Blog
10 cannabis growing urban legends myths
5 min

10 miejskich legend i mitów o uprawie konopi

5 min

Temat konopi potrafi być zaskakująco złożony, a sprawę dodatkowo komplikują liczne mity i półprawdy, które krążą od lat. Poniżej przyglądamy się dziesięciu z najbardziej rozpowszechnionych błędnych przekonań i pokazujemy, jak wygląda rzeczywistość.

Marihuana jest dziś zdecydowanie lepiej znana niż kiedyś, ale wciąż pozostaje rośliną owianą tajemnicą i pewną mistyczną fascynacją. Niezależnie od tego, czy jesteś doświadczonym hodowcą, czy dopiero zaczynasz swoją przygodę, z pewnością natknąłeś się na rozmaite dziwaczne porady – zarówno dotyczące uprawy, jak i samego zażywania. W tym artykule przyjrzymy się najpopularniejszym mitom związanym z marihuaną, obalimy je i sprawdzimy, jaka jest prawda stojąca za tymi opowieściami.

Uprawa marihuany: 10 mitów i miejskich legend

Uprawa konopi: 10 miejskich legend i mitów

Od mitów o mocy po dziwaczne wskazówki uprawowe – miejskie legendy o marihuanie obejmują naprawdę szerokie spektrum i sprawiają, że wielu z nas ma błędne wyobrażenie o tym ukochanym ziele. Zatem bez zbędnych wstępów przyjrzyjmy się tym nieporozumieniom, wyjaśnijmy, jak jest naprawdę, i przy okazji uchronimy cię przed kilkoma wpadkami w uprawie.

Odmiany Autokwitnący są słabsze niż rośliny sezonowe (fotoperiod)

Jednym z najbardziej uporczywych mitów dotyczących konopi jest przekonanie, że rośliny typu Automat z natury są słabsze niż ich fotoperiodyczne odpowiedniki. Nie wzięło się to jednak znikąd – to przekonanie ma swoje źródło w czymś, co kiedyś faktycznie było prawdą.

Mit ten sięga początków autoflowerów, które początkowo otrzymywano z odmian ruderalis, znanych z bardzo niskiej zawartości THC. Ruderalis, gatunek konopi odpowiadający za geny autokwitnienia w Automat, to dziko rosnąca „chwastowa” odmiana z Syberii. Choć rośnie szybko i jest niezwykle odporna, praktycznie nie zawiera THC. W efekcie, gdy ruderalis zaczęto wprowadzać do puli genowej, uzyskane odmiany rzeczywiście charakteryzowały się wyraźnie niższą mocą. Dzięki dekadom starannej selekcji i krzyżowania współczesne Automaty znacząco jednak zyskały na sile działania i dziś bez problemu dorównują, a często nawet przewyższają, klasyczne odmiany fotoperiodyczne.

Powiązana historia

Czy odmiany konopi Automat są mniej mocne niż pozostałe?

Podlewanie roślin sokiem poprawia smak

Podlewanie roślin sokiem poprawia smak

Choć wizja, że podlewanie roślin marihuany sokiem owocowym poprawi ich smak, może brzmieć kusząco, w rzeczywistości jest to kompletny mit. Co więcej, efekt jest odwrotny do zamierzonego. Sok działa jak magnes na szkodniki, sprzyja rozwojowi pleśni i zaburza pobieranie składników odżywczych, przez co smak i moc plonów, które chcesz poprawić, ulegają pogorszeniu.

Trudno powiedzieć, kiedy ten mit zaczął krążyć wśród growerów. Najpewniej ktoś kiedyś zażartował albo wysnuł teorię, że dodanie soku do podłoża może wpłynąć na aromat i smak topów. Pewne jest natomiast, że część osób przechowuje wysuszone i wysezonowane kwiaty konopi razem ze skórką owoców cytrusowych (np. pomarańczy czy cytryn), aby delikatnie podbić ich aromat. To jednak zupełnie co innego niż podlewanie – sok trzymaj z daleka od doniczek!

Suszenie topów do góry nogami zwiększa moc

Suszenie topów zawieszonych do góry nogami jest bardzo popularne, ale przekonanie, że w ten sposób zwiększa się ich moc, to czysty mit. Ta metoda pomaga zachować kształt i strukturę topów oraz zapewnia ich równomierne wysychanie, jednak w żaden magiczny sposób nie podnosi zawartości THC. O sile działania decydują przede wszystkim genetyka, sposób uprawy oraz moment zbioru.

