Nasiona afrykańskiego snu mają długą, bogatą historię stosowania przez rdzennych mieszkańców Afryki oraz inne kultury na całym świecie. Dziś wciąż uchodzą za klucz do świata świadomych snów.
Jeśli masz znajomego, który doświadczył już świadomego śnienia, na pewno to wiesz. Jedyny sygnał, na jaki musisz zwrócić uwagę, to fakt, że praktycznie nigdy nie przestaje o tym mówić. I jest w tym coś charakterystycznego: kiedy raz przeżyjesz świadomy sen, bardzo możliwe, że sam też nie będziesz mógł się zamknąć. To wciąż dość rzadkie doświadczenie, ale gdy już się wydarzy, potrafi całkowicie zmienić Twoje spojrzenie na własny świat snów. Mamy jednak sposób, aby otworzyć drzwi do tego wymiaru łatwiej niż kiedykolwiek wcześniej. Wszystko, czego potrzebujesz, mieści się w małej, poręcznej paczce, danej nam przez Matkę Ziemię, znanej jako afrykańskie nasiona snu.

Naukowa nazwa tej rośliny to Entada rheedii. Afrykańskie ziele snu jest pnączem pochodzącym z południowego krańca Afryki. Wbrew temu, co sugeruje nazwa, gatunek ten jest również rodzimy dla części Azji, Australii oraz Madagaskaru. W tych regionach najczęściej spotyka się go w pobliżu zbiorników wodnych i na obszarach o wysokiej wilgotności, takich jak tropikalne niziny, zarośla leśne czy lasy deszczowe. Pnącze może osiągać nawet 75 metrów długości i wytwarza okazały, zdrewniały strąk. W jego wnętrzu znajdują się błyszczące, ciemnobrązowe nasiona o przeciętnych wymiarach około 50 × 35 mm. To właśnie one znane są jako afrykańskie nasiona snów.

W tym momencie pewnie zastanawiasz się, skąd wzięła się ich intrygująca nazwa. Odpowiedź prowadzi nas do Republiki Południowej Afryki, do szamanów rdzennych ludów. W swojej praktyce przygotowywali oni te nasiona tak, by wywoływać u swoich podopiecznych świadome sny. Uważano, że takie sny pozwalają śniącemu wejść w kontakt ze światem duchów. Tam zaś mógł połączyć się ze swoimi przodkami i czerpać od nich wiedzę. Ta tradycja ma już kilka stuleci i w pewnej formie przetrwała do dziś – do czego jeszcze wrócimy.
To jednak nie było ich jedyne zastosowanie w RPA. Gdy kończył się sezon na ziarna kawy lub były one niedostępne, mieszkańcy parzyli pobudzający napój właśnie z tych nasion. Podobne wykorzystanie pojawiło się także na Filipinach. Tam przyrządzano napar z tych samych nasion, z dodatkiem innych części rośliny. Taka herbata miała również znaczenie prozdrowotne – wierzono, że wspiera prawidłowe krążenie krwi.
Tradycyjni zielarze odkryli też sposoby używania nasion bez ich spożywania. Rozgniecione na gęstą pastę służyły w krajach Azji Południowo‑Wschodniej jako łagodzący okład na skórę. Uważano również, że szampon na bazie tych nasion korzystnie wpływa na skórę głowy i kondycję włosów. W Republice Południowej Afryki nasiona noszono także jako biżuterię. Wyglądały efektownie, ale nie to było najważniejsze – przypisywano im magiczną moc przynoszenia szczęścia osobie, która je nosi.
Z ich właściwości korzystały również aborygeńskie plemiona w Australii. Tamtejsi myśliwi i zbieracze moczyli nasiona w wodzie, by wypłukać z nich toksyny, następnie piekli je w kamiennych piecach i spożywali jako pożywny pokarm. Niewykluczone, że także u nich pojawiały się efekty w postaci świadomego śnienia, choć źródła nie opisują tego jednoznacznie.
Skoro mówimy o świadomym śnieniu, warto wyjaśnić, po co w ogóle się nim zajmować. Przy okazji, dla tych, którzy nie znają tematu, trzeba też doprecyzować, czym ono właściwie jest. W skrócie: świadomy sen to stan, w którym masz poczucie kontroli nad swoim zachowaniem i otoczeniem w świecie snu. Twój sen staje się wtedy pustym płótnem, na którym możesz „namalować” wszystko, czego zapragniesz.
