Blog
World Religion And Cannabis
5 min

Religie świata i konopie: błogosławieństwo czy tabu?

5 min

Czy konopie są koszerne, święte, halal? Przyjrzyjmy się religijnemu statusowi tej starożytnej rośliny.

Marihuana od tysięcy lat pełni rolę świętego ziela w wielu religiach. W starożytnym Egipcie bogini Szeszat była często przedstawiana z liściem konopi nad głową. W tradycji taoistycznej kapłani wykorzystywali ją, by nawiązać kontakt z duchami i uwolnić się od egoistycznych pragnień. Rastafarianizm istnieje dopiero od lat 30. XX wieku, ale stawia palenie marihuany w samym centrum swoich rytuałów.

Zastanawiasz się, co na używanie marihuany mówi twoja religia? My też! Nie podajemy się za duchownych i nie jesteśmy w stanie szczegółowo omówić każdej tradycji religijnej. Mamy jednak dociekliwy umysł, solidne podstawy researchu i wystarczająco dużo czasu, by przyjrzeć się największym religiom. Oto czasem święta, czasem zakazana, a najczęściej złożona relacja między marihuaną a hinduizmem, buddyzmem, judaizmem, chrześcijaństwem i islamem.

RELIGIE WSCHODU

Marihuana w religiach Wschodu

Hinduizm

Konopia mają w Indiach długą i bogatą historię. Ich medyczne i religijne zastosowanie mogło rozpocząć się na tym obszarze już około 1000 r. p.n.e. Roślina ta jest wspominana w Atharva Wedzie, późniejszym dodatku do wedyjskich pism hinduizmu. W tym zbiorze świętych tekstów konopie określane są jako „przynoszące wyzwolenie” i wymieniane jako jedna z pięciu świętych roślin.

Różne preparaty z konopi odgrywają istotną rolę w hinduistycznych rytuałach i kulturze. Ganja to w rzeczywistości hindi na „sprasowane żeńskie topy”. Bhang (od sanskryckiego słowa oznaczającego konopie) to pasta z liści i kwiatów konopi, którą dodaje się do potraw i napojów. Bhang jest szczególnie popularny podczas hinduistycznego święta Holi. Uważa się, że picie bhangu zbliża człowieka do boga Śiwy i oczyszcza pijącego z grzechów. Napój ten spożywany jest w dużych ilościach w Mathurze, starożytnym mieście uznawanym za święte w hinduizmie. Bhang stanowi także składnik wielu tradycyjnych preparatów leczniczych w Ajurwedzie.

Ze względu na wielowiekowe, duchowe znaczenie konopi, władze w Indiach przez długi czas przymykały oko na ich używanie. Nie oznacza to jednak całkowitego braku ograniczeń, nawet w ramach samej tradycji hinduistycznej. Przykładowo, rytualne spożywanie bhangu ma zmywać grzechy, ale nierozważne picie bhangu poza obrzędami jest już uważane za grzech.

BUDDYZM

Buddyzm jest mniej rygorystyczny i nakazowy niż wiele innych religii. Zamiast surowych zakazów stawia raczej na wspieranie indywidualnego rozwoju duchowego wyznawców. Nie oznacza to jednak całkowitego braku zasad – w buddyzmie istnieje kodeks postępowania, który bywa porównywany do Dziesięciu Przykazań religii abrahamowych. W przypadku osób świeckich są to Pięć Wskazań[2], a każdemu z nich odpowiada określona cnota.

Piąte Wskazanie dotyczy powstrzymywania się od odurzenia i wiąże się z cnotami uważności oraz odpowiedzialności. W praktyce zachęca buddystów, by „powstrzymywali się od napojów i środków odurzających, które prowadzą do nieświadomości i nieuwagi”. Z tego punktu widzenia odmiany konopi pozbawione THC można uznać za dopuszczalne. Ponieważ CBD oraz inne kannabinoidy, takie jak CBG, nie działają odurzająco, nie zaciemniają umysłu. Co więcej, przeciwlękowe i neuroprotekcyjne właściwości CBD mogą wręcz sprzyjać większej uważności, co dobrze współgra z zasadami buddyzmu.

Powiązana historia

Psychodeliki a buddyzm – czy to do siebie pasuje?