Odpowiednie suszenie ma jednak ogromne znaczenie dla utrzymania maksymalnej mocy – złe warunki mogą doprowadzić do rozkładu THC w topach. Warto więc przyłożyć się do właściwej techniki suszenia, jeśli zależy Ci na mocnym suszu, ale nie ma potrzeby obsesyjnie trzymać się zasady wieszania wszystkiego do góry nogami!

Nie rozpoznasz płci rośliny po liczbie szczytów

Możesz rozpoznać płeć rośliny po liczbie odgałęzień

Próba określenia płci rośliny marihuany na podstawie liczby czubków liści to mit, który nie ma żadnego poparcia naukowego. Płeć konopi da się wiarygodnie ustalić wyłącznie poprzez obserwację przedkwiatów lub z użyciem specjalnego testu do oznaczania płci, dlatego warto trzymać się właśnie tych sprawdzonych metod.

Większość hodowców przygląda się węzłom roślinnym, ponieważ to właśnie tam, po wejściu rośliny w fazę kwitnienia, jako pierwsze pojawiają się organy płciowe. U osobników męskich zaczynają się tworzyć małe, gładkie kulki, natomiast u żeńskich wyrastają przezroczyste słupki (drobne włoski).

Fioletowa marihuana jest silniejsza

Fioletowe odmiany marihuany robią ogromne wrażenie wizualne, dlatego wiele osób zakłada, że są mocniejsze, a nawet że wywołują nietypowe, wręcz psychodeliczne efekty. Tymczasem o kolorze konopi decydują antocyjany – barwniki, które ujawniają się w określonych warunkach środowiskowych. O mocy decyduje zawartość kannabinoidów, a nie barwa, więc fioletowe zabarwienie nic nie mówi o działaniu, choć bez wątpienia wygląda efektownie.

Skąd więc wziął się ten mit? Nie mamy stuprocentowej pewności, ale wiele wskazuje na to, że palec można skierować w stronę Jimiego Hendriksa. Wygląda na to, że piosenka „Purple Haze” na trwałe wpłynęła na postrzeganie fioletowej marihuany na całym świecie.

(481)
Purple Haze Automat (Zamnesia Seeds) feminizowane
Rodzice Purple Thai x Haze x Ruderalis
Genetyka Auto z dominacją sativy
Czas kwitnienia 9–10 tygodni od nasiona do zbiorów
THC 16%
CBD Niski
Typ kwitnienia Autokwitnący

Purple Haze Automat (Zamnesia Seeds) feminizowane

Rodzice Purple Thai x Haze x Ruderalis
Genetyka Auto z dominacją sativy
Czas kwitnienia 9–10 tygodni od nasiona do zbiorów
THC 16%
CBD Niski
Typ kwitnienia Autokwitnący

Rośliny konopi nie wchłaniają zielonego światła

Cannabis Plants Can'T Absorb Green Light

To twierdzenie nie jest całkowicie pozbawione sensu, bo często można usłyszeć, że rośliny konopi nie są w stanie wykorzystywać zielonego światła, a hodowcy powinni trzymać się innych zakresów widma. Obecnie jednak wiadomo, że to mit. Choć rośliny faktycznie odbijają więcej zielonego światła niż innych długości fali, wciąż potrafią je pochłaniać i wykorzystywać do fotosyntezy. Co więcej, promienie zielonego światła są w stanie głębiej przeniknąć w głąb baldachimu roślin, wspierając dolne liście, które inaczej mogłyby nie otrzymać wystarczającej ilości światła. Mimo to rzadko kiedy spotyka się uprawy oświetlane wyłącznie zielonym światłem, ponieważ inne zakresy widma sprawdzają się znacznie lepiej.

420 pochodzi od kalifornijskiej policji

Termin „420” jest nierozerwalnie kojarzony z kulturą konopi – miłośnicy marihuany na całym świecie 20 kwietnia świętują swoją fascynację ziołem. Wbrew popularnym mitom, nie wziął się on jednak z kalifornijskich policyjnych kodów oznaczających marihuanę.

