Oto top 10 najlepszych miejsc na palenie w Holandii
Dołącz do nas i odkryj najciekawsze miejsca na relaksującego jointa w Holandii – od galerii sztuki i muzeów, po parki narodowe i inne malownicze zakątki.
Holandia uchodzi za jeden z najlepszych kierunków wakacyjnych dla miłośników marihuany – słynie z kultowych coffeeshopów oraz stosunkowo liberalnego podejścia do konopi i innych używek rekreacyjnych.
Tylko dokąd właściwie się wybrać, żeby zapalić coś wyjątkowego w kraju, w którym dosłownie możesz zajarać prawie wszędzie?
W tym artykule przedstawiamy naszą starannie wyselekcjonowaną listę najlepszych miejscówek na palenie w Holandii. Niezależnie od tego, czy wolisz włóczyć się po muzeach i galeriach sztuki, czy relaksować się na łonie natury, każdy entuzjasta zioła znajdzie tu coś dla siebie.
Czytaj dalej i nie zapomnij dodać naszego bloga do zakładek, jeśli chcesz więcej takich treści.
TOP 10 MIEJSC NA PALENIE W HOLANDII
10. DZIELNICA KANAŁÓW W UTRECHCIE

Utrecht to tętniące życiem miasto uniwersyteckie, które przez cały rok przyciąga tysiące turystów z całego świata. Nietrudno zrozumieć, dlaczego tak się dzieje.
To dynamiczne miasto ma wszystko: modne kluby i bary, świetne restauracje, inspirujące muzea oraz imponującą architekturę – od średniowiecznych kościołów po urokliwe kamienice stojące tuż nad wodą.
Szczególnie malownicza jest okolica kanałów, pełna licznych ogródków kawiarnianych, która tworzy idealne, spokojne miejsce, by zapalić i zrelaksować się.
Polecamy odpalić bucha i wybrać się na spacer wzdłuż kanałów, aby naprawdę poczuć serce miasta. Zacznij przy Architectuurcentrum Aorta (przy Ganzenmarkt) i kieruj się na południe wzdłuż głównego kanału Utrechtu.
Możesz iść tak daleko na południe, jak do Tolsteegbrug, gdzie przejdziesz przez most, a następnie odbijesz na wschód wzdłuż kanału Stadsbuitengracht, aż do Parku Lepelenburg.
Alternatywnie rusz na północ od Architectuurcentrum Aorta, aż dojdziesz do Lange Viestraat. Skręć w lewo i idź tą ulicą kilka przecznic, aż dotrzesz na targ Vredenburg, gdzie możesz obejrzeć lokalne produkty i rękodzieło.
Jeśli jednak wolisz ruszyć przed siebie bez planu, po prostu wybierz jeden z kanałów i zacznij iść. Jeśli nie jesteś Holendrem albo nie znasz Utrechtu, zapytaj miejscowych o wskazówki, dokąd warto się wybrać, lub zwyczajnie pozwól sobie zgubić się w gąszczu brukowanych uliczek. Pamiętaj tylko, by mieć przy sobie mapę lub nawigację.
9. DELTA WORKS W ZELANDII
Delta Works (Deltawerken) to zespół monumentalnych projektów hydrotechnicznych z lat 50., zaprojektowanych po to, by skrócić linię brzegową Holandii i lepiej zabezpieczyć kraj przed powodziami.
Inwestycje te rozpoczęto po katastrofalnej powodzi na Morzu Północnym w 1953 roku – żywiole, który uderzył w wybrzeża Holandii, Anglii, Belgii i Szkocji. W niektórych miejscach poziom wody sięgnął ponad 5 m powyżej średniego poziomu morza.
Najdotkliwiej skutki kataklizmu odczuła Holandia – około 20% terytorium kraju leży poniżej średniego poziomu morza, a 50% nie ma nawet 1 metra wysokości n.p.m. Powódź spowodowała śmierć ponad 1800 osób i ogromne zniszczenia.
W Deltapark Neeltje Jans, parku tematycznym położonym u podnóża największej na świecie ruchomej zapory przeciw sztormom, można poznać historię walki Holendrów z żywiołem podczas powodzi na Morzu Północnym.
Wystawa prezentowana jest w formie panoramicznej animacji 3D, która pozwala na własnej skórze poczuć niszczycielską moc wody i zobaczyć skutki największej powojennej katastrofy naturalnej w Holandii.
