Blog
What Is Hotboxing And How To Do It?
4 min

Czym jest hotboxing i jak go zrobić?

4 min

Dla wielu palaczy to właśnie hotboxing jest pierwszym sposobem na poznanie działania konopi – to intensywna metoda korzystania z zioła i świetna zabawa w gronie znajomych. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się wszystkiego, co warto wiedzieć o hotboxingu i o tym, jak może on spotęgować wrażenia z palenia dla Ciebie i Twojej ekipy. Gdy spróbujesz choć raz, długo tego nie zapomnisz.

Miłośnicy konopi nieustannie szukają nowych sposobów na cieszenie się ziołem. Jedną z klasycznych, ale wciąż „gorąco” dyskutowanych metod jest hotboxing. Dla doświadczonych palaczy samo słowo przywołuje wspomnienia beztroskich, młodzieńczych lat spędzonych na jaraniu z ekipą. Ale spokojnie – nawet jeśli nigdy wcześniej nie hotboxowałeś, wciąż możesz spróbować tej zadymionej rozrywki. Przeprowadzimy cię przez wszystko, co warto wiedzieć.

Co oznacza „hotboxing”?

Co oznacza „hotboxing”

Hotboxing to w skrócie palenie zioła w małym, zamkniętym i praktycznie niewietrzonym pomieszczeniu. To sposób, z którym trzeba obchodzić się ostrożnie i z umiarem – pomysł polega na tym, że połączenie gęstego dymu z nadmiarem dwutlenku węgla niemal gwarantuje wyjątkowo mocne upalenie. Choć nie jest to najbezpieczniejsza metoda przyjmowania konopi i z tego powodu bywa krytykowana, dla wielu osób stanowi świetną formę wspólnej zabawy ze znajomymi. Najlepiej jednak traktować ją jako okazjonalną atrakcję – nie rób z hotboxingu swojego podstawowego sposobu na haj.

Czy hotboxing sprawia, że jarasz się mocniej?

Mimo że opublikowano już sporo badań na ten temat, dyskusja wciąż trwa. Odpowiedź jest jednak dość prosta: tak, hotboxing faktycznie sprawia, że haj jest silniejszy – ale nie z powodu, o którym większość osób myśli. Wiele osób zakłada, że chodzi o nadmiar dymu, podczas gdy w rzeczywistości to niedobór tlenu odpowiada za mocniejsze uderzenie.

Paląc marihuanę w szczelnie zamkniętym miejscu, stopniowo pozbawiasz swój mózg tlenu, co wzmacnia odczuwanie haju podczas hotboxu. Efekt ten pojawia się jednak wyłącznie w niewielkich, słabo wentylowanych przestrzeniach – na otwartej przestrzeni lub w dobrze wietrzonym pomieszczeniu dopływ świeżego powietrza skutecznie temu zapobiega.

Powiązana historia

Najskuteczniejsze sposoby na wzmocnienie fazy po konopiach

Przygotowanie do sesji hotboxingu

Czego potrzebujesz, żeby hotbox ze znajomymi naprawdę się udał? Przygotowania wcale nie są skomplikowane, ale to coś więcej niż znalezienie zamkniętego miejsca i zabranie paru topów. Oto kilka podpowiedzi.

Zabierz wystarczająco dużo zioła

Bring Enough Weed

Żeby hotbox faktycznie zadziałał, potrzebujesz tyle zioła, by porządnie wypełnić pomieszczenie dymem. Jeden joint na całą ekipę raczej nie zrobi roboty. Z tego względu jointy i blunty są lepszym wyborem niż zwykłe fajki i bongi, bo generują więcej unoszącego się w powietrzu dymu, co przekłada się na gęstszy, bardziej zadymiony hotbox.

Skręć jointy wcześniej

Nie czekaj z kręceniem jointów, aż dotrzesz na miejsce hotboxu. Przygotuj je wcześniej w domu, żeby były gotowe do odpalenia od razu po przyjeździe. Zaoszczędzisz w ten sposób czas i unikniesz kręcenia kolejnych blantów w zadymionym pomieszczeniu, gdzie ledwo cokolwiek widać.

Powiązana historia

Top 10 gotowych jointów w Amsterdamie

Zrób zapas napojów

Stock Up On Drinks

Przy mniejszej ilości tlenu i coraz większej ilości dymu pojawi się dobrze znane, znienawidzone sucho w ustach. Nie bądź więc skąpy – zabierz ze sobą spory zapas napojów, żeby przez cały hotbox pozostać odpowiednio nawodnionym.

Zabierz coś do przegryzienia

Oczywiście, skoro mowa o napojach, nie może zabraknąć przekąsek. Kiedy więc dopadnie cię munchies, miej pod ręką wybór słonych i słodkich smakołyków do podjadania. Zdecydowanie lepiej nie wychodzić z zadymionego auta do pobliskiego sklepu tylko po to, żeby kupić coś do przegryzienia.

Podkręć muzykę

Podkręć muzykę

Zadbaj o odpowiedni klimat hotboxa, włączając muzykę na czas sesji. Dobrze dobrana playlista tylko podkręci zabawę tobie i całej ekipie jaraczy. Odpal kilka klasyków i rozsiądź się wygodnie.