Jego prawdziwa historia prowadzi do grupy licealistów z San Rafael w Kalifornii, którzy używali „420” jako hasła, by spotkać się po lekcjach i wyruszyć na poszukiwanie rzekomo ukrytej plantacji marihuany. Dokładnie nie wiadomo, jak przerodziło się to w globalne zjawisko, ale jedno jest pewne – z czasem „420” stało się synonimem marihuany, jej konsumpcji i całej kultury, która się wokół niej wytworzyła.

Powiązana historia

Pochodzenie 420: Bebes i Waldosi

Wysokiej jakości nasiona powinny mieć tygrysie prążki

High-quality Seeds Should Have Tiger Stripes

Tygrysie prążki na nasionach marihuany często uznaje się za wyznacznik jakości. Choć faktycznie wyglądają efektownie, to wyłącznie kwestia wyglądu. Nasiona marihuany mogą być prążkowane lub jednolicie wybarwione, od jasnobrązowych (prawie szarych) po bardzo ciemne. Prążki to jedynie wzór na zewnętrznej łupinie i nie mówią nic o genetyce ani żywotności nasiona. Zamiast kierować się wyglądem, lepiej stawiać na sprawdzone banki nasion i hodowców, aby mieć pewność, że kupujesz wysokiej jakości nasiona.

Sikanie na rośliny sprawi, że będą lepiej rosnąć

Trudno powiedzieć, kto wpadł na ten pomysł i czy w ogóle przetestował go w praktyce. Mocz faktycznie zawiera azot, czyli ważny składnik odżywczy dla roślin, ale używanie go bezpośrednio na uprawie nie jest dobrym rozwiązaniem. Zamiast wspierać rozwój silnych, zdrowych okazów, tak skoncentrowany płyn może zaburzyć równowagę składników odżywczych, a nawet poparzyć korzenie i liście.

Ludzkie odchody – w każdej postaci – najlepiej trzymać z daleka od uprawy, o ile wcześniej nie zostaną odpowiednio przekompostowane. Jeśli chcesz, by Twoja marihuana rosła jak najlepiej, korzystaj z właściwie zbilansowanych nawozów przeznaczonych do uprawy konopi.

Topy są mocniejsze po przedłużonym okresie ciemności przed zbiorem

Kwiaty są mocniejsze po długim okresie ciemności przed zbiorem

Kolejny popularny mit głosi, że pozostawienie roślin w całkowitej ciemności na 48 godzin przed zbiorem zwiększa ich moc. Choć niektórzy hodowcy zarzekają się, że ta metoda działa, brakuje solidnych dowodów naukowych potwierdzających wyraźny wzrost potencji, więc w najlepszym razie warto podchodzić do niej z dużą rezerwą. Nie ma przesłanek, by sądzić, że okres ciemności nagle „dopali” produkcję THC w ostatnich 48 godzinach kwitnienia. Jeśli jednak zechcesz to sprawdzić, nie zaszkodzisz w ten sposób swoim roślinom.

Prawidłowa uprawa, właściwy moment zbioru i staranne suszenie oraz curing są zdecydowanie ważniejsze niż jakikolwiek „magiczny trik” na samym końcu cyklu, jeśli zależy ci na zbiorach wysokiej jakości. Skup się w pierwszej kolejności na sprawdzonych metodach.

Powiązana historia

How to harvest cannabis plants

Czas na obalanie konopnych mitów?

Czas na obalanie mitów o konopiach?

Te miejskie legendy i mity o konopiach potrafią bawić, ale równie dobrze mogą wprowadzać hodowców w błąd, odbijając się na ich plonach i sprowadzając palaczy na manowce. Powyżej zebraliśmy jedne z najczęściej powtarzanych i najbardziej uporczywych mitów – rozprawienie się z nimi powinno ułatwić ci osiągnięcie sukcesu przy kolejnej uprawie. Skoro znasz już fakty, czemu nie sprawdzić swojej wiedzy w praktyce? Odwiedź sklep Zamnesia, aby znaleźć wysokiej jakości nasiona marihuany i rozpocząć swoją przygodę z uprawą już dziś!

Max Sargent
Max Sargent
Max pisze od ponad dekady, a w ostatnich latach wyspecjalizował się w dziennikarstwie konopnym i psychodelicznym. Tworzył treści m.in. dla Zamnesia, Royal Queen Seeds, Cannaconnection, Gorilla Seeds, MushMagic i innych marek, dzięki czemu świetnie zna różne segmenty tej branży.
Sklep z nasionami Wzrost
Wyszukiwanie w kategoriach
lub
Wyszukaj