Odwiedzający mają też okazję zobaczyć z bliska największą na świecie zaporę przeciwpowodziową. Została zaprojektowana tak, by ograniczyć ryzyko powodzi do raz na 4000 lat (wcześniej, w 1953 roku, było to mniej więcej raz na 80 lat).
Konstrukcja wykonana jest z betonu z 200‑letnią gwarancją trwałości, a jej imponujące stalowe wrota o szerokości 45 m regulują poziom przypływów i odpływów.
Delta Works i zapora przeciw sztormom to także świetne miejsce na spokojną sesję przy ziołach, gdzie można się odprężyć, podumać nad potęgą natury i wyobrazić sobie, z jakim wyzwaniem mierzyli się ludzie w 1953 roku. Do tego dochodzi zachwycająca skala całej konstrukcji oraz bogate materiały informacyjne dostępne w parku.
Żeby w pełni wykorzystać wizytę, warto przed przyjazdem poczytać o powodzi na Morzu Północnym. Przydatne informacje i źródła znajdziesz m.in. na jej stronie w Wikipedii.
8. ESCHER W PAŁACU

Escher in The Palace to stała wystawa poświęcona niezwykłej twórczości M. C. Eschera.
Escher był holenderskim grafikiem znanym z drzeworytów, litografii i mezzotint, które inspirowały i zachwycały ludzi na całym świecie.
Jego prace mocno czerpały z matematyki i obejmowały m.in. tesselacje, bryły platońskie, geometrię hiperboliczną, niemożliwe obiekty oraz iluzje optyczne. Escher bawił się również różnymi poziomami rzeczywistości, często bazując na obrazach z wyobraźni, a nie na bezpośredniej obserwacji świata.
Wystawa Escher in The Palace mieści się w Muzeum Eschera w pałacu Lange Voorhout w Hadze.
Pałac został pierwotnie zbudowany jako rezydencja dla Anthony’ego Patrasa, deputowanego Stanów Generalnych Niderlandów, według projektu architekta Pietera de Swarta.
Ten pałac z początku XIX wieku ma wyraźnie królewski charakter i bogatą historię – przez lata służył jako rezydencja księcia Henryka, księżniczki Zofii Niderlandzkiej oraz wielu innych członków holenderskiej rodziny królewskiej.
Położony w samym sercu Hagi pałac to idealne miejsce na małą przerwę na skręta. Ponieważ palenie wewnątrz jest zabronione, najlepiej zapalić na zewnątrz, zrelaksować się i chłonąć atmosferę miasta, a dopiero potem wejść do środka, by zagubić się w najsłynniejszych dziełach Eschera i poczuć klimat tego zabytkowego budynku.
Na wystawie zobaczysz zarówno najbardziej znane prace Eschera, takie jak „Dzień i noc”, jak i jego wcześniejsze dzieła – włoskie pejzaże, studia mauretańskich mozaik i wiele, wiele więcej.
Aby uzyskać więcej informacji na temat pałacu Lange Voorhout lub samej wystawy, kliknij tutaj.
7. MADURODAM

Madurodam to jedna z najsłynniejszych atrakcji turystycznych Holandii – a przy okazji świetne, pełne wrażeń miejsce na ziołową przerwę. Najlepiej zapalić przed wejściem i potem wyruszyć na spokojny spacer po całym parku.
Park otwarto w 1952 roku i od tego czasu odwiedziły go dziesiątki milionów osób. Na jego terenie znajdziesz ogromną kolekcję makiet w skali 1:25, przedstawiających najważniejsze holenderskie zabytki, miasta oraz inne charakterystyczne obiekty.
Madurodam powstał dzięki zaangażowaniu pani B. Boon-van der Starp, członkini fundacji Dutch Students Sanatorium – sanatorium, które leczyło studentów chorych na gruźlicę.
Instytucja pilnie potrzebowała wsparcia finansowego, a van der Starp usłyszała o sukcesie Bekonscot – parku miniatur w Beaconsfield w Anglii, który znaczną część zysków przekazywał na rzecz jednego z londyńskich szpitali.
Środki na budowę parku przekazała rodzina George’a Maduro – żydowskiego studenta prawa z Curaçao, który jako członek holenderskiego ruchu oporu walczył z nazistowskimi okupantami podczas II wojny światowej. Rodzina chciała, by park stał się żywym pomnikiem ich syna.
Projekt Madurodamu przygotował architekt S. J. Bouma, a sam park zbudowano w 1952 roku. Motyw przewodni Boumy brzmiał „het stadje met de glimlach” – „miasteczko z uśmiechem”. Dziś cały dochód z działalności obiektu trafia do różnych holenderskich organizacji charytatywnych.
