Dlaczego warto sięgać po podjęzykową nalewkę z konopi

Koniczyna indyjska to niezwykle zróżnicowana roślina, obejmująca tysiące różnych odmian. I tak jak bogata jest jej pula genetyczna, tak samo istnieje niezliczona ilość różnych sposobów jej przyjmowania. Palenie suszu jest bez wątpienia jedną z najpopularniejszych i najbardziej klasycznych metod, ale nie każdemu ona odpowiada. Klasyczną formą są też produkty spożywcze (edibles), jednak ich przygotowanie bywa czasochłonne i brudzące. Przyjmowanie konopi w formie nalewki jest prawdopodobnie najprostszym i najwygodniejszym sposobem na dostarczenie sobie dawki kannabinoidów – zarówno w celach medycznych, jak i rekreacyjnych.

Czym jest nalewka podjęzykowa?

Nalewka to tradycyjna forma ziołowego ekstraktu, w której do wyciągania pożądanych związków z suszonego surowca roślinnego wykorzystuje się alkohol, a czasem także roślinną glicerynę lub oleje. W przypadku konopi alkohol „wyciąga” z trichomów na kwiatach kannabinoidy, takie jak THC i CBD, a także aromatyczne terpeny. Na końcu płyn oddziela się od suszu, a to, co pozostaje, to silnie skoncentrowana mieszanka poszukiwanych związków zawieszonych w bazie, którą bardzo łatwo się dawkuje.

To, co odróżnia nalewki od innych sposobów przyjmowania konopi i wielu innych koncentratów z konopi, to fakt, że zazwyczaj stosuje się je podjęzykowo. „Podjęzykowo” może brzmieć nieco technicznie, ale oznacza po prostu aplikację pod język. Może się wydawać dziwnym miejscem na ekstrakt z konopi, jednak właśnie ta droga podania jest powszechnie stosowana w medycynie, gdy liczy się szybkie wystąpienie efektów.

Gdy umieścisz kroplę nalewki z konopi pod językiem, organizm wchłania ją bardzo szybko. Dzieje się tak dlatego, że błona śluzowa w tej okolicy jest silnie unaczyniona – gęsta sieć włośniczek pozwala substancjom przenikać bezpośrednio do krwiobiegu, zamiast odbywać długą i „wyboistą” drogę przez układ pokarmowy.

Nalewki to proste ekstrakty o dużym potencjale rekreacyjnym i medycznym. Zapewniają silne działanie, a szybkość, z jaką zaczynają działać, jest ogromnym atutem dla osób szukających możliwie szybkiej ulgi.

Czy nalewka z konopi odurza?

Odpowiedź na to pytanie brzmi: zdecydowanie tak — o ile w składzie znajduje się marihuana bogata w THC. Nalewki z konopi to ekstrakty, czyli skoncentrowane związki wyizolowane z kwiatów konopi. W praktyce oznacza to, że w kilku kroplach nalewki może być więcej THC niż w całym skręcie.

Nasilenie efektu odurzającego zależy jednak całkowicie od odmiany użytej do przygotowania ekstraktu. Jeśli wykorzystano szczep o wysokiej zawartości THC, działanie będzie bardzo wyraźne. Natomiast nalewka z odmiany bogatej w CBD i niemal pozbawionej THC może w ogóle nie wywołać haju. Większość komercyjnych odmian zawiera zarówno THC, jak i CBD w różnych proporcjach, więc kluczowy jest tu wybór konkretnej genetyki.

Jak stosować nalewkę z konopi

Nalewki to jedne z najprostszych w użyciu produktów konopnych – nawet łatwiejsze w aplikacji niż waporyzacja, bo nie wymagają żadnego sprzętu. Najprostszy sposób przyjmowania nalewki polega na odmierzeniu dawki i umieszczeniu kropli pod językiem, a następnie odczekaniu kilku minut, aż płyn całkowicie się wchłonie.

Po zaaplikowaniu kropli pod język efekty zwykle pojawiają się w ciągu około 15–45 minut, a najwyraźniej odczuwalne działanie występuje mniej więcej po 90 minutach.

Istnieje jednak wiele innych metod przyjmowania nalewek. Dodając krople do herbaty, koktajli czy soków, możesz spożywać nalewki w sposób bardziej zbliżony do edibles, ponieważ w takiej formie kannabinoidy przechodzą przez układ pokarmowy.

PODJĘZYKOWO VS. DOUSTNIE VS. PALENIE

Konopie mogą działać zupełnie inaczej w zależności od sposobu przyjmowania. Palenie lub waporyzacja zioła to jeden z najprostszych sposobów, aby kontrolować, jak bardzo się odurzysz. Można brać bucha po buchu, a efekty palenia są odczuwalne już po kilku sekundach od zaciągnięcia. Dla początkujących palenie jest zdecydowanie najłatwiejszym sposobem poznania działania konopi, choć z dwóch tych metod waporyzacja uchodzi za zdrowszą. Wcale nie oznacza to jednak słabszych efektów — istnieją odmiany o kosmicznie wysokiej zawartości THC, stworzone po to, by zapewniać długotrwały, intensywny haj!

Produkty spożywcze z konopi (edibles) to zupełnie inna historia. Działają znacznie wolniej, ale zwykle zapewniają mocniejszy i dużo dłuższy haj. Wynika to z tego, że są metabolizowane w wątrobie, gdzie THC przekształcane jest w związek zwany 11-hydroksy-THC.

