Przewodnik krok po kroku: jak zrobić haszysz z suchego sita w domu

Bubble hash, finger hash, rosin, charas… Chociaż istnieje wiele metod wytwarzania haszu, dry sift (suchy przesiew) to jedna z najprostszych i najpopularniejszych. W ten sposób możesz uzyskać produkt o bardzo wysokiej jakości, mocny i łatwy do odparowania. Kolejną zaletą suchego przesiewu jest to, że nie wymaga on drogiego sprzętu. Wystarczy drobna siatkowa ramka (czyli pudełko do przesiewania) oraz solidna ilość ulubionej marihuany.

Hasz dry sift: co to takiego?

Sucha ekstrakcja, podobnie jak inne metody produkcji haszyszu, wcale nie jest nowym wynalazkiem. W najważniejszych regionach słynących z haszu, takich jak Afganistan czy Maroko, technika ta stosowana jest od wieków.

Zasada suchego przesiewania jest prosta: kiedy wysuszone konopie pociera się o drobne sitko, trichomy oddzielają się od reszty rośliny. Przez oczka sitka przesypuje się delikatny proszek znany jako kief (praktycznie czyste trichomy), który gromadzi się pod spodem.

Mimo że metoda jest dość prosta, uzyskanie całego kiefu może zająć trochę czasu i wymagać kilku tur przesiewania (czyli energicznego potrząsania, pocierania lub „ugniatania” suszu narzędziem), zwłaszcza gdy obrabiasz większą ilość marihuany. Na końcu otrzymasz jednak wyjątkowo czysty i bardzo mocny kief, który możesz następnie sprasować w haszysz. Poniżej znajdziesz instrukcję krok po kroku, dzięki której samodzielnie przygotujesz świetny dry sift hash!

Dry sift hash a bubble hash

Miłośnicy haszyszu od lat spierają się, która metoda jest lepsza: bubble hash czy dry sift? Upodobania są oczywiście różne, ale wielu uważa, że to właśnie dry sift daje lepszy produkt końcowy.

Jednym z powodów jest sam sposób wytwarzania bubble hash (np. mieszanie suszu w wiadrze z lodowatą wodą). Ten proces mocniej "maltretuje" topy i wymaga sporo pracy od osoby robiącej haszysz. Przy dry sifcie możesz po prostu kilka razy przesiewać ten sam materiał i w ten sposób regulować jakość haszu. Ponowne przerabianie bubble hash jest natomiast żmudne, jeśli nie masz odpowiedniego sprzętu i wystarczającej liczby worków.

Niektórzy twierdzą też, że bubble hash i dry sift wyraźnie różnią się smakiem. Możliwe, że odpowiada za to woda używana przy produkcji bubble hash. Woda nie jest idealnym rozpuszczalnikiem do ekstrakcji tego, co w konopiach najlepsze. Na przykład związki aromatyczne (terpeny) mogą w ogóle się w niej nie rozpuszczać. To mogłoby tłumaczyć, dlaczego dla wielu osób dry sift hash jest wyraźnie bardziej aromatyczny i smakowity niż bubble hash.

Ogromną zaletą dry siftu jest też prostota oraz brak konieczności używania drogiego sprzętu. Drewniane pudełko przesiewające kupisz za mniej niż 20 € – albo zrobisz je samodzielnie! Solidna prasa do pyłku też nie kosztuje fortuny. W praktyce, za około pięćdziesiąt euro możesz mieć wszystko, czego trzeba, żeby zacząć przygodę z dry siftem. W efekcie uzyskasz wysokiej jakości haszysz, który ładnie się topi, świetnie nadaje się do waporyzacji i łatwo go przechowywać.

Jak zrobić haszysz dry sift

Dość już gadania o tym, jaki hasz dry sift jest niesamowity – pora przejść do konkretów. Oto instrukcja krok po kroku, jak samodzielnie zrobić hasz dry sift.