Obecnie Madurodam podzielony jest na trzy główne strefy tematyczne: City Centre, Water World i Innovation Island. Pierwsza pokazuje rozwój holenderskich miast, druga – w jaki sposób Niderlandy radzą sobie z wodą, traktując ją jednocześnie jak sprzymierzeńca i zagrożenie, a trzecia stanowi hołd dla narodowej innowacyjności i przedsiębiorczości.
Więcej informacji o Madurodamie i jego atrakcjach znajdziesz na oficjalnej stronie parku.
6. KOP VAN ZUID
Kop van Zuid to popularna dzielnica położona na południowym brzegu Nowej Mozy (Nieuwe Maas) – odnogi Renu – w Rotterdamie. Znajduje się dosłownie w samym sercu Portu Rotterdam, jednego z najbardziej ruchliwych portów na świecie.
To świetne miejsce na skręta czy vapka, szczególnie dla miłośników architektury oraz wszystkich, którzy szukają panoramicznych widoków na miasto.
Znajdziesz tu wiele charakterystycznych punktów, w tym nowoczesne budynki, takie jak De Rotterdam z 2013 roku czy World Port Center, a także sporo historycznej zabudowy – chociażby Hotel New York (ukończony w 1903 r.) oraz Entrepotgebouw i Poortgebouw, oba pochodzące z 1879 r.
Część tutejszych gmachów została zaprojektowana przez najbardziej znanych architektów świata, m.in. Álvaro Sizę, Renzo Piano, Francine Houben, Normana Fostera oraz samego „lokalsa” z Rotterdamu – Rema Koolhaasa.
Kop van Zuid mocno podkreśla kontrast między dwoma różnymi epokami w historii Europy. Przykładowo Cruise Terminal służy dziś jako nabrzeże dla najnowocześniejszych i najbardziej luksusowych statków wycieczkowych, oferując spektakularne widoki na rzekę Mozę, podczas gdy Hotel New York (niegdyś siedziba linii Holland America Line) przywołuje wspomnienie czasów masowej emigracji Holendrów do USA.
Wpadnij tu na popołudniowego dymka i daj się ponieść, błądząc po zaułkach Kop van Zuid. Jest tu naprawdę sporo do odkrycia – wiele dawnych magazynów zamieniono na instytucje kulturalne, takie jak galerie sztuki, oraz na znane restauracje.
Na koniec koniecznie zajrzyj do Cruise Terminal, skąd rozpościerają się świetne widoki na wodę i panoramę miasta, albo rozważ rejs jednym z licznych statków wycieczkowych, by z bliska poczuć klimat jednego z najbardziej ruchliwych portów na świecie.
5. EFTELING

Jeśli marzysz o tym, by zapalić i na chwilę przenieść się do baśniowego świata, Efteling będzie strzałem w dziesiątkę.
Efteling to park tematyczny w miejscowości Kaatsheuvel, utrzymany w klimacie fantasy. Wiele atrakcji nawiązuje do dawnych baśni, podań, mitów i legend znanych w całej Holandii.
Park otwarto w 1952 roku. Na początku składał się przede wszystkim z placu zabaw dla dzieci oraz baśniowego lasu, zaprojektowanych przez holenderskiego ilustratora Antona Piecka oraz filmowca Petera Reijndersa.
W baśniowym lesie ożyło ponad 10 różnych opowieści, wykorzystujących oryginalne rysunki i projekty Piecka, a także mechanikę oraz efekty dźwiękowe i świetlne przygotowane przez Reijndersa.
Już w pierwszym roku działalności Efteling odwiedziło ponad 240 000 osób.
Od 1978 roku park zaczął się rozbudowywać o kolejne atrakcje – pojawiły się przejażdżki i kolejki górskie, a także rozrywki dla dzieci i dorosłych, w tym hotele, pole golfowe, teatr oraz wakacyjna wioska.
Obecnie park jest otwarty przez cały rok (kiedyś działał tylko w cieplejszych miesiącach) i organizuje specjalne zimowe wydarzenie – Winter Efteling, z bożonarodzeniowymi iluminacjami, świątecznymi dekoracjami, lodowiskiem i wieloma innymi atrakcjami.
Dziś Efteling to największy park rozrywki w Holandii i jeden z najstarszych na świecie. Jest dwukrotnie większy od oryginalnego Disneylandu w Kalifornii i co roku przyciąga ponad 4 miliony gości.