Skoro już przy płótnach jesteśmy – osoby z artystyczną duszą mogą być szczególnie zainteresowane praktyką świadomego śnienia. Pomyśl: jeśli potrafisz zamienić dowolny pomysł zrodzony w twoim mózgu w subiektywnie odczuwaną rzeczywistość, zakres twórczych eksperymentów właściwie nie ma granic. Chcesz zobaczyć zamek własnego projektu – od piwnic po wieże? Wystarczy, że go sobie wyobrazisz, a już tam jesteś. Chcesz poprawić wrażenia publiczności podczas twojego występu? Wyobraź sobie, że siedzisz na widowni i obserwujesz siebie na scenie, a potem zastanów się, co chciałbyś zobaczyć. Możesz „zagrać” pisany właśnie utwór, zatańczyć choreografię, nad którą pracujesz, albo wyrzeźbić w kamieniu posąg, który dopiero kształtuje się w twojej głowie. Jedyną granicą jest twoja wyobraźnia.
Nawet jeśli nie masz artystycznych ambicji, świadome śnienie nadal może wiele wnieść do twojego życia. Gdy codzienność cię przytłacza i marzysz o ucieczce, zanurzenie się w świadomym śnie może być świetnym sposobem na rozładowanie napięcia nagromadzonego w ciągu dnia. Jeśli straciłeś kogoś bliskiego, możesz spotkać tę osobę w śnie, „porozmawiać” z nią (a raczej z wersją, którą nosisz w pamięci) i odnaleźć tak potrzebne domknięcie. Nawet kiedy życie cię nie przygniata, dobrze jest od czasu do czasu przypomnieć sobie, jak potężnym narzędziem jest ludzki umysł – a świadome śnienie pozwala tego doświadczyć w bardzo bezpośredni sposób.

Wiemy już, jak dawniej korzystano z tych nasion snów i dlaczego w ogóle to robiono. Pozostaje więc kolejne pytanie: jak używa się ich dziś? Okazuje się, że współczesne praktyki wcale tak bardzo nie odbiegają od tradycyjnych. W Republice Południowej Afryki wciąż można spotkać lokalnych uzdrowicieli, którzy przygotowują i podają te nasiona, by wspierać doświadczanie świadomych snów. Obecnie wiadomo jednak, że same w sobie nie wywołują one świadomego śnienia. Raczej sprawiają, że sny stają się wyjątkowo wyraziste, a to z kolei może sprzyjać pojawieniu się świadomych snów.
Dla wielu osób to nadal bardzo kusząca właściwość. Dziś, gdy nasiona są łatwo dostępne w sklepach internetowych, coraz więcej użytkowników chce na własnej skórze sprawdzić ich działanie. Można robić to bezpiecznie w domowym zaciszu, ważne jest jednak, aby dokładnie wiedzieć, jak je stosować. Do wyboru jest kilka metod, wszystkie równie sensowne. Którą z nich zastosujesz, zależy wyłącznie od Twoich preferencji i oczekiwanych efektów.
Jednym z najpopularniejszych sposobów przyjmowania tego nasiona jest zjedzenie jego środka. Najpierw musisz rozgnieść twardą łupinę, na przykład przy pomocy młotka lub podobnego narzędzia. Gdy oddzielisz skorupkę od jadalnego wnętrza, możesz po prostu je zjeść. Nie będzie to kulinarne arcydzieło – wręcz przeciwnie, smak jest dość gorzki. Kiedy jednak przełkniesz ostatni kęs, możesz położyć się spać i pozwolić, by porwał cię intensywny, barwny świat snów.
Jeśli zamiast zjeść wolisz coś wypić, możesz również przygotować z tego herbatę. Podobnie jak w poprzednim sposobie, najpierw rozkrusz twardą łupinę i oddziel od niej jądro nasiona. Następnie drobno je posiekaj lub rozgnieć i przełóż do zaparzacza do herbaty. Zanurz wypełniony środkiem zaparzacz w gorącej wodzie na około pięć minut, a napar będzie gotowy do picia.
Tak jak w przypadku każdej substancji zmieniającej świadomość, istnieje zalecane dawkowanie. Zazwyczaj, jeśli spożywasz ją w formie jedzenia lub naparu, wystarczy ilość miąższu odpowiadająca jednemu nasionu, aby odczuć pożądane efekty.

Przemiana nasiona snów w pełnoprawne ziele snów to spore wyzwanie, ale jak najbardziej do ogarnięcia. Zanim jednak zaczniesz uprawę, musisz odpowiednio przygotować nasiona. W naturze twarda łupina jest stopniowo ścierana, aż odsłoni zarodek i umożliwi kiełkowanie. W ogrodzie warto ten proces przyspieszyć. Możesz delikatnie zmatowić powierzchnię nasion papierem ściernym, co zapewnia równomierną skaryfikację, albo pójść na skróty i nawiercić łupinę tak, by był widoczny zarodek. W obu przypadkach po zabiegu zanurz nasiona w wodzie na 24–48 godzin, aż wyraźnie napęcznieją. Przygotuj tackę z dobrze przepuszczalnym podłożem, dokładnie je nawilż i umieść nasiono na głębokości około 50 mm. Jeśli wierciłeś otwór, ustaw nasiono tak, aby otwór był skierowany ku górze.
