10 rzeczy, które jaracze mogą robić zimą
Zimowe krajobrazy zyskują zupełnie nowy urok, gdy towarzyszy im weed. Zdarzyło ci się nie mieć pomysłu, co robić w długie, mroźne miesiące? Ta niezbędna lista sprawi, że każdy stoner będzie wyczekiwać śniegu i mrozu, marząc, by niskie temperatury zostały na dłużej.
Zima przynosi dobry nastrój, chęć spędzania czasu z bliskimi i prezenty (w końcu kto ich nie lubi?). Choć nie ma sensu odliczać dni do przodu, te dziesięć kluczowych wskazówek pomoże ci przygotować się na te pocztówkowe zimowe poranki z jednym szczególnie mile widzianym dodatkiem: marihuaną. Niech aromatyczne topy trafią do wszystkich!
1. ROZKOSZUJ SIĘ PIĘKNEM PADAJĄCEGO ŚNIEGU

Zioło potrafi dodać magii nawet najbardziej zwyczajnym widokom. Wyobraź sobie połączenie ognistego blasku płomieni, iskrzących w powietrzu śnieżynek i blunta wypchanego po brzegi ulubionym suszem. Jeśli wizja pilnowania ogniska wydaje ci się zbyt wymagająca, równie dobrze sprawdzi się zwykła ławka w parku na ośnieżonym skwerze – to idealne miejsce, by odpalić.
Siła takiego doświadczenia polega na tym, że zamiast pozwalać marihuanie zabierać cię w międzygwiezdną podróż, wszystkie potrzebne, poszerzające umysł wizualne bodźce masz od razu przed oczami.
2. RUSZ SIĘ, GDY JESTEŚ NAHAJOWANY
Zamiast tylko podziwiać malowniczy zimowy krajobraz z kanapy, spróbuj się ruszyć – aktywność to świetny sposób, by spojrzeć na wszystko z zupełnie innej perspektywy. Dodaj do tego pobudzającą i dodającą energii odmianę sativy, a rozpęd sam zacznie narastać. Miłośnicy sportów ekstremalnych mogą postawić na zimowe szaleństwa, takie jak snowboard czy narty; pamiętaj jednak, że oba sporty wymagają przyzwoitych umiejętności, żeby uniknąć kontuzji, więc przed jaraniem dobrze jest mieć już jakieś doświadczenie. Jeśli to odpada, znajdź możliwie największą górkę, odkurz sanki i pozwól, by połączenie prędkości i zioła dało Ci zastrzyk adrenaliny i dobrego humoru na cały dzień.
3. ZBUDUJ ZIMOWEGO BONGA
Wideo: Bong ze śniegu
Ten pomysł wymaga odrobiny kreatywności, ale da się zrobić bonga wyłącznie ze śniegu. Skąd się wziął i co chodziło po głowie osobie, która jako pierwsza na to wpadła, pozostanie tajemnicą. Nie da się jednak zaprzeczyć, że jeśli masz do dyspozycji tylko naturę, mnóstwo śniegu, trochę zioła i sporo cierpliwości, wszystko jest możliwe.
Jeśli zbierzesz się w sobie i wrócisz do cywilizacji, przydadzą Ci się mała cybucha, kołek i szpikulec – z nimi łatwiej będzie dopracować konstrukcję. W teorii potrzebujesz jedynie wydrążonej bryły śniegu z otworem u góry do zaciągania się i otworem u dołu, w którym umieścisz skręta. I pamiętaj – fotki Twojego dzieła są obowiązkowe.
4. ZWIŃ SIĘ W KOC Z PRZYJACIÓŁMI I ZRÓBCIE CANNA S'MORES

Kulinarne możliwości marihuany praktycznie nie mają granic. Siedzenie przy ognisku z piankami i dobrym towarzystwem to wspomnienie, które samo w sobie rozgrzewa. A teraz wyobraź sobie tę samą scenę, tylko w wersji z dodatkiem marihuany. Brzmi lepiej, prawda? Da się to zrobić – trzeba tylko nieco podrasować klasyczny przepis na s'mores.
Zanim włożysz podpiekane pianki między dwa herbatniki typu graham, posmaruj je warstwą Nutelli i posyp drobno zmieloną marihuaną. Ułóż herbatniki Nutellą do góry na blasze i włóż do piekarnika na 5–7 minut. Utrzymuj niską temperaturę, około 140°C – nie chcesz „spalić” zioła, zanim zdążysz poczuć pełnię smaku. W tym czasie opiekaj pianki na patyczku nad otwartym ogniem. Kiedy staną się złociste, włóż lepką piankę między dwa ciasteczka z Nutellą i marihuaną – i poznaj s'mores w zupełnie nowym wydaniu.
5. Wybierz idealną zimową odmianę