Nalewki konopne można uznać za coś w rodzaju połączenia tych efektów. Siła i charakter haju w dużej mierze zależą od sposobu przyjęcia ekstraktu. Zakroplenie nalewki pod język zapewni szybszy, krócej trwający efekt — podobny do palenia — dzięki niemal natychmiastowemu wchłanianiu do krwiobiegu, podczas gdy szybkie połknięcie nalewki wywoła działanie zbliżone do jadalnego produktu konopnego przy tej samej dawce kannabinoidów.

ZALETY NALEWEK KONOPNYCH

Jak już wspomnieliśmy, to właśnie elastyczność działania nalewek przyciąga do nich wielu użytkowników konopi. Ogromnym plusem jest też wyjątkowo prosta metoda przyjmowania. Nalewki cieszą się popularnością również dlatego, że są bardzo dyskretne i niezwykle wygodne w użyciu, gdziekolwiek jesteś.

Wystarczy jedna kropla pod język i gotowe. Wygląda to znacznie mniej podejrzanie niż spacerowanie z jointem czy waporyzatorem i nie wydziela charakterystycznego zapachu. To szczególnie ważne dla osób korzystających z konopi z powodów zdrowotnych, które chcą przyjąć dawkę w pracy lub poza domem.

JAKIE NALEWKI KONOPNE SĄ NAJLEPSZE I GDZIE JE KUPIĆ?

Przygotowywanie własnej nalewki to świetna zabawa i spora satysfakcja. Jeśli jednak brakuje Ci na to czasu, na rynku znajdziesz też mnóstwo gotowych, znakomitych produktów.

OLEJEK CBD CIBDOL

Cibdol to szwajcarska marka produkująca jedne z najmocniejszych i najczystszych olejów CBD na rynku. Ich olejek CBD 10% powstaje z ekologicznie uprawianych konopi i jest pozyskiwany przy użyciu nowoczesnej technologii ekstrakcji CO₂. Zalecana porcja to 3–4 krople, maksymalnie trzy razy dziennie.

view product

OLEJ CBD ZAMNESIA

Olejek CBD 20% od Zamnesia to kolejna wyjątkowo mocna propozycja. Ten w pełni naturalny produkt zawiera jedynie śladowe ilości THC i nie wywołuje efektu psychotropowego. Dzięki wysokiemu stężeniu idealnie sprawdza się, gdy chcesz przyjąć dużą dawkę CBD w krótkim czasie. Jako nośnik zastosowano olej z konopi, który sam w sobie dostarcza szeregu korzyści, w tym cennych niezbędnych kwasów tłuszczowych i białek.

view product

Jak zrobić własną nalewkę

Samodzielne przygotowanie nalewki to bardzo satysfakcjonujący proces i umiejętność, którą naprawdę warto opanować. Istnieje kilka sposobów, by dojść do tego samego efektu końcowego, więc wybierz metodę, która najbardziej Ci odpowiada.

• METODA NA GORĄCO

Gorąca metoda to sposób przygotowania nalewki z konopi bez użycia alkoholu. Jej główną zaletą jest znaczne przyspieszenie całego procesu. Trzeba jednak liczyć się z tym, że wysoka temperatura powoduje odparowanie części cennych terpenów obecnych w kwiatach konopi. W tej metodzie rozdrobioną marihuanę umieszcza się w wolnowarze wypełnionym gliceryną, ustawionym na 80°C. Susz pozostawia się do ekstrakcji na 6–24 godziny, a następnie przecedza przez gazę do butelki z zakraplaczem.

• METODA NA ZIMNO

Metoda na zimno zajmuje nieco więcej czasu, ale w zamian daje bardziej pełnospektralny ekstrakt, ponieważ terpeny pozostają nienaruszone. W tym wariancie najpierw dokładnie mielisz swoje nasiona marihuany, następnie umieszczasz je w przezroczystym szkle razem z gliceryną. Szklankę stawiasz na nasłonecznionym parapecie na 3–5 tygodni, codziennie energicznie wstrząsając. Na koniec przecedzasz płyn do buteleczki z pipetą – i gotowe.

• METODA Z ALKOHOLEM

Mimo że niektórzy nie przepadają za łączeniem nalewek z alkoholem, to właśnie on doskonale sprawdza się jako rozpuszczalnik do ekstrakcji kannabinoidów. Metoda z alkoholem wymaga, aby kwiaty marihuany najpierw zmielić i poddać dekarboksylacji. Tak przygotowane zioło umieść w słoiku, zalej 500 ml mocnego alkoholu, dobrze wstrząśnij i włóż do zamrażarki. Dwa razy dziennie wyjmuj słoik i solidnie nim potrząśnij. Po 5 dniach przecedź nalewkę przez gazę do butelki z zakraplaczem.

Steven Voser

Steven Voser jest niezależnym dziennikarzem specjalizującym się w tematyce konopi. Od ponad 6 lat pisze o wszystkim, co związane z weedem – od uprawy, przez sposoby konsumpcji, aż po dynamicznie rozwijającą się branżę i niejednoznaczne regulacje prawne, które ją otaczają.

Przeczytaj pełną biografię