W niektórych tradycjach buddyjskich spożywanie THC bywa nawet postrzegane jako korzystne. W Tybecie konopie od dawna uchodzą za roślinę świętą. W buddyzmie tantrycznym, który rozwinął się w Himalajach, używa się ich jako wsparcia w medytacji. Podobnie wiele zachodnich nurtów buddyzmu zaczęło traktować konopie jako narzędzie pogłębiania uważności. To, czy działanie tej rośliny zbliża kogoś do oświecenia, czy raczej zaciemnia umysł, zależy więc w dużej mierze od osobistego doświadczenia oraz konkretnej tradycji. Warto pamiętać, że buddyzm – jak wiele wielkich religii świata – jest starą i bardzo zróżnicowaną praktyką, obecną w wielu regionach globu.

RELIGIE ZACHODNIE (ABRAHAMOWE)

Marihuana w religiach zachodnich (abrahamowych)

JUDAIZM

Relacja między judaizmem a marihuaną jest złożona i dość niejednoznaczna. W Księdze Rodzaju 1:29 Bóg daje człowiekowi „wszelką roślinę wydającą nasienie”. W Talmudzie znajdują się również wzmianki o uprawie konopi, choć dotyczą one głównie wykorzystania włókna na odzież, a nie zastosowań psychoaktywnych. W tradycji żydowskiej pojawiają się jednak dyskusje na temat medycznego użycia marihuany. Majmonides, wpływowy średniowieczny uczony Tory, zalecał olej z konopi jako środek na dolegliwości dróg oddechowych.

Powiązana historia

Kompletny przewodnik po oleju konopnym CO₂

Używanie marihuany jest też szeroko tolerowane wśród bardziej liberalnych społeczności żydowskich. Nawet wśród rabinów ortodoksyjnych opinie są podzielone. Część z nich uznaje marihuanę za zabronioną, inni twierdzą że medyczna marihuana jest koszerna (dopuszczalna do spożycia). Judaizm jest ogólnie bardziej intelektualny niż inne religie abrahamowe. Żydowskie rozumienie modlitwy mocno akcentuje samoocenę i refleksję. Skłoniło to niektórych do sugestii, że marihuana może odgrywać duchową rolę, jeśli spożywa się ją w sposób wspierający autorefleksję i pogłębianie świadomości.

Jak w przypadku wielu kwestii, które nie są wprost zakazane ani wyraźnie zalecane, status marihuany w judaizmie prawdopodobnie jeszcze długo będzie przedmiotem debaty. Obecnie wyraźnie widać trend w stronę akceptacji medycznego zastosowania konopi. Używanie rekreacyjne pozostaje znakiem zapytania.

CHRZEŚCIJAŃSTWO

Mimo że Jezus bywa dziś przedstawiany z dość „hipisowskim”, wręcz stonerskim vibe’em, status konopi w chrześcijaństwie wcale nie jest oczywisty. Ze względu na wspólne Pismo, chrześcijaństwo i judaizm dzielą kilka kluczowych punktów spornych w tej kwestii. W Starym Testamencie, czyli Biblii hebrajskiej, pojawia się roślina określona jako „kaneh bosm” (קְנֵה-בֹשֶׂם). Kaneh bosm była jednym ze składników świętego oleju namaszczenia ([8]Wj 30, 22–25). Większość głównych biblistów uznaje, że chodzi o tatarak zwyczajny (calamus). Inni jednak twierdzą, że to błędne tłumaczenie i że kaneh bosm w rzeczywistości odnosi się do konopi. Pojawiły się nawet hipotezy, że właściwości lecznicze konopi mogłyby tłumaczyć część cudownych uzdrowień przypisywanych Jezusowi Chrystusowi.

Z drugiej strony, używanie konopi od dawna jest krytykowane przez wiele kościołów chrześcijańskich. Słynny propagandowy film Reefer Madness powstał z inicjatywy chrześcijańskiej grupy kościelnej. Papież wielokrotnie wypowiadał się przeciwko konopiom, a część Kościołów protestanckich (głównie baptystycznych) zniechęca do stosowania medycznej marihuany. Inne jednak, jak Kościół Zjednoczony, Episkopalny czy Metodystyczny, otwarcie popierają używanie konopi w celach terapeutycznych.

