Dlaczego kobiety naprawdę powinny palić zioło

W ostatnich latach palenie marihuany stało się znacznie szerzej akceptowane, nie wspominając już o jej licznych właściwościach leczniczych. Wraz z tym, jak kolejne kraje luzują swoje przepisy dotyczące marihuany, ten trend będzie się umacniał. Niestety, społeczność użytkowników konopi wciąż bywa postrzegana głównie przez pryzmat męskich palaczy.

To jednak właśnie teraz zaczyna się zmieniać! Wraz z rosnącą akceptacją palenia marihuany przybywa kobiet, które otwarcie przyznają, że sięgają po zioło z różnych powodów i aktywnie uczestniczą w kulturze konopnej. To świetna wiadomość! Potrzebujemy, aby wszystkie miłośniczki marihuany podniosły głos i pokazały swoją miłość do tego niezwykłego zioła – po to, by ukazać różnorodność naszego ruchu, obalać stereotypy i dalej wspierać proces legalizacji.

Kobiety mają wiele powodów, by pokochać marihuanę

Przykładów silnych kobiet, które otwarcie mówią światu, że są częścią kultury konopi, jest naprawdę sporo – wystarczy spojrzeć na niektóre gwiazdy. Rihanna chyba najgłośniej okazuje swoją miłość do zioła (wystarczy przejrzeć jej Instagram), ale marihuanę lubią także Natalie Portman, Miley Cyrus, Jennifer Aniston czy Kirsten Dunst – i nie mają problemu, by powiedzieć o tym głośno.

Whoopi Goldberg sięga po marihuanę, by łagodzić objawy jaskry, Paris Hilton kiedyś została aresztowana za posiadanie marihuany, Cameron Diaz kupowała zioło od Snoop Dogga już w liceum, Suicide Girls dorobiły się nawet własnych odmian, a Melanie Griffith nie miałaby nic przeciwko, by zapalić z dziećmi, gdyby one tego chciały. A to dopiero wierzchołek góry lodowej. Wszystko wskazuje na to, że w nadchodzących latach coraz więcej znanych kobiet będzie zupełnie otwarcie przyznawać się do palenia konopi.

W tym artykule przyglądamy się bliżej powodom, dla których kobiety sięgają – lub zdecydowanie powinny sięgać – po marihuanę. Część z nich dotyczy wszystkich płci, ale niektóre są wyjątkowo bliskie pięknym damom zioła.

ŁAGODZENIE BÓLU I LĘKU ZWIĄZANEGO Z PMS

Wiele kobiet podczas miesiączki zmaga się z uciążliwymi objawami, takimi jak skurcze i bóle głowy. Poza lekami na receptę nie ma zbyt wielu skutecznych sposobów, by przynieść sobie ulgę. Dobrą wiadomością jest to, że wiele kobiet zgłasza, iż cannabis łagodzi ból związany z PMS.

THC może redukować większość typowych dolegliwości zespołu napięcia przedmiesiączkowego, takich jak nudności, wzdęcia czy bóle głowy. Dzięki temu stanowi nie tylko naturalną alternatywę dla leków na receptę, ale często okazuje się skuteczniejsze w łagodzeniu bólu przed miesiączką.

Trudniejszym tematem jest cannabis a poranne mdłości w ciąży, ponieważ brakuje rzetelnych badań dotyczących palenia marihuany w tym okresie. Kobiety w dużej mierze pozostawione są tu same sobie. Część źródeł sugeruje, że używanie cannabis w ciąży może zwiększać ryzyko zaburzeń poznawczych u płodu, inne relacje anegdotyczne mówią natomiast o wyraźnym złagodzeniu porannych mdłości.

W tej chwili trudno o jednoznaczną i naprawdę pomocną rekomendację. Pozostaje mieć nadzieję, że przyszłe badania rzucą na tę kwestię więcej światła. Do tego czasu rozsądnie jest całkowicie zrezygnować z cannabis w trakcie ciąży.

Badania wskazują, że kobiety dwukrotnie częściej niż mężczyźni cierpią na zaburzenia lękowe. Jednocześnie najczęściej podawanym powodem sięgania po cannabis jest chęć zmniejszenia lęku, stresu i napięcia. Za ten efekt odpowiadają receptory kannabinoidowe zlokalizowane w jądrze migdałowatym.

