezbyt luźno

To kolejny częsty powód nierównego spalania. Kiedy masz już równo zmielony susz, rozprowadź go na bibuce tak, aby nigdzie nie było wyraźnie mniej lub więcej materiału roślinnego. Palcami delikatnie ugnieć susz i zacznij skręcać. Liczy się powtarzalność: joint powinien być na tyle ciasny, by nie było w nim kieszeni powietrznych, ale nie tak mocno wypchany, żeby nie dało się go zaciągnąć. Gotowy skręt powinien być gładki, bez wystających zgrubień i nierówności.

Jeśli mimo wszystko masz problem z równym skręceniem, rozważ kupno maszynki do skrętów, która znacznie ułatwia uzyskanie równego, spokojnego żaru.

Prawidłowe odpalanie jointa

Skoro masz już w dłoni idealnie skręconego jointa, możesz myśleć, że temat nierównego palenia masz z głowy. Tymczasem sposób, w jaki go odpalasz, ma ogromne znaczenie dla równomiernego żarzenia. To nie jest tylko kwestia przyłożenia ognia i zaciągania się na oślep.

Powoli obracaj skręta, delikatnie podgrzewając jego końcówkę. Staraj się trzymać płomień w tej samej odległości, kiedy go obracasz. Następnie przyłóż jointa do ust. Unikaj mocnych, głębokich wdechów przy odpalaniu – łatwo wtedy sprawić, że jedna strona zacznie palić się szybciej od drugiej. Zamiast tego rób krótkie, lekkie pociągnięcia, cały czas obracając jointa. Sam zauważysz moment, w którym żar będzie mocny i równomiernie rozłożony.

Wskazówki, jak zapobiec „ścianiu się” jointa

Na nierówno palącego się jointa wpływa kilka różnych czynników, ale istnieje też sporo sposobów, by zmniejszyć ryzyko, że skręt zacznie się „ścinać” i przypominać kanu. Poniżej znajdziesz kilka prostych kroków, które warto wprowadzić.

Używaj wysokiej jakości bibułek

Jakość bibułek to kluczowy element skręcania jointów. Jeśli sięgasz po najtańsze papiery, prędzej czy później odbije się to na tym, jak palą się Twoje skręty. Wysokiej jakości bibułki z ryżu lub konopi są cienkie, ale wytrzymałe, dzięki czemu zapewniają równomierne, spokojne spalanie, którego zwykle brakuje tańszym odpowiednikom. Warto więc znaleźć bletki, które naprawdę będą Ci służyć. Każdy ma swoje preferencje, dlatego nie wahaj się przetestować kilku rodzajów, zanim wybierzesz te, bez których nie wyobrażasz sobie skręcania.

Różowe bibułki „Runtz” kingsize + ustniki + tacka (Zamnesia)

(132)

(132)

Różowe bibułki „Runtz” kingsize + ustniki + tacka (Zamnesia)

Zobacz produkt

Obracaj jointa podczas palenia

Wspominaliśmy już o tym przy omawianiu prawidłowego odpalania jointa, ale równie ważne jest, by cały czas delikatnie go obracać w trakcie palenia. Dzięki temu płomień nie będzie cały czas uderzał w jedną stronę, co szybko skończy się efektownym „kajakiem”, na którym można by odpłynąć! Wystarczy powolne, łagodne obracanie jointa między zaciągnięciami i problem z głowy. Jeśli dzielisz się jointem ze znajomymi, pewnie zaczniesz robić to odruchowo, nawet się nad tym nie zastanawiając.

Daj sobie czas na curing

Gdy uprawiasz marihuanę w domu, łatwo ulec pokusie, by zapalić tuż po zbiorach i pominąć etap curingu. Bez odpowiedniego suszenia i dojrzewania suszu ryzykujesz jednak jointa, który będzie spalał się nierówno. Dobrze wycuringowana marihuana daje nie tylko bogatszy, pełniejszy smak i – co najważniejsze – mocniejszy efekt, ale też łatwiej miele się ją na równe drobinki. Dzięki temu skręt spala się równomiernie, gdy go odpalasz.

Pomyśl o gotowych stożkach

Jeśli masz wrażenie, że twoje umiejętności skręcania jointów pozostawiają trochę do życzenia, nie załamuj się! Oprócz sięgnięcia po maszynkę do skręcania możesz też ułatwić sobie życie, przerzucając się na gotowe, wcześniej skręcone lufki (cones).

Dostępne w wielu rozmiarach, stożkowe bibułki są niezwykle popularne wśród osób palących marihuanę — i to z dobrego powodu. Ponieważ papier jest już uformowany, wystarczy wsypać do środka drobno zmielone zioło, skręcić końcówkę, żeby ją zamknąć, i gotowe! Idealnie równy joint jest przygotowany, żeby od razu go odpalić albo wsunąć do kieszeni na później — wybór należy do ciebie.

Stożki premium Zamnesia (zestaw 3 sztuk)

(57)

(57)

Stożki premium Zamnesia (zestaw 3 sztuk)

Zobacz produkt

Opanuj technikę backrollingu

Backrolling to kolejna popularna technika skręcania, która może pomóc ograniczyć efekt canoe. W praktyce polega na skręceniu jointa „na lewą stronę”. Zacznij od ułożenia bletki klejem w dół, a nie do góry. Następnie wsyp susz i skręć jointa tak, aby pasek kleju znalazł się pod papierem, a nie na nim. Dzięki temu skręt wychodzi ciaśniejszy, zużywasz mniej papieru, a nadmiar możesz po prostu przypalić lub oderwać.

Na początku może wymagać to kilku prób, ale jeśli pogadasz z innymi jaraczami, szybko okaże się, że wielu z nich ufa tylko backrollingowi i nie skręca już inaczej. Co najważniejsze, tak ciasno skręcony joint – jeśli zrobisz to prawidłowo – zdecydowanie zmniejsza ryzyko canoe.

Dodaj koncentraty

To może nie być rozwiązanie idealne dla każdego palacza, ale jak najbardziej da się wymieszać odrobinę ulubionego haszu, żywicy czy innych koncentratów z suszem. Ze względu na inne temperatury spalania takie połączenie może wręcz spowolnić żar jointa, pomagając uniknąć efektu „canoeing”, czyli nierównomiernego spalania. W połączeniu z delikatnym obracaniem skręta zyskujesz równy, spokojny żar. Pamiętaj jednak, że dodanie koncentratu wyraźnie zwiększy moc, więc zachowaj ostrożność.

Gotowy do skręcania? — pożegnaj canoeing raz na zawsze!

I to wszystko — kilka sprawdzonych sposobów, jak uniknąć „kajakującego” jointa. Po prostu trzymaj się naszych wskazówek i nie spiesz się przy skręcaniu, a wszystko będzie w porządku.

Adam Parsons

Adam Parsons – zawodowy dziennikarz specjalizujący się w tematyce konopi, copywriter i autor – od wielu lat współtworzy zespół Zamnesii. Na co dzień zajmuje się szerokim zakresem zagadnień: od CBD, przez psychodeliki, po wiele innych powiązanych tematów. Przygotowuje artykuły blogowe, poradniki oraz testuje i opisuje stale rosnącą gamę produktów.

Przeczytaj pełną biografię