Powiązana historia

Jaki jest najlepszy sposób stosowania medycznej marihuany?

W dyskusji o medycznym a rekreacyjnym użyciu konopi często przywołuje się biblijne podejście do alkoholu. Poza sakramentalnym spożywaniem wina jako „krwi Chrystusa”, apostoł Paweł zachęca do picia „trochę wina” „ze względu na twój żołądek i częste słabości” ([10]1 Tm 5,23). Jednocześnie Biblia zakazuje jawnego upijania się. Czy konopie mogłyby zmieścić się w takim schemacie „akceptowalnego” użycia? Bycie kompletnie „upieczonym” zapewne spotkałoby się z dezaprobatą. Ale jeśli palenie zioła działa na ciebie leczniczo – jakkolwiek to zdefiniujesz – w Biblii trudno znaleźć jednoznaczny zakaz.

ISLAM

W świecie islamu trwają dyskusje, czy spożywanie konopi jest haram (zabronione), czy halal (dozwolone). W Koranie (słowa Allaha) nie ma wyraźnego zakazu, ale używanie konopi nie jest też wprost zachęcane. W Hadisach (słowa Mahometa) czytamy, że „wszystkie środki odurzające są zakazane” i wielu muzułmanów uważa, że odnosi się to również do marihuany. Z drugiej strony, zasada ta nie dotyczy związków nieodurzających, takich jak CBD. Z tego powodu odmiany konopi niewytwarzające THC mogą być uznawane za halal.

Możliwy jest też wyjątek w przypadku zastosowania medycznego. Koran nakazuje troskę o zdrowie i ciało, a względy zdrowotne mogą przeważać nad ogólnym zakazem środków odurzających w islamie. Na przykład medyczne nasiona marihuany pełnią funkcję leków przeciwbólowych, które co do zasady nie są traktowane jako haram, mimo że wiele środków przeciwbólowych działa odurzająco. Podobnie konopie mogą być uznane za dopuszczalne, jeśli są stosowane na wyraźne zalecenie lekarza. Co więcej, arabscy lekarze wspominają o leczniczym wykorzystaniu konopi już około 100 r. n.e. W czasach współczesnych imam Mohammad Elahi stwierdził, że palenie marihuany jest dopuszczalne, jeśli jest to „jedyna możliwość leczenia danej choroby, przepisana przez ekspertów medycznych”.

KONOPIE: ŚWIĘTE CZY NIECZYSTE?

Marihuana: święta czy profańska?

Od starożytnych Asyryjczyków po współczesnych rastafarian – marihuana była postrzegana jako roślina święta w tradycjach liczących całe tysiąclecia. Choć część religii świata mniej jednoznacznie odnosi się do jej duchowego statusu, niewiele potępia ją całkowicie. Nawet te wyznania, które nakazują unikanie odurzenia, zazwyczaj pozostawiają przestrzeń dla stosowania marihuany w celach medycznych. Warto też pamiętać, że żadna wielka religia nie jest jednolita pod względem praktyk i interpretacji. W ramach jednej wiary mogą współistnieć nurty ortodoksyjne czy konserwatywne, sprzeciwiające się marihuanie, oraz bardziej liberalne odłamy, które podchodzą do niej przychylniej.

W zależności od tego, z jaką tradycją się identyfikujesz, można przyjąć ogólną zasadę: marihuana jest akceptowalna, gdy służy celom terapeutycznym lub pogłębianiu świadomości duchowej. Totalne najaranie się „dla samego efektu” raczej trudniej zakwalifikować jako doświadczenie religijne. Ostateczną ocenę pozostawiamy tobie i zasadom twojej własnej tradycji.

Adam Parsons
Adam Parsons
Adam Parsons – zawodowy dziennikarz specjalizujący się w tematyce konopi, copywriter i autor – od wielu lat współtworzy zespół Zamnesii. Na co dzień zajmuje się szerokim zakresem zagadnień: od CBD, przez psychodeliki, po wiele innych powiązanych tematów. Przygotowuje artykuły blogowe, poradniki oraz testuje i opisuje stale rosnącą gamę produktów.
Bibliografia
Aktualności Styl życia
Wyszukiwanie w kategoriach
lub
Wyszukaj