Tackę przykryj folią spożywczą, aby podnieść wilgotność, postaw w jasnym miejscu z dobrym dostępem światła i podlewaj, gdy podłoże zacznie przesychać. Kiełkowanie powinno nastąpić po mniej więcej 3–4 tygodniach, a wtedy siewkę można przenieść do doniczki. Po przesadzeniu zadbaj, by ziemia była dobrze wilgotna i żeby w pobliżu rosło drzewo. To bardzo istotne, ponieważ roślina ta jest pnączem, które wspina się, oplatając okoliczne drzewa. Jest też byliną, więc jej cykl wzrostu praktycznie się nie kończy. Po pewnym czasie zacznie owocować, a Ty znów zyskasz świeże nasiona.
Jeśli po tej lekturze masz ochotę wypróbować inne zioła na sny, mamy dla ciebie świetną wiadomość. Nasz internetowy Smartshop jest pełen tych cudów natury, czekających, aż je odkryjesz. Wszystkie wspierają śnienie, ale każde działa na umysł w nieco inny, wyjątkowy sposób. Afrykańskie nasiona snu, na przykład, wzmacniają świadomość fazy REM, podczas gdy inne, takie jak calea zacatechichi, słyną z tego, że dają poczucie klarowności i lekkiego oszołomienia. Każde z nich jest na swój sposób niezwykłe i każde stanowi osobną podróż, która czeka, by ją odbyć. Trzymając się właściwego dawkowania i odpowiednich metod przygotowania, nie masz nic do stracenia.
You might also like
5 min
19 Wrzesień 2023
5 ziół wspierających świadome śnienie
Jeśli szukasz ziołowego wsparcia dla swoich przygód ze świadomym śnieniem, ten zestawienie jest właśnie dla Ciebie. Poniżej znajdziesz wybór tradycyjnych ziół, którym przypisuje się – n ...
6 min
20 Styczeń 2022
Jak konopie wpływają na sny
Znajomi, którzy lubią konopie, często opowiadają, że gdy robią sobie przerwę od palenia, nagle zaczynają śnić niezwykle wyraźnie. Niektórzy wspominają nawet, że częściej miewają koszm ...
5 min
22 Lipiec 2021
Top 10 aplikacji do świadomego śnienia na iOS i Androida
Świadome śnienie to niezwykłe doświadczenie. Możesz odkrywać nowe światy, tworzyć barwne scenariusze albo tańczyć z ulubioną gwiazdą rocka – to wszystko i jeszcze więcej staje się moż ...
10 min
12 Lipiec 2021
Świadome sny: wszystko, co warto wiedzieć
Śnienie świadome jest znane ludzkości od tysięcy lat, a mimo to wciąż pozostaje mało powszechne. Czytaj dalej, aby poznać proste, praktyczne wskazówki, jak samodzielnie zacząć doświadczać ...
4 min
13 Czerwiec 2019
Joga snu: Medytacja na sen
Jogę snu uznaje się za jeden z sześciu podtypów jogi opisanych przez tybetańskiego mistrza Marpę. Ta starożytna praktyka, wciąż kultywowana przez mnichów, obejmuje sześć kolejnych etapów. ...
2 min
13 Czerwiec 2019
Bliższe spojrzenie na śniące zioło Silene capensis
3 min
26 Luty 2018
Czym jest afrykański korzeń snów i jak go przygotować?
Jeszcze do niedawna używanie korzenia tej rośliny było praktyką spotykaną wyłącznie wśród jednej z rdzennych grup etnicznych w Południowej Afryce. Każdy doświadcza działania Silene capens ...
3 min
17 Maj 2017
Maski do spania i świadome śnienie
Opaska na oczy może znacząco ułatwić relaks i medytację, a także pomóc w głębokim, regenerującym śnie. Niewiele osób jednak wie, że dobrze dobrana maska do spania to również świetne na ...
4 min
29 Czerwiec 2016
Czy grzyby halucynogenne wywołują „świadomy sen”?
Grzyby Magiczne potrafią odsłonić przed nami wizje wykraczające poza zwykłą wyobraźnię. Coraz więcej badań sugeruje, że może to wynikać z wywoływania przez nie stanu przypominającego ś ...
2 min
27 Sierpień 2014
Odkrywanie świata snów z Calea zacatechichi
Pochodząca z Meksyku calea to fascynujące zioło snu, od dawna wykorzystywane przez rdzennych mieszkańców jako sposób poszukiwania wskazówek i odpowiedzi u świata duchów. ...
Kategorie
Kategorie
Odkryj
Pomoc i informacje
Narzędzia
Nasza strona internetowa nie będzie działać prawidłowo bez aktywacji tych plików cookie. Dlatego pliki cookie niezbędne do działania nie mogą zostać wyłączone.

