Jak usunąć zapach marihuany z samochodu

Uwaga: Prowadzenie samochodu po spożyciu marihuany może doprowadzić do poważnych wypadków – za wszelką cenę tego unikaj. Jeśli twój samochód pachnie trawką, szczerze liczymy na to, że to efekt hotboxu w bezpiecznie zaparkowanym aucie. Skoro już to wyjaśniliśmy, przejdźmy do wprowadzenia.

Kiedy idziesz chodnikiem i nagle czujesz w powietrzu aromat porządnego, zaciąganego z drugiej ręki Skunka, rzuć okiem na zaparkowane auta obok – bardzo możliwe, że w jednym z nich siedzą fani marihuany. Palenie zioła w samochodzie to tradycja tak stara, jak pojawienie się pierwszych aut na masowym rynku. Jeśli wybierasz się w podróż z plecakiem ze swoją ukochaną ekipą hippisów, możesz być pewien, że jointy i bonga będą krążyć po całym vanie. Poniżej znajdziesz 7 sposobów na usunięcie zapachu marihuany z samochodu lub vana. Zaczynajmy.

Wskazówka 1: Odświeżacze powietrza, perfumy i tikka masala

Skutecznym sposobem na zamaskowanie zapachu marihuany w aucie jest spryskanie wnętrza perfumami lub dezodorantem. Możesz też sięgnąć po porządne air-fresheners, które przykryją nieprzyjemną woń. Zapach może być właściwie dowolny, ważne jednak, aby użyć go obficie, zwłaszcza jeśli w samochodzie spaliło się solidną ilość zioła.

Odświeżacz powietrza Zamnesia

(196)

(196)

Odświeżacz powietrza Zamnesia

Zobacz produkt

Inna opcja to po prostu zjeść coś bardzo aromatycznego – na przykład dania kuchni indyjskiej: Tikka Masala, Chicken Korma, aromatyczne curry i tym podobne potrawy. Pamiętaj jednak, że połączenie wielu intensywnych zapachów może ostatecznie sprawić, że w aucie będzie pachnieć po prostu okropnie i odstraszy to ewentualnych pasażerów. Dlatego maskuj zapach zioła z wyczuciem i klasą.

WSKAZÓWKA 2: DOMOWE SPOSOBY NA POCHŁANIANIE ZAPACHÓW

Jeśli desperacko próbujesz pozbyć się zapachu marihuany z auta, a nie masz pod ręką neutralizatora zapachów, możesz sięgnąć po sprawdzone domowe sposoby. To najbardziej naturalna metoda usuwania nieprzyjemnych aromatów – nasi prymitywni przodkowie też musieli sobie jakoś radzić z wońmi po swoich hotboxingowych przygodach w jaskiniach, prawda? Posyp sodą oczyszczoną niemal wszystkie powierzchnie w aucie: siedzenia, podłogę, podsufitkę, bagażnik (jeśli właśnie tam odbywała się sesja zioła), a następnego dnia wszystko dokładnie odkurz. Cząsteczki odpowiedzialne za zapach konopi wiążą się z sodą, dzięki czemu można je łatwo usunąć.

Sprawdza się też kawa – rozsyp w aucie trochę mielonej kawy, zostaw na dobę, a potem ją odkurz. Upewnij się tylko, że kawa nie jest zmielona na pył, bo to utrudni sprzątanie. Auto przestanie pachnieć marihuaną, za to wypełni je przyjemny aromat świeżej kawy.

PORADA 3: NEUTRALIZATORY ZAPACHÓW

Jeśli poprzednia wskazówka nie wystarcza przy Twojej samochodowej aktywności ziołowej, czas sięgnąć po skuteczniejszą metodę neutralizowania zapachów. Na rynku dostępne są specjalne neutralizatory powietrza, które wiążą się bezpośrednio z cząsteczkami odpowiadającymi za nieprzyjemną woń i w ten sposób realnie ją usuwają. Jeden z takich produktów to wręcz obowiązkowy gadżet, gdy w aucie pali się naprawdę dużo nasiona marihuany.