Śnieg już prószy, ognisko przygotowane, a ty siedzisz szczelnie opatulony w ciepłą bieliznę. Brakuje tylko jednego składnika: idealnej, zimowej odmiany marihuany. Poniższe cztery propozycje świetnie pasują do rześkich, mroźnych wieczorów – każda z nich opiera się na silnej przewadze rozgrzewających genów indica.
Na początek Kalashnikova, feminizowana indica od Greenhouse Seeds. Jej słodki, owocowy smak idealnie zgra się z konopnymi s’mores, a zawartość 15% THC przeniesie cię do własnej, wewnętrznej zimowej krainy czarów.
Kolejna na liście jest ICE od Royal Queen Seeds. To kolejna odmiana z przewagą indica, która rozgrzeje i zrelaksuje całe ciało – aż po same końcówki palców.
Jeśli potrzebujesz dobrego zioła w krótkim czasie, Green Crack Auto będzie strzałem w dziesiątkę. Niskie temperatury mogą sprawić, że zapasy znikają szybciej niż zwykle, ale Green Crack z łatwością uzupełni słoiczek dzięki obfitym plonom topów.
Na koniec, ale zdecydowanie nie mniej ważna, Gorilla Glue – nasza ostatnia rekomendacja. Wielokrotnie nagradzana Gorilla Glue to jednocześnie najmocniejsza odmiana w zestawieniu, z imponującą zawartością THC na poziomie 24–26%. Gdy pogoda naprawdę się popsuje, odpal świąteczny maraton filmowy i pozwól, by Gorilla Glue wprowadziła cię w stan błogiego relaksu.
6. ZAPUŚĆ SIĘ W ZIMOWĄ KRAINĘ CZARÓW

W prawie każdym mieście w sezonie zimowym dzieje się coś klimatycznego – od pełnoprawnej „zimowej krainy czarów”, przez jarmark świąteczny, po festiwal jedzenia czy muzyki. Zabierz ze sobą trochę edibles, zgarnij ekipę i daj się wciągnąć w ten magiczny klimat. Połączenie świątecznych światełek, kolęd czy świątecznych hitów i zapachu pieczonych kasztanów naprawdę atakuje wszystkie zmysły. Dodaj do tego odrobinkę canna-brownies lub dyskretne waporyzowanie, a wieczór zapisze się w pamięci na długo.
7. ZIOŁO I BITWY NA ŚNIEŻKI – IDEALNE POŁĄCZENIE

Czy jest coś radośniejszego niż wspomnienie epickich bitew na śnieżki, kiedy na ulicę wychodziło pół osiedla? Sama wzmianka o śnieżkach wywołuje uśmiech na twarzy – może dlatego, że nic nie dorównuje satysfakcji z idealnie wymierzonej kuli trafiającej w tył głowy tego upierdliwego sąsiada. Chociaż nie obiecamy ci „dopingu” poprawiającego wyniki, marihuana z pewnością sprawi, że następna bitwa na śnieżki będzie jeszcze zabawniejsza i pełna śmiechu.
8. Rozgrzej duszę domowym ziołowym napojem na ciepło
Idealny sposób na zimowe przeziębienie to gorąca czekolada z dodatkiem konopi – ulubiony napój na ciepło miłośników zioła, którzy kochają też słodkości. Przygotowanie jest proste, a na wierzch możesz dorzucić pianki marshmallow lub bitą śmietanę, by stworzyć maksymalnie świąteczną rozpustę. Nic tak nie krzyczy „Święta!”, jak małe (albo i duże) przejedzenie. A jeśli wolisz coś mocniejszego, ganja glühwein łączy klasyczną recepturę na grzane wino z solidną, aromatyczną dawką zielonego.
ganja gluhwein
PORCJE: 1–2 porcje na 4 osoby
CZAS PRZEPISU: 3–6 godzin
BĘDZIESZ POTRZEBOWAĆ:
- 1 butelka czerwonego wina (według uznania)
- 1 cała pomarańcza (pokrojona w plastry)
- 4 goździki
- ¼ łyżeczki gałki muszkatołowej
- ¼ łyżeczki kardamonu
- ½ łyżeczki mielonego cynamonu
- 15 g konopi (zobacz wskazówkę numer pięć po propozycje odmian)
- Wolnowar / duży garnek
- Gaza serowarska
INSTRUKCJE:
- Umieść wszystkie składniki w wolnowarze i dokładnie wymieszaj. Przykryj pokrywką i gotuj na wolnym ogniu przez cztery do pięciu godzin. Jeśli zamiast tego używasz dużego garnka, gotuj na bardzo małym ogniu przez około dwie godziny.
- Przygotuj szklanki, a następnie przecedź napój przez gazę bezpośrednio do nich i podawaj na ciepło.
9. SURFUJ PO KOSMOSIE, WGAPIAJ SIĘ W GWIAZDY