Park znajduje się około 1 godziny i 15 minut drogi od Amsterdamu. Najwygodniej dojechać pociągiem do Tilburga, a stamtąd złapać autobus bezpośrednio do Eftelingu. Możesz zapalić w drodze lub po dotarciu na miejsce i dać się całkowicie pochłonąć tej magicznej krainie.
Bilety nie należą do najtańszych, ale spokojnie spędzisz tam cały dzień (a nawet dłużej). Więcej informacji oraz możliwość zakupu biletów znajdziesz na oficjalnej stronie parku tutaj.
4. FORT SINT PIETER
Fort Sint Pieter to kolejny z naszych ulubionych miejsc na spokojnego blanta w Holandii. Niezależnie od tego, czy chcesz po prostu wyluzować się z widokiem, czy zejść pod ziemię na jedną z wycieczek, to miejsce ma naprawdę sporo do zaoferowania.
Fort Sint Pieter to stara twierdza położona na północnym zboczu góry Sint-Pietersberg (Mount Saint Peter). Wzniesione na wysokości około 170 m n.p.m. plateau ciągnie się od Maastricht w Holandii aż po Belgię.
Sint-Pietersberg jest popularnym miejscem spotkań studentów i mieszkańców w cieplejszych miesiącach, a jednocześnie jedną z głównych atrakcji turystycznych regionu, przyciągającą odwiedzających z całego świata.
Możesz rozłożyć się na zboczu i podziwiać panoramę okolicy, zejść na spacer do pobliskich wiosek albo wziąć udział w jednej z wielu zorganizowanych wycieczek i aktywności w murach twierdzy oraz w jaskiniach.
W programie wycieczek znajdują się m.in. schrony przeciwlotnicze z czasów II wojny światowej, wyprawy do Północnych Jaskiń, kazamatów, samej fortecy i wiele więcej.
Maastricht Underground, firma organizująca wycieczki i atrakcje w tym rejonie, prowadzi też różne gry grupowe, w tym podziemne poszukiwanie skarbów, labirynty i inne zabawy.
Nawet jeśli nie masz ochoty wciskać się w mroczne tunele, zdecydowanie warto chociaż zapalić przed twierdzą i skorzystać z widoku z góry na całą okolicę – szczególnie o poranku lub późnym popołudniem.
Pamiętaj, że większość wycieczek i atrakcji trzeba rezerwować z wyprzedzeniem. Więcej informacji oraz rezerwacje znajdziesz here.
3. WIEŻA DOM

Wieża Dom to najwyższa wieża kościelna w Holandii (ma aż 112 metrów wysokości) i jedno z naszych absolutnie ulubionych miejsc, żeby wyluzować się i zapalić.
Położona w samym sercu Utrechtu gotycka wieża jest dziś jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli miasta.
Wieżę Dom wznoszono w latach 1321–1382 jako część katedry św. Marcina, znanej też jako kościół Dom.
Cała katedra nigdy nie została ukończona z powodu braku funduszy, a w 1674 roku jej niedokończona nawa zawaliła się, pozostawiając samotnie stojącą wieżę, którą podziwiamy do dziś.
Zwiedzający mogą odkrywać wieżę zarówno od środka, jak i z zewnątrz, a także wspiąć się na sam szczyt po 465 stopniach, by podziwiać zapierającą dech panoramę historycznego Utrechtu.
Najpierw polecamy zrelaksować się na placu Domplein, z dystansu nacieszyć się sylwetką wieży, a dopiero potem wejść do środka i wspiąć się na górę. Kiedy już tam dotrzesz, odpal skręta i rozkoszuj się widokiem.
Aktualne godziny otwarcia, ceny biletów i pełną historię tej wyjątkowej wieży znajdziesz tutaj.
2. PARK VONDELPARK
Jeśli szukasz zielonej enklawy, gdzie w samym sercu tętniącego życiem Amsterdamu możesz na spokojnie rozsiąść się i zapalić, Vondelpark będzie strzałem w dziesiątkę.
Park otwarto w 1865 roku pod nazwą Nieuwe Park, a wkrótce potem przemianowano go na cześć XVII‑wiecznego dramaturga i poety Joosta van den Vondla. W 1936 roku założono tu ogród różany, w latach 60. pojawił się plac zabaw dla dzieci, a w 1980 roku powstał plenerowy teatr.
W latach 60. i 70. Vondelpark stał się miejscem w stylu „wszystko wolno”. W 2008 roku pojawił się nawet pomysł, by zezwolić dorosłym na legalny seks w parku (pod warunkiem trzymania się z daleka od placu zabaw i sprzątania po sobie), ale odpowiednie przepisy ostatecznie nie weszły w życie.