Blok ONA – neutralizator zapachów

(132)

(132)

Blok ONA – neutralizator zapachów

Zobacz produkt

PORADA 4: ŚRODKI DO USUWANIA ZAPACHU ZWIERZĄT

Nasze ukochane czworonogi potrafią zostawić po sobie dość intensywną woń. Dlatego powstają specjalne środki do usuwania zapachów zwierzęcych, które pomagają pozbyć się nieprzyjemnych aromatów i, mówiąc w przenośni, podnoszą pewność siebie Twojego pupila. Co ważne, takie preparaty świetnie radzą sobie też z zapachem marihuany. Środki do usuwania zapachów po zwierzętach często mają formę proszku, który można rozsypać po całym samochodzie, a po dobie dokładnie odkurzyć. Pamiętaj tylko, aby wysprzątać wszystko bardzo starannie, ponieważ tego typu proszki mogą zawierać potencjalnie szkodliwe substancje.

PORADA 5: GENERATOR OZONU

Podczas pracy generatora ozonu absolutnie nie powinno się przebywać w samochodzie – wdychanie ozonu może wywołać duszności i inne niepożądane skutki. Jeśli jednak jesteś fanem nowinek technologicznych i porządnego sprzętu do konopi, generator ozonu może być ciekawą opcją do usuwania dymu po bluncie. Na rynku bez problemu znajdziesz niewielkie, stosunkowo tanie urządzenia.

Po podłączeniu do zasilania generator zaczyna wytwarzać ozon, który rozbija cząsteczki odpowiedzialne za nieprzyjemny zapach. Nic dziwnego, że w kosmosie nic nie czuć – warstwa ozonowa skutecznie filtruje ziemskie aromaty. Pozwól generatorowi pracować przez 1–12 godzin, w zależności od tego, ile buchów z bonga poszło w twoim aucie.

WSKAZÓWKA 6: URZĄDZENIA DO CZYSZCZENIA TAPICERKI

Możesz też sięgnąć po specjalne urządzenia do czyszczenia tapicerki, które dosłownie „wysysają” zapach z materiałów w aucie. Cząsteczki woni z wydychanego dymu wsiąkają głęboko w tkaniny. Pamiętaj, by wyczyścić całe wnętrze – podsufitka również chłonie zapach. Połączenie tej metody z sodą oczyszczoną lub kawą może dodatkowo wzmocnić efekt usuwania przykrych woni.

Samochody z tapicerką skórzaną nie łapią zapachu zioła tak mocno, więc jeśli na serio podchodzisz do hotboxingu w aucie, możesz rozważyć zakup skórzanych siedzeń. Możesz też podpytać dealera samochodowego, które modele najmniej wchłaniają dym z marihuany – sprzedawcy na pewno z radością pomogą ci wybrać idealne auto. Żartujemy, oczywiście.

PORADA 7: PRZERZUĆ SIĘ NA VAPE!

Vaporizery są znacznie łagodniejsze dla zdrowia niż wdychanie dymu z palonych jointów. Co więcej, podczas waporyzacji w samochodzie praktycznie nie zostaje charakterystyczny zapach konopi. Jeśli często jarasz w aucie, to właśnie na waporyzer najlepiej postawić — na rynku znajdziesz dziś całe mnóstwo przenośnych modeli. Sprawdź naszą listę Top 10 przenośnych vaporizatorów i wybierz swój ulubiony przed kolejną sesją hotbox.

PODSUMOWANIE: TRZEŹWY SAMOCHÓD

Jeśli chcesz mieć pewność, że Twój samochód jest „trzeźwy” i nie pachnie marihuaną, warto skorzystać z opisanych wcześniej sposobów na usunięcie zapachu. Najlepszym rozwiązaniem, aby auto w ogóle nie przesiąkło wonią zioła, jest po prostu niespalanie go w środku – a jeśli już musisz, przynajmniej wypuszczaj dym przez opuszczoną szybę. Gdy nie wyobrażasz sobie rezygnacji z hajsu w aucie, najskuteczniejszym sposobem na ograniczenie niechcianych aromatów będzie zakup waporyzatora. Jeśli to nie wchodzi w grę, zaopatrz się w spray neutralizujący zapach. Gdy ani waporyzator, ani neutralizator nie są dla Ciebie opcją, zastosuj inne wspomniane wcześniej metody. Pamiętaj też, że same suszone kwiaty marihuany mocno pachną, więc przechowuj je z głową. Szerokiej drogi i świeżego powietrza w kabinie.

Adam Parsons

Adam Parsons – zawodowy dziennikarz specjalizujący się w tematyce konopi, copywriter i autor – od wielu lat współtworzy zespół Zamnesii. Na co dzień zajmuje się szerokim zakresem zagadnień: od CBD, przez psychodeliki, po wiele innych powiązanych tematów. Przygotowuje artykuły blogowe, poradniki oraz testuje i opisuje stale rosnącą gamę produktów.

Przeczytaj pełną biografię