Czego będziesz potrzebować

• Spora ilość dobrze wysuszonej i odpowiednio wysezonowanej marihuany (wybierz swój ulubiony susz, ale żywiczne odmiany, takie jak GG#4 lub jakaś odmiana z rodziny Cookies, zwykle dają najlepsze rezultaty).
• Drewniane pudełko przesiewające
• Przedmiot do zeskrobywania (karta do gry, karta płatnicza, kawałek drewna itd.)
• Prasa do pyłku (prasa do haszyszu)
• Mały lejek lub kartka papieru (żeby łatwiej wsypywać kief do prasy)
• Duży młynek, nożyce do przycinania itp. (opcjonalnie, do rozdrabniania suchej marihuany)

Instrukcje

1. Otwórz sito. Weź solidną porcję suchej marihuany i równomiernie rozsyp ją na siatce w pudełku. Ilość zioła dostosuj do rozmiaru swojego sita.

   

2. Zamknij górną pokrywę pudełka z sitem.

   

3. Potrząsaj marihuaną w pudełku przez kilka minut. W przypadku niektórych domowych sit, np. takich, w których zioło znajduje się pod elastyczną membraną, możesz „kartać” materiał, przesuwając po nim kartą płatniczą, aby rozdrobnić topy. Rób to delikatnie przez 10–15 minut (w zależności od ilości suszu).

   

4. Otwórz pudełko z sitem, dokładnie zamieszaj teraz rozdrobnione zioło i ponownie równomiernie je rozprowadź, przygotowując się do kolejnego przesiewania.

   

5. Ponownie zamknij pokrywę i daj swojemu ziołu kolejny cykl potrząsania, kartowania i delikatnego pocierania.

   

6. Otwórz pudełko z sitem i wyjmij siatkę z już wyjałowionym materiałem roślinnym. Pod sitem znajdziesz warstwę drobnego proszku kiefu.

   

7. Zeskrob kief w jedno, zgrabne skupisko. Powinna uzbierać się mniej więcej garść czystych, żywicznych trichomów!

   

Sprasuj kief w haszysz

8. Otwórz prasę do pyłku i napełnij ją kiefem. Możesz użyć do tego małego lejka albo wsypywać wszystko ostrożnie ręcznie. Nie przepełniaj prasy.

   

9. Przykręć z powrotem górną część z rączką do prasy do pyłku.

   

10. Korzystając z rączki prasy, dokręcaj ją mocno (aż nie będziesz w stanie bardziej), aby solidnie sprasować proszek.

    

11. Odkręć dolną część, aby otworzyć prasę od spodu. Następnie dokręć prasę jeszcze kilka razy, a wysunie się z niej ładny, ciasno sprasowany walec haszyszu!

    

12. Użyj starej karty do gry lub noża, aby delikatnie oddzielić walec haszyszu od prasy. Twój hasz jest gotowy!

    

Najlepsze wskazówki dotyczące robienia haszyszu dry sift

Niższa temperatura działa na Twoją korzyść. Najlepsze efekty uzyskasz wtedy, gdy marihuana jest dobrze schłodzona, a Ty pracujesz w chłodnym pomieszczeniu. Dlaczego? Im zimniejsze zioło, tym bardziej kruche stają się trichomy, dzięki czemu znacznie łatwiej oddzielają się od topów. Chłód ogranicza też lepkość żywicy, więc cała praca idzie dużo sprawniej.

Rób to jak profesjonaliści: załóż ciepłą kurtkę i przesiewaj na sucho na zewnątrz zimą, a uzyskasz świetne rezultaty! Alternatywnie możesz wsypać marihuanę do szczelnie zamykanych pojemników i włożyć je na kilka godzin do zamrażarki.

Dla jeszcze lepszych efektów używaj sit o różnej gęstości oczek. Pudełko do przesiewania z jedną siatką pozwoli Ci zrobić przyzwoity hasz, ale najpewniej nie będzie on tak czysty, jak mógłby być. Doświadczeni wyjadacze korzystają z kilku różnych rozmiarów siatek i przesiewają etapami. Użyj wielu sit — najpierw tych o grubych oczkach, a następnie ponownie przesianego materiału przez coraz drobniejsze. W ten sposób otrzymasz najdelikatniejszy, najwyższej jakości hasz.

