Co warto wiedzieć, zanim zaczniesz uprawiać konopie

Uprawa marihuany na pierwszy rzut oka wydaje się skomplikowanym i ryzykownym przedsięwzięciem. Gdy jednak złapiesz podstawy, szybko okaże się, że wszystko jest dużo prostsze, niż wygląda. Zwracanie uwagi na kilka kluczowych kwestii potrafi mocno ułatwić i uporządkować całą przygodę z uprawą. Odpowiedni sprzęt, dobór właściwej odmiany oraz stosowanie sprawdzonych technik uprawy to tylko niektóre z absolutnych podstaw.

Warto, aby hodowcy poświęcili chwilę na przygotowanie solidnego planu, który da się modyfikować w miarę pojawiania się problemów. Wiele osób spędza jednak zbyt dużo czasu na teorii i przygotowaniach, zanim w ogóle zacznie działać. Tymczasem sporo trudności i tak pojawi się w trakcie – i zwykle da się je rozwiązać na bieżąco. Dlatego zapoznaj się z naszą listą 5 najważniejszych rzeczy, które powinien wiedzieć każdy grower, a potem po prostu zabierz się do roboty!

Zestaw Grow Zamnesia

(3)

(3)

Zestaw Grow Zamnesia

Zobacz produkt

1. WYBÓR ODMIANY MOCNO WPŁYWA NA CAŁĄ UPRAWĘ

Do wyboru są tysiące odmian konopi, a wybór właściwej ma ogromny wpływ na powodzenie całej uprawy. Przy podejmowaniu decyzji, którą odmianę posiać, trzeba wziąć pod uwagę kilka kluczowych czynników.

Na pierwszym miejscu powinna stać twoja wiedza i doświadczenie jako hodowcy. Niektóre odmiany są znacznie bardziej przyjazne dla początkujących niż inne. Zazwyczaj dojrzewają szybciej, lepiej znoszą wahania temperatury i wilgotności oraz wykazują wyższą odporność na szkodniki. Osoby zaczynające przygodę z uprawą powinny sięgnąć po odmiany wybaczające błędy i charakteryzujące się dużą żywotnością.

Musisz też zdecydować, czy chcesz uprawiać rośliny w pomieszczeniu, czy na zewnątrz. Większość odmian poradzi sobie w obu środowiskach, jednak niektóre najlepiej sprawdzają się pod gołym niebem, podczas gdy inne są zbyt delikatne, by rosnąć na dworze, lub wymagają ściśle kontrolowanych, sztucznych warunków, aby w pełni rozwinąć potencjał.

Warto również przemyśleć wybór między indiką a sativą. Od tego zależą nie tylko efekty odczuwane po spożyciu, lecz także rozmiar i pokrój rośliny. Odmiany indica zwykle pozostają niższe, bardziej zwarte i krzaczaste, natomiast sativy potrafią wystrzelić wysoko i rosnąć bardziej „dziko”. Hybrydy, w zależności od genetyki, mogą zachowywać się w różny, czasem nieprzewidywalny sposób. Osoby uprawiające w pomieszczeniach powinny dopilnować, by docelowa wielkość roślin była dopasowana do dostępnej przestrzeni.

Kupując online nasiona marihuany, zawsze, gdy to możliwe, stawiaj na materiał siewny wysokiej jakości. Pozwoli ci to zaoszczędzić pieniądze, czas i nerwy na kolejnych etapach uprawy. Zdrowe nasiona są zazwyczaj brązowe, szare lub czarne, a na ich powierzchni widać delikatną, woskową powłokę odbijającą światło. Należy unikać niedojrzałych nasion w kolorze białym lub zielonym, a także egzemplarzy popękanych, połamanych czy wgniecionych. Więcej szczegółów znajdziesz w naszym artykule o tym, jak sprawdzić jakość nasion marihuany.

2. UPRAWA KONOPI NIE MUSI BYĆ TRUDNA

Uprawa konopi wcale nie jest tak trudna, jak mogłoby się wydawać. Oczywiście, w grę wchodzi wiele czynników, które na początku mogą brzmieć skomplikowanie, ale najlepszym sposobem na naukę jest po prostu… zacząć. Nie wpadaj w pułapkę ciągłego analizowania i odkładania wszystkiego na później. Nawet najbardziej szczegółowa teoria nie zastąpi doświadczenia z prawdziwej uprawy. Jeśli masz odpowiedni sprzęt, wiesz krok po kroku, co trzeba zrobić, i przygotowałeś plan swojej uprawy, pora ruszać. Uprawa marihuany jest prostsza, niż myślisz – dasz sobie radę!