W tym obszarze mózgu regulowany jest poziom lęku oraz reakcja „walcz lub uciekaj”. Cannabis pomaga wielu kobietom choć na chwilę „wyłączyć myślenie”, przestać się zamartwiać i naprawdę się rozluźnić. Podobnie jak w przypadku wielu innych dolegliwości, kluczowy jest jednak dobór odpowiedniego szczepu. Niektóre pobudzające sativy mogą wręcz nasilić niepokój zamiast go złagodzić.

Wyluzowana osobowość

Ten aspekt łączy się ze wszystkimi powyższymi i kolejnymi punktami. Jeśli palenie marihuany pomaga Ci rozładować stres i lęk, prawdopodobnie jesteś po prostu bardziej wyluzowana. Konopie pozwalają przestać się zamartwiać, dzięki czemu łatwiej jest wejść w spokojniejszy stan umysłu. Do tego nasze życie jest tak intensywne i pełne napięcia, że potrzebujemy jakiejś przeciwwagi, żeby odzyskać równowagę.

Bez tego większość z nas prędzej czy później by oszalała. Czasem po prostu trzeba odsunąć na bok wszystkie obowiązki i na chwilę odciąć się od rzeczywistości. Niektóre dziewczyny mają negatywne zdanie o swoim wyglądzie czy o sobie samej, więc konopie mogą być dla nich sposobem na skupienie się na pozytywach i wyciszenie się.

HAMOWANIE PRZYROSTU WAGI

Jak już wspomniano, wiele kobiet miewa kompleksy na punkcie wyglądu i wagi. To nic dobrego – i chcemy jasno podkreślić, że kochamy wszystkie typy sylwetek i rozmiarów! Warto jednak dodać, że istnieją badania łączące używanie konopi z niższym BMI. Potrzeba jeszcze więcej rzetelnych analiz, ale potencjał jest interesujący. Oczywiście nie zastępuje to zdrowej diety ani regularnej aktywności fizycznej, ale jest to ciekawa rzecz, którą warto mieć z tyłu głowy.

LEPSZY SEKS

Zioło potrafi spotęgować wiele doznań – także seks. Dotyczy to również mężczyzn, ale tylko do pewnego momentu – zbyt duża ilość THC może u nich wręcz obniżyć libido.

Badania sugerują, że marihuana ma działanie afrodyzyjne u wielu kobiet – pomaga przełamać opory, zmniejsza napięcie i może wzmacniać intensywność orgazmu. Obniżając poziom lęku (tak jak na powyższym przykładzie), ułatwia kobietom odpuszczenie kontroli.

Cannabis sprzyja pełniejszym doznaniom seksualnym: pozwala kobietom poczuć się rozluźnionymi, swobodnymi i atrakcyjnymi, co często przekłada się na silniejszy orgazm. Nie chodzi jednak wyłącznie o jakość zbliżenia – marihuana może również zwiększać ogólną ochotę na seks.

OGÓLNE POCZUCIE SZCZĘŚCIA

To wszystko wzajemnie na siebie oddziałuje i wzmacnia się nawzajem. Jeśli kobieta nie odczuwa stresu, jest zrelaksowana, nie cierpi z powodu PMS, czuje się dobrze w swoim ciele i ma satysfakcjonujące życie seksualne, możesz być pewien, że ogólnie jest znacznie bardziej szczęśliwa. A czyż nie chodzi właśnie o to, by żyć w świecie pełnym silnych, niezależnych i spełnionych kobiet, bo to one sprawiają, że staje się on lepszym miejscem?

NA TYM SIĘ NIE KOŃCZY

Powody, o których wspomnieliśmy, to tylko kilka (ale kluczowych) z wielu, dla których kobiety zdecydowanie powinny palić marihuanę. Może ona łagodzić rozmaite dolegliwości i problemy w sposób, w jaki inne środki po prostu nie działają. Wielu miłośników zioła marzy o związku z kimś, kto darzy konopie równie dużą sympatią.

Jeśli coraz więcej kobiet zacznie otwarcie mówić o swojej pasji do marihuany, to marzenie staje się jak najbardziej realne. Sięganie po zioło może znacząco poprawić komfort życia, a jeśli jesteś kobietą, która do tej pory była niepewna lub wstydliwa w kwestii swojego używania konopi, teraz jest najlepszy moment, by w pełni je zaakceptować i dzielić się tą miłością ze światem! Może Cię zaskoczyć, ile dobrego z tego wyniknie.

Luke Sumpter

Luke Sumpter, absolwent kierunku Clinical Health Sciences (BSc Hons) i pasjonat uprawy roślin, od ponad siedmiu lat pracuje jako zawodowy dziennikarz oraz autor specjalizujący się w tematyce konopi i nauk medycznych.

Przeczytaj pełną biografię