Jak oceniać hasz z przesiewu na sucho

Jeśli chcesz sprawdzić ogólną jakość swojego haszu, zwróć uwagę na kilka kluczowych cech. Dobry suchy przesiew ma złocisty kolor i konsystencję drobnego piasku z plaży. Powinien pachnieć jak topy – im mocniejszy i wyraźniejszy aromat, tym lepsza zawartość terpenów i bogatszy smak podczas palenia. Same te cechy nie są jednak najdokładniejszym wyznacznikiem jakości. Dlatego właśnie wiele coffeeshopów i dispensariów zaczęło oceniać hasz według określonej skali.

System oceniania suchego przesiewu opiera się na tzw. zasadzie „melt”, gdzie hasz klasyfikuje się jako full melt, half melt lub po prostu kief. „Melt” odnosi się do tego, jak dobrze niewielka porcja haszu odparowuje z gwoździa podczas dabowania.

• Full melt (5–6 gwiazdek)

To najczystszy haszysz klasy koneserskiej – w praktyce same trichomy, pozbawione zanieczyszczeń. Najlepiej używać go w zestawie do dabowania (dab rigu), ale można go też palić, waporyzować albo wykorzystywać do przygotowywania edibles. Ten rodzaj haszyszu jest rzadko spotykany i bardzo drogi, a taką jakość w warunkach domowych potrafią uzyskać tylko najbardziej doświadczeni twórcy haszu.

• Półtopiący się (3–4 gwiazdki)

Koncentrat typu half melt nie odparowuje tak dobrze na gwoździu do dabów, ale nadal świetnie sprawdza się przy paleniu z fifki, do tzw. twaxowania albo do rozkruszenia i dodania do jointa. Niektórzy kupują tańszy half melt, żeby dodatkowo oczyścić go w domu z nadzieją na uzyskanie koncentratu w jakości full melt.

• Kief (1–2 gwiazdki)

Kief to najniższa klasa suchego sita. To dokładnie ten sam, niesfiltrowany proszek, który zbiera się na dnie Twojego młynka — mieszanka trichomów i drobnych fragmentów rośliny. W przeciwieństwie do wyższych klas „melt” opisanych wyżej, kief się nie topi, tylko skwierczy i spala podczas palenia. Nie oznacza to jednak, że jest bezwartościowy. Świetnie sprawdza się dosypany do bonga lub jointa, a także idealnie nadaje się do robienia edibles i do twaxowania.

Jak używać suchego sita (dry sift hash)

Najprostszy sposób, by cieszyć się dry sift hashem, to rozkruszyć go i wymieszać z suszem lub tytoniem, a następnie skręcić jointa. Nie oznacza to jednak, że nie możesz użyć go do jedzenia z dodatkiem konopi ani jako ozdobnej "twaxowej" otoczki na jointach – choć niektórzy powiedzą, że to marnowanie dobrego hashu.

Wygoda dry sift polega na tym, że mocno sprasowane krążki hashu, jakie uzyskujesz przy użyciu prasy do pyłku, są znacznie praktyczniejsze w transporcie i przechowywaniu niż torebki z ziołem. Jeśli twoje umiejętności skręcania są tylko przeciętne, mieszanka tytoniu z hashem jest też łatwiejsza do skręcenia niż joint z samym suszem.

Jak przechowywać dry sift hash

Jeśli chcesz przechowywać swoje dry sift przez dłuższy czas, zadbaj o to, by trzymać go z dala od wysokiej wilgotności, wysokich temperatur i dostępu tlenu. Umieść haszysz w hermetycznych pojemnikach i przechowuj je w lodówce. Gdy potrzebujesz zachować hasz tylko przez kilka dni, wystarczy trzymać pojemniki z haszem w chłodnej, ciemnej szafce.

Luke Sumpter

Luke Sumpter, absolwent kierunku Clinical Health Sciences (BSc Hons) i pasjonat uprawy roślin, od ponad siedmiu lat pracuje jako zawodowy dziennikarz oraz autor specjalizujący się w tematyce konopi i nauk medycznych.

Przeczytaj pełną biografię