Własna uprawa marihuany ma mnóstwo zalet, a im szybciej zaczniesz, tym szybciej z nich skorzystasz. Dzięki temu zaoszczędzisz na zakupie zioła i zyskasz większą kontrolę nad stałym dostępem do marihuany. Sama uprawa konopi to świetna zabawa, więc nie zwlekaj ze startem. Jeśli szukasz dodatkowej motywacji, zajrzyj do naszego artykułu top 10 reasons for growing marijuana.

Pamiętaj też, że jeśli w trakcie uprawy pojawią się wątpliwości, w internecie znajdziesz ogromną bazę wiedzy. Problemy prędzej czy później się pojawią, dlatego obserwuj rośliny uważnie i zapisuj wszystko, co się dzieje. Gdy wiesz, czego szukasz, odpowiedź bez trudu znajdziesz online.

3. PROBLEMY SĄ NIEUNIKNIONE!

Kiedy w końcu pojawią się problemy, najlepiej zareagować tak szybko, jak to możliwe. W zdecydowanej większości przypadków wynikają one z błędów hodowcy. Początkujący muszą liczyć się z potknięciami, ale na szczęście rośliny sporo wybaczają, a doświadczenie to najlepszy nauczyciel.

Wiele z najczęstszych błędów podczas uprawy wiąże się z zaburzeniami warunków środowiskowych. Niewłaściwe pH podłoża czy podawanie zbyt małej lub zbyt dużej ilości wody bardzo szybko prowadzi do kłopotów. Problemy z podlewaniem można zazwyczaj łatwo skorygować. Korzystając z rzetelnych źródeł, szybko ustalisz, czy Twoje rośliny są przelewane, czy cierpią na niedobór wody. Jeśli chodzi o problemy z pH, w większości przypadków pierwszym krokiem jest dokładne przepłukanie podłoża czystą wodą. Następnie trzeba znaleźć przyczynę zaburzeń i ją wyeliminować. Najczęściej za wahania pH odpowiada przenawożenie oraz niewłaściwe proporcje składników odżywczych.

Złe proporcje nawozów mogą prowadzić do takich problemów jak przypalenie odżywkami (nutrient burn) czy blokada pobierania składników pokarmowych (lockout). Aby tego uniknąć, podawaj roślinom tylko te składniki, których naprawdę potrzebują. Wielu hodowców myśli, że pomaga roślinom, dodając kolejne „wzmacniacze” i suplementy, ale nadmiar odżywek często przynosi więcej szkody niż pożytku.

Rośliny mogą być też atakowane przez naturalne zagrożenia, takie jak szkodniki i patogeny, zarówno w fazie wegetatywnej, jak i kwitnienia. Dbałość o higienę i dobrze odizolowane pomieszczenie do uprawy zwykle wystarcza, by ograniczyć ryzyko pojawienia się szkodników. Niestety, nie zawsze tak jest. Najczęściej spotykanym wrogiem roślin marihuany są przędziorki. Te mikroskopijne pajęczaki trzeba usuwać natychmiast – w przeciwnym razie mogą całkowicie zniszczyć plon. Pojawieniu się pleśni i grzybów można zapobiegać, zapewniając odpowiednią cyrkulację powietrza i właściwy poziom wilgotności w growroomie. Regularnie kontroluj parametry, aby uniknąć nagłych wahań i poważniejszych problemów.

Na koniec warto pamiętać o stresie środowiskowym spowodowanym temperaturą, wiatrem i światłem. Stres cieplny może przypalać brzegi liści, ale zazwyczaj wystarczy obniżyć temperaturę w pomieszczeniu uprawowym, aby opanować sytuację. Zbyt intensywne światło również może uszkadzać liście. Tzw. „light burn” wynika z nadmiernego natężenia oświetlenia lub zbyt wysokiej temperatury w okolicy lamp. Skorygowanie tych dwóch czynników na ogół rozwiązuje problem. Dodatkowo odpowiednie ustawienie wentylatorów i nawiewów w takiej odległości, by nie dmuchały bezpośrednio i zbyt mocno na rośliny, pomoże uniknąć uszkodzeń od wiatru.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o rozpoznawaniu i rozwiązywaniu problemów podczas uprawy, zajrzyj do naszego przewodnika po najczęstszych problemach z uprawą. 

4. WIĘCEJ NAWOZÓW NIE OZNACZA WIĘCEJ TOPÓW

Rośliny marihuany, tak jak wszystkie inne, potrzebują składników odżywczych, by rosnąć zdrowo i obficie. Odpowiednie i przemyślane podawanie nawozów potrafi być jednak wymagające, bo zapotrzebowanie może różnić się w zależności od konkretnej odmiany. Proporcje makro- i mikroelementów zmieniają się też wraz z kolejnymi fazami wzrostu rośliny.