Wyciągnij piwka

To w dużej mierze kwestia osobistych preferencji, ale dobrze dobrane, rzemieślnicze IPA może niesamowicie współgrać z terpenami w marihuanie. Pamiętaj jednak, by nikt nie planował później prowadzić auta i ogólnie ograniczyć picie alkoholu do minimum.

Najlepsze miejsca na hotbox

Więc mamy już omówione idealne warunki do hotboxu, ale jak to wygląda w prawdziwym życiu? Poniżej znajdziesz kilka miejsc, które warto rozważyć, jeśli marzy ci się maksymalnie intensywny hotbox. Pamiętaj: przestrzeń musi być mała, zamknięta i bez wentylacji. Może to być niewielka szklarnia, garderoba, sauna, a nawet fort z poduszek. Opcji jest praktycznie nieskończenie wiele, jeśli chodzi o stworzenie idealnego hotboxu. Po prostu wykorzystaj to, czym dysponujesz, a trudno będzie coś zepsuć.

Hotbox w samochodzie

Hotboxing A Car

Samochód to absolutny klasyk, jeśli chodzi o hotbox. Wskakujesz do swojego albo kumpla fury, zamykasz wszystkie okna i drzwi, włączasz radio i odpalasz skręta. Oczywiście samochód musi przez cały czas stać w miejscu – zero ruszania z parkingu w trakcie i tuż po sesji.

Po prostu ciesz się fazą w towarzystwie najlepszych ziomków, najlepszego zioła oraz ulubionych napojów i przekąsek. Upewnij się też, że auto stoi w bezpiecznym, ustronnym miejscu. Ostatnie, czego chcesz, to policja albo ciekawscy przechodnie stukający w szybę, gdy właśnie łapiesz przyjemny haj.

Hotbox w łazience

Łazienka świetnie sprawdza się na domówkach albo wtedy, gdy nie masz pod ręką auta. Zazwyczaj nie ma dużych okien, więc zapewnia sporą dyskrecję. Wystarczy zaprosić do środka kilku znajomych i zamknąć drzwi. Wyłożona kafelkami łazienka zamienia się wtedy w idealny hotbox. Uważaj tylko, żeby nie zająć jedynej łazienki w mieszkaniu, bo szybko dorobisz się wkurzonego tłumu walącego w drzwi i błagającego, żeby ich wpuścić do toalety.

Hotbox w namiocie

Hotboxing A Tent

Idealna propozycja dla żądnych przygód jaraczy. Dlaczego by nie zamienić zwykłego biwaku w prawdziwą gorącą skrzynkę? Wszyscy wchodzą do namiotu, zasuwasz zamek i zabawa się zaczyna. Dzięki wodoodpornej i dość szczelnej tkaninie namiot sprawdza się świetnie jako hotbox. A kiedy skończycie, możecie wyjść na nocny spacer pod gwiazdami albo upichcić coś przy ognisku.

Więc następnym razem, gdy pakujesz się na noc w lesie, nie zapomnij zabrać swojej marihuany i innych niezbędnych akcesoriów do hotboxingu.

Powiązana historia

Najlepsze i najgorsze rodzaje haju po konopiach

Czy hotboxing jest niebezpieczny?

Wspominaliśmy już, że hotbox nie powinien być twoją domyślną metodą palenia, bo potrafi być naprawdę mocny – i to nie tylko dla początkujących, ale też dla doświadczonych palaczy. Nietrudno się domyślić, że spędzanie długich godzin w pomieszczeniu wypełnionym dymem z marihuany i pozbawionym świeżego powietrza może skończyć się problemami. Dlatego podchodź do hotboxu ostrożnie i naucz się rozpoznawać moment, w którym masz już dość. Nie ma nic złego w tym, żeby na chwilę wyjść i zaczerpnąć świeżego powietrza, jeśli poczujesz taką potrzebę.

Spróbuj hotboxu

Give Hotboxing A Try

I to by było na tyle, jeśli chodzi o nasz przegląd wszystkiego, co dotyczy hotboxingu. Teraz pora, abyś sam tego spróbował. Skorzystaj z naszych wskazówek dotyczących przygotowań, znajdź odpowiednie miejsce do palenia, a dobra zabawa ze znajomymi praktycznie jest gwarantowana. Choć wspomnieliśmy kilka klasycznych miejsc na hotbox, w gruncie rzeczy ogranicza cię tylko wyobraźnia. Zbierz ekipę i wypróbuj hotboxing już dziś.

Adam Parsons
Adam Parsons
Adam Parsons – zawodowy dziennikarz specjalizujący się w tematyce konopi, copywriter i autor – od wielu lat współtworzy zespół Zamnesii. Na co dzień zajmuje się szerokim zakresem zagadnień: od CBD, przez psychodeliki, po wiele innych powiązanych tematów. Przygotowuje artykuły blogowe, poradniki oraz testuje i opisuje stale rosnącą gamę produktów.
Aktualności Jak to zrobić
Wyszukiwanie w kategoriach
lub
Wyszukaj