Najprostsze rzeczy w życiu często dają najwięcej radości. Żadnych przepisów, żadnego researchu, żadnych przygotowań. Tylko ty (ewentualnie przyjaciel lub druga połówka), trochę marihuany i nocne niebo. Pamiętaj tylko, żeby zabrać koc – ziemia po zmroku robi się naprawdę chłodna. Po kilku buchach zaczniesz dostrzegać konstelacje, które cały czas spoglądały na ciebie z góry. Wcale nie musisz daleko jechać – w większości przypadków ogród za domem albo dach tarasu w zupełności wystarczą do nocnego oglądania gwiazd.
10. Maraton filmowy po stonersku
Jeśli na samą myśl o mrozie chwytasz za termofor, ten pomysł na pewno przypadnie ci do gustu. Zamiast wychodzić z domu, wykorzystaj zimę jako pretekst do zaszycia się na sofie i solidnego maratonu filmowego. Może to być świąteczny klasyk, nowy serial na Netflixie albo jeden z naszych 7 animowanych hitów uwielbianych przez stonersów. Cokolwiek wybierzesz, upewnij się, że masz pod ręką zapas przekąsek – przez dłuższą chwilę raczej się nie ruszysz.
Dla urozmaicenia klasycznego filmowego wieczoru spróbuj popcornu ziołowego. Nie będziemy oceniać, czy pochłoniesz całą miskę samodzielnie, czy jednak się podzielisz – decyzja należy do ciebie.
-
5 min
7 Luty 2025
Najlepsze akcesoria do palenia, które powinien mieć...
Na rynku znajdziesz wiele różnych urządzeń i akcesoriów, które sprawiają, że sesje palenia stają się prostsze, wygodniejsze, a nawet bardziej wciągające. Dzięki tym dodatkom możesz palić...
-
7 min
27 Listopad 2024
Top 15 rzeczy do zrobienia na haju
Zastanawiałeś się kiedyś, jak w pełni wykorzystać haj po konopiach? W tym artykule poznasz 15 ciekawych i kreatywnych zajęć, które możesz wypróbować po spożyciu konopi. Od tworzenia muzyki i...
-
3 min
24 Lipiec 2019
Top 15 najlepszych filmów dla jarających
Odpalenie jointa przy dobrym filmie to zawsze świetne przeżycie. Czasem fabuła schodzi wręcz na drugi plan! Są jednak takie produkcje, które wyjątkowo trafiają w klimat – i to właśnie one uchodzą...
-
4 min
27 Październik 2018
7 kreskówek idealnych na fazę
Te 7 seriali to absolutna czołówka animowanych produkcji dla fanów ziołowej rozrywki, których być może jeszcze nie znasz. Odpal, usiądź wygodnie, zrelaksuj się i zanurz w nowych wymiarach, jakie...
-
4 min
9 Wrzesień 2018
Top 10 rzeczy, których lepiej nie robić po zapaleniu
Po wypaleniu tej fajki są rzeczy, za które lepiej się nie zabierać. Sprawdź tę listę top 10, żeby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji.
-
5 min
7 Lipiec 2018
Top 10 powodów, dla których „Rick i...
Wskocz w podróż między wymiarami z serialem „Rick i Morty” – animacją, którą pokochało wielu miłośników palenia. Jeśli jeszcze nie słyszałeś o tym wyjątkowym serialu, czytaj dalej i sprawdź,...
-
5 min
9 Marzec 2015
Muzyka dla palaczy: utwory idealne na fazę
Słuchanie muzyki po zapaleniu może wynieść całe doświadczenie na zupełnie nowy poziom, więc sprawdź naszą listę najlepszych kawałków i albumów dla palaczy.