Żeby Twoje rośliny dostawały to, czego potrzebują, dokładnie wtedy, kiedy tego potrzebują, nie obejdzie się bez odrobiny planowania i researchu. Nieprawidłowe proporcje nawozów bardzo szybko odbiją się na kondycji roślin i ograniczą ich potencjał plonowania. Pamiętaj również, aby przed zbiorem porządnie przepłukać podłoże czystą wodą. Dzięki temu nadmiar soli odżywczych nie wpłynie negatywnie na smak i kolor gotowych topów.

Choć odpowiednie nawożenie ma ogromne znaczenie dla kondycji krzaków, nie jest jedynym sposobem na to, by zwiększyć plon i poprawić jakość zbiorów. Świetnym wsparciem są różne techniki treningu roślin. Metody takie jak low-stress training (LST), fimming (FIM), supercropping czy topping pomagają zwiększyć wydajność uprawy poprzez lepszą ekspozycję na światło i ukierunkowanie energii rośliny na produkcję kwiatów.

Bardziej zaawansowane systemy prowadzenia uprawy, jak sea of green (SOG) czy screen of green (ScrOG), pozwalają szkolić wszystkie rośliny w growroomie jednocześnie. Dzięki nim łatwiej znaleźć złoty środek między ilością a jakością plonu. Prawdziwym kosztem tych metod jest czas i wysiłek, jakie trzeba włożyć w pielęgnację. Jeżeli jednak jesteś gotów się przyłożyć, zamiast kilku pojedynczych krzaków możesz ścinać prawdziwą zieloną dżunglę.

Ogromne, zbite topy wysokiej jakości są znacznie łatwiejsze do osiągnięcia, gdy masz pod ręką odpowiedni sprzęt i potrafisz z niego korzystać. Hodowca powinien zadbać, by oświetlenie i system wentylacji były dopasowane do skali uprawy. Wiele osób obawia się, że ma za mało światła lub za słabą cyrkulację powietrza, tymczasem problem bywa odwrotny – zbyt mocne lampy lub nadmierna wentylacja. Termometry oraz higrometry odgrywają kluczową rolę w utrzymaniu roślin w dobrej kondycji. Regularne kontrolowanie tych parametrów pozwoli uniknąć gwałtownych wahań, przegrzania czy problemów z pleśnią.

5. Pamiętaj o dyskrecji

Warto zadbać o to, by fakt, że uprawiasz marihuanę, pozostał możliwie jak najbardziej dyskretny. Uprawa może być ekscytującym hobby, ale dobrze jest oprzeć się pokusie chwalenia się nią przed innymi. W miejscach, w których uprawa marihuany jest nielegalna, może się to wiązać z poważnymi konsekwencjami prawnymi. Dlatego najlepiej podchodzić do swojej uprawy ostrożnie i z głową.

Nawet jeśli prawo w Twoim kraju dopuszcza uprawę konopi, rozsądek nadal jest wskazany. Złodzieje i wścibscy sąsiedzi wciąż mogą stanowić zagrożenie dla Twoich roślin. Co więcej, niektóre mieszkania i apartamentowce zakazują uprawy konopi w regulaminie najmu. Złamanie tych zasad może skutkować dotkliwymi karami, takimi jak wysokie grzywny czy nawet eksmisja. Zwracanie uwagi na zapach i widoczność roślin pomaga chronić zarówno plony, jak i prywatność.

Istnieje kilka sposobów na ograniczenie zapachu uprawy indoor. Najpopularniejszą metodą filtracji aromatu jest filtr węglowy. Tego typu filtr podłącza się bezpośrednio do systemu wentylacji growroomu, aby wychwytywał wszystkie organiczne zapachy przepływające przez instalację. Inne rozwiązania obejmują generatory jonów ujemnych, które neutralizują woń za pomocą ładunków elektrycznych, oraz filtry HEPA zatrzymujące cząsteczki w powietrzu. Więcej pomysłów na kontrolę zapachu znajdziesz w naszym artykule o ograniczaniu zapachu. 

Jeśli uprawiasz pod gołym niebem, pamiętaj, aby osłonić rośliny przed wzrokiem przechodniów i potencjalnych złodziei. Sadzenie ich wśród krzewów lub wzdłuż linii drzew zapewnia naturalny kamuflaż. Skuteczne mogą być też sztuczne bariery, takie jak ogrodzenia czy plandeki, które utrudniają dostrzeżenie roślin. Pamiętaj: wszystko, co jest widoczne dla obcych, jest narażone na ryzyko.

Miguel Antonio Ordoñez

Absolwent kierunku mass media i komunikacja, Miguel Ordoñez jest doświadczonym autorem z ponad 13‑letnim stażem, który od 2017 roku specjalizuje się w tematyce związanej z konopiami. Systematyczne, wnikliwe badania połączone z osobistymi doświadczeniami pozwoliły mu zbudować rozległą i pogłębioną wiedzę w tej dziedzinie.

Przeczytaj pełną biografię