Dziś Vondelpark to jedna z głównych atrakcji Amsterdamu, uwielbiana zarówno przez turystów, jak i mieszkańców. Co roku odwiedza go ponad 10 milionów osób. To świetne miejsce, by poobserwować ludzi, poznać lokalsów, pojeździć na rowerze i – oczywiście – zapalić w spokojnej atmosferze.
Park zajmuje łącznie około 120 akrów i oferuje kilka barów oraz restauracji, w których możesz coś przekąsić, gdy dopadnie cię gastrofaza.
1. HOGE VELUWE

Na koniec, naszym absolutnym numerem 1 wśród miejsc na bucha w Holandii jest Hoge Veluwe – zachwycający park narodowy położony w prowincji Geldria.
Park zajmuje ponad 55 kilometrów kwadratowych i jest idealną ucieczką dla miłośników przyrody. Od piaszczystych wydm po rozległe, otwarte równiny – Hoge Veluwe oferuje niezwykle zróżnicowane krajobrazy, w których kryje się bogata, rodzima fauna i flora.
Wielbiciele obserwowania ptaków i dzikich zwierząt mają tu niepowtarzalną okazję zobaczyć m.in. jelenia szlachetnego, lisy, dzięcioła czarnego czy cietrzewie. Różne typy krajobrazu tworzą osobne ekosystemy, pełne rozmaitych gatunków drzew, roślin, grzybów, porostów i wiele więcej.
Ci, którzy szukają także wrażeń kulturalnych, również nie będą zawiedzeni – na terenie parku znajdują się dwa muzea oraz liczne dzieła sztuki i rzeźby plenerowe.
Muzeum Kröller-Müller gromadzi kolekcję sztuki rodziny Kröller-Müller, w tym wiele ważnych prac takich artystów jak Vincent van Gogh, Pablo Picasso, Odilon Redon, Georges-Pierre Seurat, Auguste Rodin czy Piet Mondrian.
Z kolei muzeum Jachthuis Sint Hubertus pozwala zajrzeć do świata rodziny Kröller-Müller, prezentując ich ikoniczną rezydencję myśliwską.
Na gości czeka też szeroka oferta zajęć i warsztatów – od jazdy na rowerze po różne aktywności dla dzieci. Możesz również swobodnie zwiedzać park na własną rękę lub dołączyć do wycieczki z przewodnikiem.
Bez względu na to, jak zdecydujesz się odkrywać Hoge Veluwe, warto zrobić sobie przerwę, usiąść z dymkiem i w pełni nacieszyć się kojącą atmosferą oraz zapierającymi dech w piersiach widokami.
Aby uzyskać więcej informacji o parku, godzinach otwarcia i wydarzeniach specjalnych, kliknij tutaj.
-
9 min
30 Kwiecień 2025
Najlepsze odmiany konopi outdoor do uprawy w Holandii
Planujesz uprawę konopi na zewnątrz w Holandii? Przy chłodnym, wilgotnym klimacie wybór odpowiedniej odmiany ma kluczowe znaczenie. W tym poradniku znajdziesz 10 najlepiej sprawdzających się odmian...
-
3 min
24 Sierpień 2020
Top 10 miejsc na psychodeliczną podróż
Psychodeliczna podróż sama w sobie potrafi być niezwykłą przygodą. Jeśli chcesz jeszcze mocniej spotęgować to doświadczenie, warto zwrócić uwagę na kilka istotnych czynników. Najczęściej już samo...
-
4 min
13 Listopad 2019
Najlepsze miejsca do palenia zioła w domu
Każdy z nas ma swoje ulubione miejsce na skręta w zaciszu własnego domu. Dla jednych najważniejsza jest dyskrecja, dla innych liczy się przede wszystkim wygoda i odrobina luksusu. Niezależnie od...
-
4 min
23 Marzec 2018
10 najlepszych sposobów palenia konopi
Nieważne, czy wolisz delikatne, łagodne zaciągnięcia, czy solidne, gęste buchy – istnieje wiele sposobów, by nacieszyć się swoim ulubionym suszem.
-
3 min
25 Listopad 2014
Top 10 krajów, w których możesz legalnie zapalić marihuanę
Konopie nie są jeszcze legalne na całym świecie, ale istnieje wiele miejsc wyjątkowo przyjaznych palaczom. Być może idealny kierunek na Twoje następne wakacje znajduje się właśnie wśród nich.
